Na balkonie wiosenne porządki, w ogrodzie miejsce na nowe kwiaty, a na półce miejsce na nowe książki. Spieszymy z naręczem wydawniczych nowości od Wilgi!
Na półce rozgoszczą się nowi bohaterzy i tak się składa, że mamy tu sprytnego jeża, pomysłowe niedźwiedzie, psa Chrupka oraz ich przedszkolnych przyjaciół. Lektury o wielkich przygodach i trudnych emocjach dla małych czytelników.
„GRR…RZMOT”, „CIOCI BUZI”, TEKST: AGATA KOMOSA-STYCZEŃ, ILUSTRACJE: ANNA OPARKOWSKA
Wielkie i ważne tematy zamknięte w serii małych książek dla przedszkolaka. Nie potrzeba stu stron, by wyjaśnić nam, rodzicom, jak wyjść z zawiłego labiryntu dziecięcych emocji. Zresztą słowa są czasem zbyteczne. Gdy w dziecku rośnie wielka, włochata złość, gdy wszystko wkurza, gdy wewnętrzna bomba eksploduje, zanim domowy saper zdąży ją rozbroić… Okazuje się, że starczy przy dziecku być blisko. Tak proste, a najczęściej w praktyce tak trudne, gdy targają nami nowe włochate emocje. Może, gdy lepiej je zrozumiemy, powstrzymamy czasem słowa, cofniemy się przed klasykiem i horrorem z dzieciństwa: „No proszę, ucałuj na dzień dobry ciocię”… Mądre książki o stawianiu granic i ich respektowaniu, o bliskości wtedy, gdy naprawdę jej potrzebujemy jako dziecko. A ciocia? Przeżyje bez pocałunku, nieprawdaż?
„FRANEK SPRZĄTA ZABAWKI”, „FRANEK MÓWI DZIEŃ DOBRY”, TEKST: AGATA KOMOSA-STYCZEŃ, ILUSTRACJE: ANNA OPARKOWSKA
Odpowiednio dobrana do wieku książka może pomóc przedszkolakowi borykającemu się z toną trudnych doświadczeń, emocji, życiowych pytań i buntów dużo lepiej niż rodzicielska pogadanka z morałem. Jeż Franek ma wiele wspólnego z małym czytelnikiem – sprzątanie po zabawie to niekoniecznie jego ulubiona czynność. Zresztą, gdy zostawia zabawki na przedszkolnym dywanie, i tak ktoś je za niego sprząta. Tak skutecznie, że zabawki tajemniczo znikają, jedna po drugiej. Gdy pod koniec tygodnia regał świeci pustkami, a ekipa przedszkolaków nie ma się czym bawić, tematu sprzątania nie da się już zamieść pod dywan. Małe ręce zabierają się do pracy… Jeż już wie, jak zmienić swoje przyzwyczajenia i jaką moc miewają słowa. W drugiej książce dowiemy się, że uśmiech i magiczne dzień dobry to klucz do dobrego dnia. Spróbujcie!
„NIEDŹWŁADEK”, TEKST: MARTA GUŚNIOWSKA, ILUSTRACJE: EWA POKLEWSKA-KOZIEŁŁO
Trudnych tematów nie zakopujemy pod dywan, a o przemijaniu rozmawiamy nie tylko u progu listopadowych Zaduszek. To temat jak każdy inny, choć nie zawsze wiemy, jak i od której strony… Otwórzcie tę książkę o utracie, tęsknocie, wspomnieniach i przygotujcie się na niezłe salwy śmiechu, bo jest to opowieść o przemijaniu podana z odpowiednią dozą humoru. Jak ściągnąć dziadka z powrotem z nieba na ziemię i po co on właściwie tam trafił? Śledzimy pomysłową ekipę, misia i psa, oraz ich patenty na dostanie się do krainy pośród chmur. Z gołębiem? Jako kula armatnia wystrzelona hen wysoko? A może razem z napotkaną staruszką? Nie zdradzę, jak i czy im się uda, pobyt w niebie to dopiero początek ich przygód. Nie czekajcie na jesień, lektura idealna dla przedszkolaków właśnie teraz, gdy wszystko budzi się do życia!
