Wyspa Muminków

Hej, tu Katarzyna Vainio, mama Jasia (4,5 lat) i Emilki (4 miesiące), z zawodu copywriter. Od 5 lat jestem w związku z Finem – Lassim i mimo upływu czasu ciągle dowiaduję się nowych rzeczy o jego kraju i kulturze. Chyba nigdy nie przestanie mnie to zadziwiać! Wspomnę, że mój mąż przeprowadził się do Polski tylko pod warunkiem zainstalowania sauny w naszym mieszkaniu.

Razem zabraliśmy dzieci na Kailo – Wyspę Muminków w miejscowości Naantali. Jest to miejsce przyjazne całej rodzinie, gdzie można spędzić dzień w towarzystwie swoich ulubionych postaci z bajki, aktywnie bawiąc się i zwiedzając czekające na wyspie atrakcje, a dodatkowo – podziwiać piękno fińskiego archipelagu. Jak dla mnie to idealne połączenie! Poniżej znajdziecie kilka wskazówek, które mogą się wam przydać, by odbyć tę niezwykłą podróż.

JAK SIĘ DOSTAĆ

Najszybsza trasa na Wyspę Muminków prowadzi z Gdańska do Turku, dzięki linii lotniczej Wizzair. Turku to najstarsze i jedno z najładniejszych miast w Finlandii, które polecam dodatkowo zwiedzić przy okazji tej wycieczki. Najważniejszym zabytkiem jest tamtejszy zamek, w którym można znaleźć polski akcent: jego lata świetności przypadają na czasy panowania księcia Jana III Wazy i naszej rodzimej Katarzyny Jagiellonki.

Turku i Naantali dzieli dokładnie 16 km: 20 minut drogi autem, jeśli zdecydujemy się na wypożyczenie, lub około 30 minut autobusem. Busy (Linia 6, Föli) odjeżdżają ze stacji Turun linja-autoasema, jeżdżą co 15 minut, a bilet kosztuje 4/5 euro. Druga opcja to lot z Warszawy do Helsinek (Finnair). Na miejscu można wypożyczyć auto — trasa przejazdu zajmuje wtedy około dwóch godzin. Ja polecam jednak bardziej przejażdżkę pociągiem (około 2,5 godz.). Bilet kupuje się na oficjalnej stronie Valtion rautatiet (koleje państwowe). Warto wybrać pociąg Intercity, który ma dwupoziomowe wagony: w jednym z nich, na wyższym poziomie jest strefa dla dzieci z placem zabaw, książeczkami i zabawkami.

INFORMACJE PRAKTYCZNE

Najważniejszą informacją, którą należy sprawdzić przed rozpoczęciem planowania wycieczki, jest to, czy Wyspa Muminków jest w ogóle otwarta w terminie, w jakim chcemy ją odwiedzić. Jest to bowiem atrakcja sezonowa, otwarta wyłącznie w okresie letnim (i przez około 2 tygodnie w lutym)! Po informację szczegółową odnośnie dostępności w danym roku kalendarzowym warto udać się na oficjalną stronę internetową parku.

Bilety polecam kupić wcześniej online: usprawnia to dostanie się do parku, a dodatkowo są wtedy tańsze, niż na miejscu. Dzieci do 2 lat wchodzą za darmo. Najlepiej udać się do parku zaraz z rana, po jego otwarciu: jest wtedy szansa uniknięcia największych tłumów, załapania się na wszystkie interesujące nas atrakcje i animacje, a dodatkowo da nam to czas na swobodne skorzystanie z prywatnej plaży.

Polecam najpierw obejrzeć najciekawsze miejsca na wyspie, a dopiero potem udać się na któreś z przedstawień odbywających się w teatrze głównym – można w ten sposób dać sobie trochę czasu na odpoczynek, zwłaszcza kiedy zwiedza się wyspę z małymi dziećmi.

ZACHWYTY

Po wejściu do parku jako pierwszy ukaże się nam wspomniany amfiteatr – warto sprawdzić godziny przedstawień (w języku fińskim i szwedzkim), a później udać się przed siebie (ominąć sklepy i strefę gastro), by zobaczyć najbardziej charakterystyczną atrakcję wyspy – Dom Muminków, oddany z dużą dbałością o szczegóły. Można go zwiedzić także od środka: obejrzeć kuchnię Mamy Muminka czy sypialnię Muminka.

Wszędzie wokół przechadzają się postacie z bajki, gotowe witać się i bawić z dziećmi. Wszystko robi naprawdę imponujące wrażenie! Oprócz tego można zwiedzić grotę Hatifnatów, odpocząć w namiocie Włóczykija czy zobaczyć z bliska latarnię Too-tiki, z pływającym obok Edwardem Olbrzymem. By nie przegapić ulubionych atrakcji i przedstawień, polecam zainstalować sobie oficjalną aplikację wyspy – dostępną na stronie internetowej.

Jedzenie

Na wyspie dostępne są restauracje i kawiarnie oferujące pizzę, bufet sałatkowy czy słynne fińskie klopsiki, ale raczej smaczniej i taniej będzie z własnym prowiantem. Po zwiedzeniu parku można udać się na pyszną kolację do miasteczka Naantali. Opcja przystępna cenowo to na pewno bufet, który jest uwielbiany przez Finów: zwyczajowo od godziny 12:00 do wczesnego popołudnia. Wiele restauracji ma wtedy opcję „płacisz raz – jesz ile chcesz”. Ja polecam głównie okolice malowniczej mariny w Naantali i restaurację Naantalin Merisali, ale miasteczko jest przygotowane na turystów i można tam znaleźć każdy rodzaj kuchni.

Jeśli chodzi o to, co należy zjeść w Finlandii, to na pewno słynne klopsiki, pierogi karelskie (można je dostać w piekarniach ale także jako wielopaki w marketach), ich cynamonowe babeczki pulla (koniecznie z kawą przelewową – o inną ciężko w Finlandii) oraz mięso z renifera.

GDZIE SIĘ ZATRZYMAĆ

W Naantali znajduje się jeden z lepszych hoteli spa w całej Finlandii: Naantali SPA & Hotel Resort. Ma duży kompleks basenowy z widokiem na archipelag – można się tam również dostać, nie będąc gościem hotelowym. Bilet rodzinny dla dwóch dorosłych i dwójki dzieci kosztuje 50 euro od niedzieli do piątku i 65 euro w soboty.

CO WARTO ZABRAĆ

• Wygodne buty – Wyspa Muminków położona jest na górzystej i skalistej wyspie. By dostać się do niektórych atrakcji, trzeba się wspinać;
• Wózek i nosidło dla mniejszych dzieci — wózkiem nie wszędzie da się wjechać;
• Własne przekąski — na wyspie jest strefa restauracyjna, ale jest droga i to raczej fast food/słodycze, średnia jakość oraz tłumy ludzi;
• Butelkę na wodę — w Finlandii wszyscy piją wodę kranową;
• Ręczniki i strój kąpielowy, by móc skorzystać z prywatnej plaży na wyspie i wykąpać się w morzu

*

Po więcej inspiracji podróżniczych zapraszamy do naszego działu PRZEWODNIKI.