asd
Wybierając przedszkole dla dzieci zwracamy uwagę na odległość, atmosferę i kadrę. Zależy nam na właściwym jedzeniu i fajnym ogródku. Ciągle niestety nie możemy jeszcze wybierać pod kątem dobrze, estetycznie zaprojektowanej przestrzeni.
Tylko nieliczne przedszkola i zazwyczaj prywatne kluby maluchów są naprawdę fajnie pomyślane: nie oblepione kolorowymi naklejkami i wyłożone materacami, lecz odważnie i mądrze zrobione tak, by służyć dziecku.
Rodzice z Chrościc są w wyjątkowej sytuacji: na ulicy Szkolnej otwiera swe podwoje przedszkole, którego przestrzenią zajęli się architekci z duetu PORT.
Każda z sal została zaprojektowana tak, by odpowiednio, delikatnie stymulować zmysły dzieci. Uszanowano rytm rozwoju, chęć eksplorowania i odkrywania przestrzeni przez dzieci. Kod kolorystyczny sprawia, że wnętrza są stonowane, ale całość sprawia intensywne, nasycone wrażenie.
Bazą jest biel, a dodatki takie jak osłony na kaloryfery czy barierki zaprojektowano z płyty stolarskiej o ażurowych wzorach. Otwartą przestrzeń do szalonych zabaw w grupie uzupełniono o zakątki, w których jest miejsce na schowanie się, wyciszenie, intymność.
Czystość form, neutralność kształtów i proste rozwiązania typu tablicowe ściany zachęcają do swobody i ekspresji twórczej.
Im dłużej oglądamy zdjęcia ze świeżo wykończonego przedszkola, tym bardziej widzimy, jak głęboko przemyślane i uzasadnione zostały wszelkie rozwiązania.
Chciałybyśmy zobaczyć te pomieszczenia zapełnione przez dzieci, ich bałagan i naturalny chaos, jaki ze sobą wprowadzają w każdą przestrzeń.
źródło zdjęć: archdaily
fotografie: Stanisław Zajączkowski
link: www.zajaczkowski.eu