Więcej niż kalendarz adwentowy – rodzinny plan na każdy dzień grudnia
Przyjemności bez wielkich nakładów
Ho, ho, ho! Tylu poleceń na wspólny rodzinny czas chyba jeszcze nie mieliśmy. Dajemy wam gotowe pomysły na frajdy i zadania do kalendarza adwentowego, ale nie tylko. Stawiamy na to, co w zasięgu rodziców zajętych przygotowaniami do Świąt, pracą zdalną i ogólnym zamieszaniem. Bez wielkiego budżetu i ogromnych nakładów, by mieć więcej czasu dla rodziny.
Przygotowania do Świąt coraz częściej oznaczają stres i napięcia. A przecież nie musi tak być! Zamiast rzeczy angażujących i wymagających dużych nakładów aktywności, stawiamy w tym roku na to, co proste, sprawdzone i dość zwyczajne. Odzyskany czas można przeznaczyć na spacer po parku czy zimowy sport – tak spędzonego dnia na pewno nie pożałujemy.
Zachęcamy też do kultywowania tradycji związanych z polskim folklorem, muzykowania, wspólnego gotowania, ale dla przyjemności – nie dla wyrobienia kulinarnej normy. W grudniu zwykle jesteśmy zmuszeni manewrować między przymusowymi zakupami i obowiązkami zawodowymi, a teraz także pozamykanymi placówkami i pracą zdalną z dziećmi na kolanie. Dajmy sobie trochę luzu, spróbujmy cieszyć się tym, co uda się nam zrobić. Tradycyjnie w naszych pomysłach na wspólny czas nie mogło zabraknąć kilku eventów, które wprowadzą w zimowy nastrój. Na szczęście większość z nich jest również dostępna w formacie online.
1 grudnia: Rozświetlamy dom i otwieramy adwentowy kalendarz
Jeśli jeszcze tego nie zrobiliście, czas wprowadzić atmosferę świątecznego grudnia i Bożego Narodzenia poprzez zainstalowanie w kątach domu lampek ledowych, ewentualnie przygotowanie świeczek. Najtańsze łańcuszki LED można kupić w marketach budowlanych lub w sklepie Tiger. Otwieramy też kalendarz adwentowy i rozmawiamy o tym, jak chcemy spędzić najbliższe tygodnie i na czym nam zależy. O to samo zapytajmy dzieci!
2 grudnia: idziemy na wystawę
Póki do przygotowań świątecznych daleko, warto poświęcić nieco czasu na rodzinne ukulturalnianie się. W Zamku Królewskim w Warszawie trwa wyjątkowa wystawa z arcydziełami Caravaggia i caravaggionistów. Zamek kolejny raz wyciąga rękę do rodzin, tworząc na końcu tradycyjnej ekspozycji przestrzeń działań twórczych z myślą o maluchach. Zachęcamy do wizyty z dziećmi chustowymi, przedszkolakami, a ze szkolniakami to wręcz obowiązkowo. W specjalnym zamkowym Insta point można sobie zrobić zdjęcia stylizowane na słynne dzieło „Chłopiec ugryziony przez jaszczurkę”. Temat obrazu – przyznacie sami – to idealny punkt wyjścia do rozmowy z najmłodszymi.
Dla naszych czytelników mamy dwa podwójne zaproszenia na wystawę Caravaggia. Piszcie na pola.lubera@ladnebebe.pl, decyduje kolejność zgłoszeń.
3 grudnia: wysyłamy świąteczne kartki
Wersja dla zaawansowanych: wykonujemy kartki z życzeniami samodzielnie, rysując, wycinając i klejąc. Wersja dla zapracowanych: kupujemy je w papierniczym lub w muzeum (muzea etnograficzne czy np. Muzeum Narodowe to doskonałe punkty, gdzie możecie nabyć nietuzinkowe, artystyczne kartki!)
4 grudnia: idziemy na krakowski Festiwal Górski
Ta impreza to obowiązkowy punkt programy dla fanów gór, szczególnie tych zamieszkałych w Małopolsce. Ale spokojnie – wszyscy, którym daleko do Krakowa, mają możliwość wykupić karnet VOD z dostępem do wspaniałych festiwalowych filmów online przez cały grudzień! Warto to zrobić, bo w festiwalowej selekcji są same perełki – o alpinizmie, narciarstwie, turystyce górskiej w czasach pandemii, ale nie tylko, bo jest też np. historia o ludziach, którzy wyruszyli w góry w towarzystwie swoich kotów. Reprezentacja naszej redakcji wraz z dziećmi wybiera się do grodu Kraka, by na własnej skórze poczuć górską atmosferę festiwalu, porozmawiać z ekspertami, wziąć udział w warsztatach o bezpieczeństwie zimowym i zrobić zakupy na kiermaszu.
