Zdarzyło ci się kiedyś zostawić małe dziecko wyłącznie z ojcem? I nie słyszeć przy tym oceniających głosów otoczenia, a przynajmniej własnego głosu wyrażającego poczucie winy?
Kala Nguyen jest stewardessą, mamą Stefy i osobą, która wyjątkowo celnie komentuje macierzyńską rzeczywistość. Bazuje na swojej, ale lustrzane odbicia jej spostrzeżeń i obserwacji śmiało można odnaleźć w życiorysach wielu innych matek. Lęki, samotność, wielozadaniowość, partnerstwo – Kala dotyka wszystkich drażliwości, jakie przeszły wam przez myśl, i uczciwie się z nimi rozprawia.
Kala z jednej strony nawiązuje do słów Magdy Koleśnik o niezbędnym wsparciu w opiece nad dzieckiem (pisałyśmy o nich tutaj), rozszerza je jednak o dodatkowe powody rosnącego w matkach poczucia winy. To ono każe nam uprawiać wycieńczający multitasking, nie spać, nie wychodzić z koleżankami, nie wyjeżdżać bez dziecka na wakacje. Jak przestawić w głowie ten pstryczek i uwolnić się od poczucia winy? Na początek – uznać ważność ojca jako rodzica. W drugiej kolejności – popracować nad poczuciem winy (o metodach przeczytacie w naszej rozmowie „Jestem winna” z psycholożką Agatą Loewe-Kurillą).
https://www.instagram.com/p/Cxc4QT8obYE/?img_index=1
Wcześniej o ostrym jak brzytwa języku Kali, jej zmyśle obserwacji pisałyśmy w artykule o siedmiu matkach, które zmieniają Instagram.
Rozmowę z Kalą ucięła sobie Kasia Stadejek w cyklu Młode Mamy.
Wszystkie newsy znajdziecie w zakładce SZORTY.

