Cały ogród tętni życiem, tutaj wiecznie coś się dzieje - Ładne Bebe

Cały ogród tętni życiem, tutaj wiecznie coś się dzieje

Przyroda pełna jest cudów i wcale nie trzeba dalekich wypraw, by je znaleźć. Skowronek na poręczy balkonu, biedronka na spacerze w parku czy pająk wychodzący z kąta pokoju – szukanie śladów natury to prawdziwa przygoda.

Na stronach książki Ślad natury Benjamina Zephaniaha aż roi się od zwierzątek i owadów. Są przecież wokół nas! Każda, nawet mikrowyprawa z domu, to świetna okazja, by ich poszukać, a tym samym na własne oczy zobaczyć prawdziwe cuda. 

Na spacerze w parku, na wycieczce za miasto, nad rzeką, w lesie czy babcinym ogródku. Mrówki, biedronki, ślimaki, gąsienice, żaby, pająki, myszki – to prawdziwi bohaterowie, fascynujący, pracowici, a każdy inny. Dzięki nim, jak pisze Zephaniah, „cały ogród tętni życiem, tutaj wiecznie coś się dzieje”. 

Cuda natury

Nie potrzebujesz ogródka ani tarasu, żeby odkrywać tajemnice przyrody. Czasem nie musisz nawet wychodzić z domu. Bo natura jest wszędzie, także w doniczkach z roślinami na parapetach czy balkonie. Dzięki nim też można wypatrywać pierwszych pojawiających się zielonych listków czy obserwować, jak prawdziwą feerią barw rozkwitają pączki kwiatów. 

Rymowana historyjka z pięknymi ilustracjami Nili Aye (możecie ją znać na przykład z tej publikacji) zachęca najmłodszych czytelników do poznawania cudów natury, które są w zasięgu ręki. Trzeba tylko uważnie się rozglądać.

„W ogrodzie wszystko jest możliwe”

Ślad natury to książka dla kilkulatków, dlatego o wrażenia po lekturze poprosiłyśmy Olę Sobieraj, mamę Zosi (4 lata) i Marysi (2 lata), fotografkę.

„Każdy na swój ogród zasługuje” – puentuje autor książeczki Ślad natury. Macie swój zielony kącik? 

Tak, mamy to szczęście, że dziewczynki mają się gdzie wybiegać. Temat książki jest nam bliski, kochamy naturę i wyprowadzka z dużego miasta na wieś była dla nas strzałem w dziesiątkę. Zależało nam na tym, aby dzieci mogły obcować z przyrodą, biegać boso po trawie, wspinać się na drzewa. Obserwować zwierzęta i owady w ogrodzie. Tutaj to wszystko jest możliwe.

Ślimak, pająk, biedronka, gąsienice – to wszystko bohaterowie książeczki. Dziewczynki też spotykają takie stworzonka na codziennych spacerach?

Oczywiście! Pokazujemy im mieszkańców ogrodu i zawsze staramy się podzielić jakąś ciekawostką na ich temat. To zachęca dziewczynki do zadawania kolejnych pytań, a my czasami nie możemy się nadziwić, jakie Zosia sama potrafi wysnuwać wnioski. Jaka potrafi być czuła, uważna i ostrożna, a Marysia – młodsza córka – obserwuje ją i stara się naśladować. Wspaniale się na to patrzy.

Czy obcowanie z naturą pogłębia ich wrażliwość? 

Chyba tak! Na co dzień zwracamy uwagę dziewczynek na otaczający nas świat. Na to, jak zmieniają się pory roku, jakie procesy zachodzą w przyrodzie. Wierzę, że takie obcowanie z naturą daje wiele korzyści. Pożegnaliśmy w końcu zimę i nadeszła upragniona wiosna, która jest zresztą moją ulubioną porą roku. Właśnie ze względu na to, jak szybko zmienia się krajobraz. Dziewczynki obserwowały, jak w ogrodzie pojawiały się pierwsze przebiśniegi, widziały przylatujące klucze żurawi, kaczek, bocianów. Zawsze się razem zastanawiamy, dokąd one lecą. Śpiew ptaków automatycznie powoduje, że nasza czterolatka krzyczy z radością: „mamo, nadchodzi już wiosna!”. Teraz dziewczynki obserwują coraz większe pąki na drzewach, zauważyły też pojawienie się owadów. Przed nami piękny czas!

Pełna zgoda. Ola, dzięki za pogawędkę!

*

Ślad natury

Benjamin Zephaniah

Ilustracje: Nila Aye

Wydawnictwo Świetlik 2023

 

LadneBebe_Ola_Sobieraj-3.jpgLadneBebe_Ola_Sobieraj-11.jpgLadneBebe_Ola_Sobieraj-17.jpgLadneBebe_Ola_Sobieraj-26.jpgLadneBebe_Ola_Sobieraj-30.jpgLadneBebe_Ola_Sobieraj-31.jpgLadneBebe_Ola_Sobieraj-33.jpgLadneBebe_Ola_Sobieraj-34.jpgLadneBebe_Ola_Sobieraj-38.jpgLadneBebe_Ola_Sobieraj-40.jpgLadneBebe_Ola_Sobieraj-46.jpg

Powiązane