Czas na zabawę: kolorową, wesołą i kreatywną. Kilka balonów, sznurek, butelka i taśma klejąca wystarczą na niejedno popołudnie pełne wygłupów. Nasze eksperymenty dotyczą nie tylko z zabawy, ale też ubranek, które świetnie pasują do aktualnego nastroju. Poszalejcie z nami i rozweselcie sobie tę burą zimę!
Balony są łatwo dostępne, niedrogie, niewymagające, a zabaw z nimi zorganizować można bez liku. Najprostsza, jaką można zorganizować już z dwulatkiem, to nic innego jak quiz „Którego brakuje?”. Układamy na podłodze przed dzieckiem balony w różnych kolorach, najlepiej cztery lub pięć sztuk. Prosimy o zamknięcie oczu i chowamy jeden balon. Zadaniem dziecka jest zapamiętanie, który kolor zniknął ze zbioru. Proste, prawda?
Maluchy kochają zagadki i wymagające ćwiczenia umysłu zadania. Dla starszaków potrzeba już czegoś bardziej ambitnego. Nasza redakcja zebrała ulubione balonowe zabawy dla dzieci, a do udziału w nich zaprosiła trójkę małych modnisiów: Gerarda, Ritę i Basię. W naszej sesji rodzeństwo bawi się balonami, ich lubiąca dobry styl mama Kasia bawi się modą, a my bawimy się w szukanie dla was inspiracji. Gracie w to?
Dzieci mają na sobie ubranka z nowego portalu-sklepu I Made You, który koncentruje się na ekologicznej i etycznej modzie dziecięcej. O tej platformie pisałyśmy już, przedstawiając jej twórców tutaj. To rodzinna firma z naszego ukochanego Krakowa, założona przez rodziców, wielbicieli mody w wydaniu slow – etycznie wytworzonej i ekologicznej. W I Made You znajdziecie szeroki wybór zarówno niszowych, jak i tych bardziej znanych europejskich twórców odzieży i akcesoriów dla dzieci.
Balonowe potworki
Potrzebujesz: flamastrów, ewentualnie papieru kolorowego, naklejek, włóczki, kleju
Wiek: 2+
Napompuj balony i zaproś dzieci do wykonywania lalek-główek. Najprostsza wersja tej zabawy to zwykłe malowanie buziek. Ale balonom można też dokleić włosy z włóczki, brwi z papieru kolorowego i piegi z samoprzylepnych diamencików – wszystko zależy od waszej inwencji. Ta zabawa to też dobry pretekst do innej wersji kalamburów, możecie pobawić się w zgadywanie „co przedstawia moja mina” i poćwiczyć wyrażanie emocji i ich odczytywanie.
Balony rakiety
Potrzebujesz: sznurka, plastikowych szerokich słomek lub rurek, taśmy
Wiek: 2+
Zaczynamy od rozpięcia i naprężenia długiego sznurka w pokoju. Przygotowujemy balon-rakietę: nadmuchujemy, ale nie związujemy końcówki na supeł. Przyklejamy na wierzchu balona rurkę (jeśli nie masz plastikowych słomek, może to być zwinięty kawałek sztywnej koszulki na dokumenty, a jeśli twój sznurek jest śliski – możliwe, że zabawa wyjdzie nawet z rurką z papieru). Przewlekamy sznurek przez rurkę doklejoną do balona, napinamy jeszcze raz cały sznur i puszczamy balon. Rakieta wystartuje napędzana przez uciekające powietrze. Najlepiej, gdy wykonacie kilka rakiet na osobnych torach, i będziecie sprawdzać, czyja jest szybsza. Może macie jakieś patenty na przyspieszenie lotu?
Głupie dźwięki
Potrzebujesz: balonów
Wiek: 2+
Ta zabawa to nie tylko gimnastyka logopedyczna – dla maluchów nadmuchiwanie balonów jest zawsze dużym wyzwaniem i pomaga rozwijać mięśnie twarzy. Po nadmuchaniu można pożartować, wytwarzając dźwięki przez ściskanie i przytrzymywanie ustnika w balonie. Nie wszyscy lubią te piski i prutki, ale dzieci zazwyczaj traktują je jako coś bardzo zabawnego!
Eksperymenty fizyczne
Potrzebujesz: szklaną butelkę, sodę, ocet
Wiek: 3+ z pomocą dorosłego
To zabawa dedykowana starszakom, ale jeśli odpowiednio przez nią przeprowadzisz malucha, też będzie zachwycony. Do butelki wlewasz ok. pół szklanki octu – może być spirytusowy, jabłkowy, ryżowy – taki, jaki masz w domu. Do balona wsypujesz sodę, najlepiej za pomocą łyżeczki, ok. pół torebki. Delikatnie zaczepiasz balon o szyjkę butelki – gdy przylega ściśle, możesz wyprostować balonik, by umieszczona w nim soda wpadła na dno butelki. Wytworzy to z octem reakcję chemiczną, z której gaz i piana napompują wasz balon. Na wszelki wypadek przytrzymaj ręką ustnik balona na rurce, by nie doszło do „wybuchu”. Po zabawie polecamy eksperyment „rozmontuj” w zlewie czy wannie, dla bezpieczeństwa.