Szczegółowy program festiwalowych filmów oraz warsztatów: tutaj.
5 grudnia: świąteczne warsztaty muzyczne
Propozycja na wyjście z domu? Z okazji Dnia Świętego Mikołaja w Domu Urodzenia Fryderyka Chopina w Żelazowej Woli odbędą się występy uczniów szkół muzycznych i warsztaty plastyczne o tematyce świątecznej. W tym roku wydarzenie to ma szczególny charakter, gdyż jest finałem kilkumiesięcznego programu edukacyjnego „Muzyczne interwencje” realizowanego w ramach projektu „Dziedzictwo muzyki polskiej” we współpracy z uczniami szkół muzycznych.
6 grudnia: witamy Mikołaja!
W tym dniu z pewnością do każdego dziecka przyjdzie Mikołaj. Co jeszcze można zrobić w związku z mikołajkami? Porozmawiajcie z dziećmi o tym, kim był Święty Mikołaj, że tak naprawdę był to szczodry biskup w utajeniu pomagający ubogim. Wykorzystajcie ten czas, by zrobić charytatywne zakupy albo zanieść dary na którąś ze zbiórek w waszej okolicy.
7 grudnia: pieczemy staropolski piernik
Zamieńcie tradycyjne pierniczki na prawdziwą zabawę w przygotowywanie staropolskiego piernika. Te przepisy są zwykle „na oko” i polegają na wymieszaniu składników, tak jest w przypadku słynnego piernika Lucyny Ćwierczakiewiczowej. Może to okazja do wspólnego szaleństwa sensorycznego z dziećmi? Przyda się duża miska lub miednica do wyrabiania klejącego ciasta.
8 grudnia: wieszamy w domu jemiołę
To bardzo fajny zwyczaj, który przetrwał jeszcze z czasów pogańskich. Przy okazji wieszania gałązek można porozmawiać z dziećmi o tym, że jemioła jest pasożytem – wytłumaczyć, co to znaczy, w jaki sposób się rozsiewa dzięki skrzydlatym przyjaciołom. Pomóc może wspólne obejrzenie tego filmiku słynnego leśnego edukatora Piotra Horzeli.
9 grudnia: uczymy się kolęd
Nie ma świętowania bez muzyki – tak to ustalono przed wiekami w europejskiej cywilizacji i tak jest do dziś. Jeśli nie potraficie śpiewać ani grać, zróbcie sobie wspólne słuchanie płyt, wybierając czasem coś z klasyki, czasem ze współczesnych interpretacji. Warto zwrócić uwagę na kolędy dla dzieci od Pomelody czy repertuar Arki Noego. Wspólne muzykowanie wprowadza do domu specjalny nastrój.
10 grudnia: idziemy na spacer z kakao w termosie
Nie jest to aktywność świąteczna, ale zdecydowanie przyjemność zimowa. W domu przygotujcie kakao – najlepiej certyfikowane z fair trade, bez cukru i chemicznych dodatków. Wlejcie do termosu i wyjdźcie na zimowy spacer do lasu czy parku. Endorfiny pojawią się same!
11 grudnia: zabawa sensoryczna sztucznym śniegiem
To nie jest trudne. Potrzebujecie ochrony stołu/podłogi (polecamy folię spożywczą albo starą zasłonę prysznicową), oraz przepisu na dobry sztuczny śnieg. Rekomendujemy miks mąki ziemniaczanej z szamponem, choć niektórzy lubią też wersję z pianką do golenia. Młodszym dzieciom wystarczy sam „śnieg”, starszakom warto dorzucić foremki lub ludziki czy pojazdy do zabawy w śniegowe pretend play. 6 przepisów na śnieg znajdziecie u cenionej przez nas ekspertki Oli Charęzińskiej tutaj.
12 grudnia: zimowy wieczór czytelniczy
Niemal każda rodzina ma swój osobisty ranking lektur o zimie. Znacie „Święta z dziadkiem”? A może „Milion miliardów Świętych Mikołajów”? A może po prostu „Dziadek do orzechów”? Cokolwiek to będzie – usiądźcie w ten długi wieczór i poczytajcie razem zimowe lektury, by przywołać ten spokojny klimat. Zajrzyjcie do naszego archiwalnego przeglądu. W sekcji KSIĄŻKI znajdziecie ich więcej!
