Ołena Zełenska i jej prywatna wojna - Ładne Bebe

Ołena Zełenska i jej prywatna wojna

Ołena Zełenska, 44-letnia Pierwsza Dama Ukrainy i żona Wołodymyra Zełenskiego w wywiadzie dla magazynu Time opowiedziała o rozdzieleniu z mężem, pierwszym wojennym poranku, zbiorowej traumie i konieczności zadbania o zdrowie psychiczne wszystkich obywateli.

Ołena Zełenska już po raz drugi zgodziła się na wywiad dla magazynu Time. Podczas pierwszej przeprowadzonej 20 czerwca rozmowy wspomniała o konieczności zadbania o zdrowie psychiczne ukraińskich obywateli, zarówno dzieci, jak i dorosłych: ,,Wojenne konsekwencje dla kraju mogą być ogromne, jeśli skończymy ze stresem pourazowym, który pozostaje nieleczony po wojnie”.

W najnowszym artykule, który ukazał się 7 lipca, poświęca tematowi jeszcze więcej miejsca i uwagi, a dodatkowo opowiada o wielomiesięcznej, trudnej rozłące z mężem i prowadzeniu prywatnej wojny z bezwzględnym wrogiem.

https://www.instagram.com/p/CftNqicuBLO/

Już pierwsze zdania artykułu opublikowanego przed kilkoma dniami w magazyne Time poruszają do żywego: ,,Ołena Zełenska, późno położyła się spać w przeddzień rosyjskiej inwazji. Jej dzieci już dawno spały w prezydenckiej rezydencji na południe od Kijowa, ogromnej posiadłości z żółtego kamienia, którą rodzina zawsze uważała za zbyt okazałą, graniczącą z ostentacją. Przeprowadzili się tam w 2020 roku, ponieważ na ogrodzonym terenie znajduje się osobny budynek, w którym mieści się ich ochrona. Od kilku dni Zelenska wyczuwała, że ochroniarze są zdenerwowani. Temat wojny, mówi, „był wszędzie, wisiał w powietrzu”.

Początkowo wraz z dwojgiem dzieci ukrywała się przed ostrzałem, jednak po 10 tygodniach od inwazji Ołena Zełenska przerwała milczenie i poświęciła się pomocy krajowi w radzeniu sobie z wywołaną przez wojnę traumą. W maju zainicjowała rządową inicjatywę mającą na celu udostępnienie pomocy psychologicznej każdemu Ukraińcowi. W jej ramach rozpoczęto szkolenia dla doradców ds. traumy, uruchomiono gorące linie pomocowe i zwrócono się do zagranicznych ekspertów o pomoc kliniczną.

Jak wskazują szacunki Ukraińskiego Ministerstwa Zdrowia, aż 15 milionów ludzi, czyli prawie jedna trzecia populacji, może wymagać opieki psychiatrycznej. Około 8 milionów osób zostało przesiedlonych w wyniku wojny, z czego zdecydowana większość to kobiety i dzieci. Dużym probleme, na jaki zwraca uwagę Zełenska, jest brak zaufania ukraińskiego społęczeństwa dla terapeutów: ,,Mamy szczególną nieufność do określeń, które zawierają słowo psycho (…). Zamiast skorzystać z pomocy, wolimy powiedzieć sobie: Pogódź się z tym, ogarnij się, a skoro narzekasz, to znaczy, że jesteś słaby”. Dlatego tak ważne jest wsparcie dla zmagających się z wojenną traumą Ukraińców, którzy – w dużej mierze – wcale nie szukają pomocy.

Pełny wywiad przeprowadzony z Ołeną Zełenską przez ukraińskiego korespondenta, Simona Shustera dla magazynu Time przeczytacie tu.

Wszystkie newsy namierzycie w zakładce SZORTY.

 

Powiązane