Inna fizyczna zabawa z balonem to eksperyment elektrostatyczny. Zacznij od pocierania balonem materiału z syntetycznej tkaniny – kocyka czy szalika. Dotknij włosów i sprawdź, jak stają dęba. Jeśli nie chcecie elektryzować fryzury, pobawcie się w przyklejanie balona do ściany lub powierzchni szafy. Może nawet uda wam się „przyciągnąć” skrawki bibułki ze stołu?
Taniec z balonem
Potrzebujesz: balony
Wiek: 1+
Zabawa z focusem na motorykę dużą. Chodzi w niej o skoordynowanie ruchów tak, by balon nie wymsknął się spomiędzy buzi dwojga dzieci. Jeśli masz tylko jedno dziecko, spróbujcie tańca z balonem na głowie lub z balonem, który nigdy nie dotyka podłogi (odbijanie).
Sensoryczny gniotek
Potrzebujesz: mąki ziemniaczanej
Wiek: 2+
Będzie trochę bałaganu, ale dzieci na pewno to docenią. Wsyp do balona mąkę ziemniaczaną – możesz zrobić wersję z wodą lub bez. Przydatna może okazać się butelka lub lejek. Zawiąż napełniony balonik i pozwól dzieciom pobawić się w ugniatanie. My pozwoliłyśmy na nieco bardziej sensoryczne doznanie babrania się z gniotkiem w mące, ale kto chce, może przygotować gniotka sam i wręczyć go do zabawy „na czysto”. Pamiętajcie, że małe dzieci, zwłaszcza gdy mają dłuższe paznokcie, mogą niechcący zniszczyć gniotka i rozsypać zawartość, dlatego lepiej bawić się nim w miejscu, które potem łatwo posprzątać.
Żonglowanie-odbijanie
Potrzebujesz: co najmniej dwóch balonów, przydatna może być równoważnia lub kartonowa rurka/rakietka
Wiek: 3+
Im młodsze dziecko, tym mniej potrzeba, by balon je „aktywizował”. W końcu bieganie i próba uderzenia w tę kolorową lekką kulę są niezwykle kuszące! Starszakom warto utrudnić zadanie. Spróbujcie żonglowania albo podrzucania balonów podczas stania na równoważni. Jeśli jej nie macie, spróbujcie odbijać balony stopami na łóżku albo wykonajcie sobie z kartonu rurkę (można użyć też lekkich rakietek) i poćwiczcie refleks jak w ping pongu. Będzie trochę hałasu, śmiechu i ryzyka odbicia się od ściany czy mebli, ale na pewno dziecku nie zabraknie niezbędnej dawki rozwijającej zabawy i ruchu.
Rzutki
Potrzebujesz: kartonowej tablicy, taśmy, patyczka do szaszłyków i plasteliny
Wiek: 4+
To trochę bardziej zaawansowana zabawa dla dzieci, które są już na tyle dojrzałe, by umieć bezpiecznie bawić się rzutkami. To także opcja dla starszaków, które nie boją się hałasu. Przygotujcie „tarczę” – tablicę z balonami – może być według waszej fantazji, np. kolory oznaczają punktację. Rzutkę wykonajcie, oklejając plasteliną patyczek do szaszłyków lub długą wykałaczkę. Rzucajcie do balonowej tarczy. Jeśli chcecie, możecie ukryć w balonach drobne nagrody – to dodatkowa motywacja dla dzieci. Satysfakcja gwarantowana!
spódnica sztruksowa na szelkach / longsleeve / spódnica ruda / rajstopki
Czekamy na wasze pomysły na balonowe zabawy – napiszcie w komentarzach, co robicie z dziećmi w te ferie!
Mamy też dla was mały prezent – na hasło ladnebebe10 dostaniecie dodatkowe 10% rabatu na wszystko w sklepie imadeyou.pl. Kod jest ważny do końca lutego 2022 roku.
*
Dziękujemy Oli Janiec, Richardowi i Oli Boruń za pomoc w realizacji sesji.
Materiał powstał we współpracy z marką I Made You.
Jeden komentarz
My jeszcze baloniki wykorzystujemy do zabawy w wannie. Napełniamy balony wodą i rzucamy w wannie – wprawdzie jest później troszkę sprzątania, ale zabawa to zabawa :). Synek bardzo często gniecie te balony i ćwiczy sobie rączki – oczywiście balony nie są wypełnione w dużej ilości wodą 🙂