13 grudnia: domek z piernika
Pierniczki też będą OK, ale dla tych, co uważają je za zbyt banalne, proponujemy coś ekstra. Własny domek z piernika! Można wykonać go według przepisu (wersja ambitna) lub kupić gotowy i samodzielnie ozdobić (wersja dla zapracowanych).
14 grudnia: organizujemy zimową zabawę w plenerze
Lodowisko, sanki, czy kulig – wszystko zależy od sytuacji pogodowej. W ostatnich latach śniegu było w całej Polsce jak na lekarstwo, ale na szczęście lodowiska w większości bardziej zaludnionych gmin funkcjonowały raczej bez zarzutu. Sprawdźcie, co dzieje się w waszych lokalnych OSIR-ach. Jeśli jesteście zbyt mali na łyżwy – spróbujcie zwyczajnego spaceru do zimowego lasu.
15 grudnia: jedziemy po choinkę do lasu
Niewiele osób wie, że choinka nie musi pochodzić od handlarza. Ich sprzedaż oferują także Lasy Państwowe. Wystarczy odnaleźć w internecie najbliższe leśnictwo i zapytać o punkt sprzedaży choinek. Drzewko można wybrać i wyciąć samodzielnie! Często oznacza to pełen wyzwań spacer i trud piłowania, ale czy właśnie nie o to chodzi?
16 grudnia: robimy szopkę
Potrzebne będą plastelina i kartonowe pudełko. A może zdecydujesz się na coś, co bardziej przypomina bliskowschodnie realia? Niektórzy w szopkach idą ambitnie w piasek, skałki i miniaturowe figowce imitujące ojczyznę Jezusa (wszystkie elementy kupisz w markecie budowlanym lub dużym sklepie ogrodniczym). To dobra okazja do dyskusji z dziećmi o podwalinach chrześcijaństwa, sytuacji uchodźców czy bliskowschodnich kryzysach. Alternatywnie szopkę można wykonać z masy solnej lub papieru.
17 grudnia: Dziadek do orzechów
Dla wielu osób nie ma Świąt bez obejrzenia tego kultowego baletu. Kto ustrzelił bilety wcześniej, ten może cieszyć się przedstawieniami Opery Narodowej czy warszawskiego Teatru Roma. Pozostałym polecamy kanał Mezzo.
18 grudnia: oglądamy świąteczne wystawy
Nie namawiamy was do zakupów – nie z dziećmi. Ale oglądanie pięknie udekorowanych wystaw to nic innego jak flaneuring! Przejdźcie się ulicami w Warszawie, Wrocławiu i Poznaniu – niektóre cukiernie, butiki, perfumerie i kwiaciarnie nie mają sobie równych w tworzeniu wyjątkowej atmosfery.
19 grudnia: świąteczny targ
Mieszkańców stolicy i turystów zapraszamy na świąteczne targowisko w Pałacu Kultury i Nauki. Przetwory, pyszne jedzenie, grzaniec, słodkości, książki, kosmetyki… a wszystko we wspaniałej atmosferze.
20 grudnia: dzwonimy do krewnych i znajomych z życzeniami
Do tych, do których nie wysłaliście kartek – zadzwońcie! Dzieci zazwyczaj lubią rozmowy przez Zoom i Face Time. To dobra okazja, aby pokazać pamięć i wdzięczność znajomym, z którymi nie mamy zawsze czasu się spotkać.
21 grudnia: ubieramy choinkę
Lepiej zrobić to wcześniej niż w Wigilię, mimo że tradycja nakazuje czekać. Jak mamy nacieszyć się Świętami bez udekorowanego drzewka? Z resztek gałązek możecie wykonać stroik.
22 grudnia: oglądamy zimowy film
Ostatnie dni przed Świętami bywają pełne napięcia, nawet dla osób, które nie pracują i nie szykują potraw. Zawsze pojawia się „coś do zrobienia”. To idealny moment, by posadzić dzieci przed bajką świąteczną. Listę polecanych przez nas filmów o zimie i świętach znajdziecie tutaj.
23 grudnia: pakujemy prezenty w duchu zero waste
Zamiast kolejny raz kupować nieekologiczne i jednorazowe papiery, tym razem postaw na sznurki i papier pakowy, lub opakowania z odzysku. Poproś dzieci o wsparcie, niech wykonają bileciki prezentowe i ozdobią pudełka z prezentami po swojemu.
