Kate Winslet przeciwko smartfonom - Ładne Bebe

Kate Winslet przeciwko smartfonom

Kate Winslet w grudniowym wywiadzie dla BBC powiedziała: „Nie pozwalajcie swoim dzieciom mieć smartfona, jeśli są zbyt małe, aby wiedzieć, jak z niego korzystać”. Zdobywczyni Oscara wyjaśnia, dlaczego wybrała wychowanie unplugged.

Kate Winslet, mama trojga dzieci oraz aktorka znana z roli w serialu „Mare z Easttown”, jest bardzo ostrożna w kwestii smartfonów i mediów społecznościowych. W wywiadzie dla BBC wyjaśniła, dlaczego zgadza się z brytyjską komisarz ds. dzieci Rachel de Souza w sprawie ograniczania dostępu dzieci do smartfonów.

https://www.instagram.com/p/Cl3aWdyPqGw/

Zdaniem brytyjskiej aktorki, dzieci nie powinny korzystać ze smartfonów, póki nie zrozumieją wpisanych w to doświadczenie zagrożeń. „Uzależnienie od telefonów i mediów społecznościowych to wielki problem obecnych czasów. Zmagają się z nim przede wszystkim rodzice nastolatków. Problem leży w braku prawdziwej komunikacji między nimi” – twierdzi aktorka. Jej zdaniem smartfony i media społecznościowe to niebezpieczne narzędzia.

Na prośbę Czytelniczki zamieszczamy tłumaczenie całej wypowiedzi Kate Winslet:

,,Nie znam żadnego magicznego zaklęcia. Nie chciałabym też być oskarżona o bycie egzaltowaną celebrytką, ale uważam, że zwyczajnie można powiedzieć dziecku ,,nie”. Moje dzieci nie mają i nigdy nie miały mediów społecznościowych. Istnieje mnóstwo fake’owych kont, także tych prowadzonych rzekomo przeze mnie lub moje dzieci, jak mi powiedziano. To bardzo dziwne. Dlatego myślę, że można powiedzieć dzieciom: ,,Nie, nie możesz mieć konta w mediach społecznościowych. Nie możesz go mieć, ponieważ pragnę, byś cieszył_a się życiem. Chciałabym, byś wciąż był_a dzieckiem. Być patrzył_a w chmury nie po to by je fotografować i zapostować na Instagramie, i zastanawiać się potem, czy warto było w ogóle patrzeć na chmury, skoro ktoś skomentował je jako coś tandetnego. Jest to nic więcej jak manipulowanie bardzo podstawowym poziomem poczucia własnej wartości, ale na większą i ciemniejszą skalę, do tego stopnia, że młodzi ludzie całkowicie tracą poczucie tego, kim są. Nie wiedzą też, jak komunikować się ze swoimi przyjaciółmi i rodziną. To wpędza je w depresję. To oczywiście ogromny problem, dlatego uważam, że ona (Rachel de Souza  – przyp. red.) ma rację optując za zakazywaniem dzieciom posiadania smartfonów jeśli są na to za młode by wiedzieć, do czego służą”.

Aktorka wystąpiła ostatnio u boku swojej córki Mii Threapleton w nowym dramacie zatytułowanym „I Am Ruth”. Film opowiada historię matki, która martwi się o córkę uzależnioną od mediów społecznościowych.

Wszystkie newsy znajdziecie w kategorii SZORTY.

 

Powiązane