Parki, murale, dobra sztuka, design i pyszne lody. Rodzino, pakuj się na sympatyczny weekend do Wrocławia. Z naszymi podpowiedziami nie będziecie się nudzić!
Pamiętajcie, że to jest Wrocław i jeden dzień to za mało. 48 godzin to też niewiele, aby zobaczyć, posmakować, powąchać i doświadczyć wszystkiego, co jest szczególne w tym mieście, ale 48 godzin to też wystarczająco dużo czasu, aby doświadczyć kilku miejsc-perełek.
W okresie wiosenno-letnim miasto najlepiej penetrować rowerem. Można to zrobić na rowerach miejskich (o ile jesteście dorośli, bo nie ma przy nich fotelików dla dzieci) lub wziąć ze sobą rowery dla siebie i dzieciaków. Z doświadczenia wiemy, że takowych wypożyczalni dla rodzin w miastach brak, dlatego rowery targamy ze sobą. Z powiedzeniem możecie także zwiedzać miasto na własnych nóżkach bądź całkiem sprawną komunikacją miejską. Kiedy zwiedzamy miasta, dla nas najważniejsza jest zieleń (odpoczynek), dobre jedzenie (najlepiej z opcją bezglutenową), pyszna kawa i sztuka. Zatem idąc tym tropem, mamy dla was kilka propozycji, które warto zaliczyć.
Zieleń miejska, czyli parki
We Wrocławiu znajduje się około 40 parków o łącznej powierzchni (według różnych źródeł) od 530 ha do 781 ha. Nie wiem, czy to dużo w porównaniu do innych miast, ale wszędzie jest zielono – w centrum i na obrzeżach miasta. W parkach odpoczywamy, pijemy kawę, bawimy się. W samym centrum miasta jest Park Staromiejski – to strzał w dziesiątkę! Piękna architektura dookoła (przylega do Teatru Lalek), dużo zieleni na rozłożenie koca, kameralnie ukryte ławeczki, fontanna, plac zabaw dla najmłodszych oraz główna atrakcja – oldschoolowa karuzela i wata cukrowa.
Ładny Dzień we Wrocławiu
11 czerwca – szykuje się impreza! Tego dnia w hotelu PURO spotkamy się na warsztatach i zakupach w ramach pikniku Ładne Bebe x PURO. Czekać będzie na was selekcja wyjątkowych marek, m.in. z kategorii odzieżowej, kosmetycznej i spożywczej. Nie zabraknie rozwojowych zajęć towarzyszących dla rodziców i dzieci. To będzie piękny i inspirujący dzień – nie wątpimy, bo Wrocław w czerwcu jest magiczny. Polecamy i zapraszamy was serdecznie, zwłaszcza, że piknik odbędzie się w zielonym ogrodzie hotelu PURO. Dla fanów dziecięcej mody i miejskiego chilloutu – obecność obowiązkowa!
Śniadanie, kawa, obiad lub kolacja, czyli gdzie posmakować?
W naszym mieście jest ogrom restauracji i kawiarni, w których można bardzo dobrze zjeść. Tych, gdzie można to robić swobodnie z dzieckiem – już trochę mniej. Może zacznę od śniadania – mamy tutaj swojego faworyta, w którym bywamy tylko czasami, bo musimy się tam dostać rowerami, ale warto. Mowa tu o lokalu „w kontakcie”, który odwiedzamy od 2017 roku. Zjecie tu pyszne hummusy, śniadania, wypijecie dobrą kawę i kupicie świetny chleb. Siądziecie w pięknym wnętrzu i poczujecie się swobodnie z dzieckiem i psem.
Kawa. Bardzo lubimy, ale to bardzo! I musi być najwyższych lotów. Numerem jeden w tym momencie jest dla nas OTO Coffee Bar – bardzo świeże miejsce w stylu berlińskim. Genialna kawa, cudowny właściciel i świetna atmosfera. Dla dorosłych kawa, dla dzieciaków kakao i świeżo wyciskany sok. Coś słodkiego też się znajdzie.
Dla kawoszy godnymi polecenia są też: Nanan (bonus: rozkosz podniebienia w postaci ślicznych ciasteczek), „Paloma Coffee” z własną palarnią i ze śniadaniami oraz „Gniazdo” – śniadania, ciasto i superkawa.
Na treściwe posiłki ostatnio najczęściej chodzimy do Woosabi, ze względu na ogród, bardzo dobre jedzenie (także w wersji bezglutenowej), przemiłą obsługę oraz ekspresowe dostarczanie dań do stołu. Dzieciaki nie zdążą się znudzić. Tutaj posmakujecie kuchni azjatyckiej w prawdziwej dżungli. Jeśli mamy czas, to przemieszczamy się na Nadodrze, gdzie znajdziecie kilka fajnych miejsc i otoczycie się pięknymi kamienicami. Tu najczęściej trafiamy do Nadodrze Cafe Resto Bar (zjecie obiad w ogrodzie, także bezglutenowy) lub do Food Think Tank (śniadanie, kawa, sztuka).
Po obiedzie lody – koniecznie Krasnolód. Autorskie receptury, sezonowe składniki, a wszystko supernaturalne.
Sztuka przez duże „S”
Odkąd Edward skończył 4 lata, galerie sztuki stały się miejscami na liście miejsc, które musimy odwiedzić. Galeria sztuki z dzieckiem? Dlaczego nie. Sztuka, często niezrozumiała dla większości z nas, pobudza do myślenia i dyskusji. Rozwija.
Koniecznie do zobaczenia są wszystkie galerie BWA, WRO Art Center oraz na dłuższą wycieczkę – Pawilon Czterech Kopuł.
Jak już tak będziecie się szwendać po Wrocławiu, zobaczycie wszystkie murale, a od spoglądania na piękne kamienice będzie was bolała szyja, to przycupnijcie na Placu Wolności przy Narodowym Forum Muzyki i popatrzcie sobie na robiących triki deskorolkarzy, pląsających tancerzy, rolkarzy i wszelkiej maści miejskich sportowców. Odpocznijcie. Koniecznie z ulubioną kawą.
Czujecie się zachęceni? Więcej o Ładnym Dniu we Wrocławiu – pikniku Ładne Bebe x PURO przeczytacie tutaj.

