24 grudnia: cieszymy się Wigilią
Tego dnia postaw sobie jeden cel: spędzić w spokoju, radości i wdzięczności czas z najbliższymi.
25 grudnia: idziemy oglądać świąteczne iluminacje
Jeśli mieszkasz w dużym mieście, z pewnością wiesz, gdzie szukać świątecznych dekoracji. Rynki, pasaże, główne trakty w mieście bywają w okresie Bożego Narodzenia ładnie przystrojone, szczególnie w tych bardziej turystycznych miejscowościach.
26 grudnia: zanosimy resztki jedzenia ze Świąt do jadłodzielni
Powiedz NIE marnowaniu żywności i wraz z dziećmi przygotuj paczki jedzenia, które rozdacie potrzebującym. Nadwyżki najlepiej przekazać na lokalnej grupie Facebookowej less waste, która rozdysponowuje żywność, bądź odwieźć do tzw. lodówki-jadłodzielni. Coraz więcej takich urządzeń stoi w miastach w całej Polsce. Jadłodzielnie w Warszawie znajdziesz tutaj.
27 grudnia: Kolędnicy i jasełka
Czas po Bożym Narodzeniu to okres w polskiej tradycji przeznaczony na kolędowanie, a więc radość ze Świąt, przebieranki i noworoczne rytuały. Nie zmarnuj okazji, by poprzebierać się z dziećmi za kolędników i ponachodzić trochę sąsiadów – chyba, że wolisz nagrać wideo dla rodziny i rozesłać je e-mailem.
28 grudnia: teatrzyk cieni
Staroświecka gra, która ma fanów na całym świecie. Teatrzyk cieni jest idealną aktywnością na długie zimowe wieczory. By wykonać zabawkę, przygotujcie karton, patyczki (np. do szaszłyków) i nożyczki. Wycinajcie ulubione kształty i bawcie się nimi w teatrzyku zrobionym z lampki i koca.
29 grudnia: obserwowanie gwiazd
To mało popularna zabawa i z pewnością też mało spektakularnie brzmiąca. Ale zastanówcie się – jak często mieliście okazję zatrzymać się ze swoimi dziećmi pod ugwieżdżonym niebem? Trwa pora roku, gdy ciemno robi się wcześnie i nie trzeba czekać do późna na zmrok. Pozostaje więc znaleźć się w miejscu, gdzie zanieczyszczenie światłem jest niewielkie i pozwala na podziwianie gwiazdozbiorów. Zadanie może spodobać się nawet trzy-cztero latkom, jeśli przygotujecie się merytorycznie, zaopatrzycie w teleskop/lunetę i mapę zimowego nieba.
30 grudnia: wielka kąpiel w pianie
Trwa spokojny okres między Bożym Narodzeniem a nowym rokiem. Wykorzystaj go na domowe spa dla dzieci. Zrób im wielką kąpiel z pianą, do której możesz dodać naturalne barwniki z drogerii. Spędźcie w łazience cały wieczór, wygłupiając się, grzejąc i puszczając bańki.
31 grudnia: organizujemy domówkę
Jeśli masz małe dzieci, to prawdopodobnie nie wybierasz się na żaden wielki bal sylwestrowy. Nie szkodzi! Z maluchami też może być super. Makijaże i fryzury, galaretka (w wersji dla dorosłych z winem), tort kanapkowy i szalona playlista na Spotify mogą przemienić wasze oczekiwanie na Nowy Rok w miłe doświadczenie. Niezależnie od tego, czy będziecie świętować „na serio”, czy raczej w dresach, pod kocem i z Netflixem, pamiętaj, że tych lat, gdy dzieci są małe, wcale nie ma tak wiele, i przyjdzie czas, że zatęsknisz za sylwestrem slow.
Mamy nadzieję, że nasze propozycje spędzania razem czasu okażą się dla was przydatne. Dajcie znać, co wy planujecie z dziećmi w tym miesiącu!
Jeden komentarz
Oj piękny kalendarz 😉 ale mieszkając z dala od wielkiego miasta sami układamy troszkę inny ale również uroczy w papierowych kopertach i domkach codziennie jakieś zadanie 😉 a czasem zdarzy się w kartonowym domku bonus w stylu tatuażu albo małego słodycza 😉 szkoda że nie można wkleić zdjęcia 😉 co roku robię 3 sztuki dla własnych dzieciaków i chrześniaków 😉