„IGA I ZACZAROWANY MIŚ. PRAWDZIWA KATASTROFA”, TEKST: ANNA PODSIADŁO, ILUSTRACJE: ANNA MAGIERA
A skoro jesteśmy w temacie niedźwiedzich bohaterów, oto zgrany duet: Iga i puchata przytulanka Nastka. Wiosna w parku to wspólne spacery, na które ochoczo wybiera się z dziadkiem. Gdy jednak okazuje się, że park powoli zamienia się w śmietnik, dziewczynka postanawia zakasać rękawy. A może to misia podpowiada jej pomysł sąsiedzkiego sprzątania parku? Lektura, która naturalnie wprowadza temat ekologii, dbania o nasze środowisko, może zachęci do posprzątania plaż w czasie tegorocznych wakacji?
„CHRUPEK I CZERWONA KURTECZKA”, „CHRUPEK I MAŁE KOTKI”, TEKST I ILUSTRACJE: DAVID MELLING
Lubi bawić się, rozrabiać, kopać, rozrzucać rzeczy i za nic nie chce na spacer założyć kurtki. Znajomy dwulatek? Nie, bohater serii książek – pies Chrupek z łatą na prawym oku. Słodziak potrafi nieźle dać w kość, a ten jego upór w robieniu, a właściwie nierobieniu niektórych rzeczy jakby skądś kojarzymy… Świetna seria, która zachęca małego buntownika do współpracy, uczy empatii, pokonywania trudności i otwartości na wyzwania. Chrupek jest psiakiem do schrupania, proste ilustracje i krótkie teksty to przepis na złapanie uwagi dwulatka – przygotujcie się, że na jednym czytaniu się nie skończy! I co, kto założy jutro czerwoną kurteczkę?
„LODÓWKA ZOSI”, TEKST: LOIS BRANDT, ILUSTRACJE: VIN VOGEL
Dużo się mówi i pisze o nadmiarze, konsumpcji, zero waste. Uświadamiamy nasze dzieci, jak nie marnować zasobów, a w obliczu naszych przepełnionych lodówek i szaf, rzadko rozmawiamy o ubóstwie. Cieszę się, że wreszcie ktoś ten temat poruszył i to tak pięknie, mądrze, z wyważeniem. Oto historia dwóch koleżanek, które choć dzielą te same pasje i zabawy, mają zupełnie inne domy i środowiska. Bieda, brak pieniędzy, niedojadanie może przydarzyć się każdemu, ot choćby koledze z ławki obok. Takie książki uczą i wspierają, jak nie zostać obojętnym, jak otwierać się na krzywdę innych i szukać sposobów pomocy. Jak dla mnie – lektura obowiązkowa, oby kiedyś też w szkolnych ławkach.
„KSIĘGA ZIEMI”, TEKST I ILUSTRACJE: HANNAH ALICE
To nie pierwsza nasza książka o Ziemi, ale jedna z niewielu, która tak przystępnie tłumaczy i zaciekawia zjawiskami przyrodniczymi. Bez natłoku tekstu, liczb, ikon, a z przejrzystymi ilustracjami i hitem – okienkami, przez które zaglądamy i podziwiamy ziemię. Zajrzycie? Na każdej stronie znajdziemy esencję, najważniejsze wiadomości o naszej planecie, od kosmosu po biomy, piramidy, wnętrze ziemi i zmiany klimatu. Tak powinna wyglądać edukacja dla dzieci wczesnoszkolnych. Książki do przyrody kurzą się do kolejnej klasówki, wolimy przewodnik po planecie w takim wydaniu!
Zaczytani? Nosy w książkach? Wiosna obrodziła, nie narzekamy na brak ciekawych tytułów, a może wy macie jakieś inne ulubione tytuły od Wilgi? Podzielcie się waszymi książkowymi odkryciami!
Materiał powstał w współpracy z wydawnictwem Wilga.
