asd
Chyba już nikt nie ma wątpliwości co do tego, że w mieście też można wypocząć, także z dziećmi. Zwłaszcza obcym, znanym tylko z pocztówek i przyjacielskich opowieści.
Ale jeśli kogoś trzeba jeszcze do miejskich eskapad z dziećmi przekonywać, z przyjemnością zaprezentujemy 10-punktowe zestawienie naszych ulubionych miejskich rodzinnych destynacji. Czy w Polsce, czy za granicą, dobrze jest czasem wgryźć się w miejską tkankę, powędrować szlakiem najlepszych kawiarni, księgarni albo bawialni i znaleźć w tym frajdę. Miasto daje komfort, mnogość i różnorodność zarówno opcji kulinarnych, jak i kulturalnych, zatem o głodzie i nudzie nie może być mowy. A gdy podstawowe potrzeby zostaną zaspokojone, będzie można wreszcie zresetować umysł po pracowitym przedwiośniu. To dokąd wybierzecie się na majówkę?
***
Na pierwszy ogień idzie japońska stolica, kwitnąca na przełomie kwietnia i maja, ale warta odwiedzin o każdej porze roku. Pociągająca, zrytmizowana i zaskakująca, zrobiła ogromne wrażenie na Ani, Michale i wówczas 3-letnim Julku.
Pełną relację z Tokio znajdziecie tu.
Macie mało czasu, ale za to wielkie chęci na wypad do ciekawego, wciąż zmieniającego się miasta? Berlin jest idealnym rozwiązaniem. 5 godzin w pociągu to czas w sam raz na kilkunastokrotne przeczytanie przygód Bolusia, a potem już tylko kawki, najlepsze butiki vintage i świetnie zaprojektowane place zabaw.
Pełną relację z z Berlina znajdziecie tu.
Na rzymską majówkę same z chęcią byśmy się wybrały. Morze skuterów, sznury świeżego prania i bardzo fotogeniczne słońce to jest właśnie to, czego teraz najbardziej potrzebujemy.
Pełną relację z Rzymu znajdziecie tu.
Udajcie się na spacer po zakątkach Krakowa śladami Naturalnych Rodziców. Artystyczne knajpki, galerie, muzea i mnóstwo miejsc do spacerowania zrobią wam cały wyjazd.
Pełną relację z Krakowa znajdziecie tu.
Miejski pępek świata, w dodatku potraktowany czułym okiem Agnieszki, może być z siebie zadowolony. Aga sporządziła solidną dokumentację nowojorskich osobliwości, kontrastów i dynamiki. Nic, tylko jechać.
Pełną relację z Nowego Jorku znajdziecie tu.
Uwielbiamy pomysł Magdy, która uczciła piąte urodziny córeczki podróżą do duńskiej stolicy. Wata cukrowa i karuzele w Tivoli, wygibasy na placach zabaw i niezrównany ogród botaniczny bardzo przekonują nas do wycieczki.
Pełną relację z Kopenhagi znajdziecie tu.
To jest miasto bardzo spragnione miłości i serdecznego spojrzenia na swoje turystyczne niedostatki. Bo spoza nich zerkają na odwiedzających cuda, jakich świat nie widział. Trzeba tylko zainwestować w dobrego przewodnika. Kasia świetnie sobie radzi w tej roli.
Pełna relację z Łodzi znajdziecie tu.
Paryż
Paryż widziany oczami Małgosi to miasto rodzinne, nasycone kolorami i zasobne w energię. Puls tego miasta zdaje się nigdy nie słabnąć, oby po wyborach nie straciło ono na swojej gościnności.
Paryską relację znajdziecie pod tym adresem.
Po dziewiąte, Wiedeń. Luiza wybrała się tam latem w odwiedziny do krewnych, a my przepadamy za tymi malowniczymi kadrami. Spacery nad Dunajem i włóczęgi uliczkami Ringu, tort Sachera popijany café melange, a do tego Motylarnia i karuzela na Praterze – i przepis na udaną majówkę gotowy.
Pełną fotorelację z podróży do Wiednia znajdziecie tu.
Po dziesiąte, Barcelona. Kasia wie, jak pokazać to miasto, by z miejsca zacząć polować na bilety i rezerwować barcelońską kwaterę. Najlepiej w dzielnicy La Barceloneta. Hiszpańskie przysmaki i plaża oddalona o kilka minut piechotą to wszystko, czego nam trzeba do szczęścia.
Pełną rekację z podróży do Barcelony znajdziecie tu.