Czy bioniczne waginy zrewolucjonizują medycynę? Odkrycie amerykańskich naukowców z Uniwersytetu Harvarda może pomóc milionom kobiet na całym świecie.
Jak zapewniają redaktorzy magazynu o trendach Dazed Digital, bioniczne waginy mogą okazać się skutecznym sposobem na leczenie wielu chorób ginekologicznych, m.in. endometriozy. Statystyki potwierdzają, że jedna trzecia kobiet doświadcza takich dolegliwości jak infekcje, ból, zespół napięcia przedmiesiączkowego i inne. Mimo że dotyczą one tak wysokiego odsetka osób, ten dział medycyny wciąż pozostaje niedokładnie zbadany.
Jak podaje magazyn, istnieje ponad pięć razy więcej badań na temat zaburzeń erekcji niż na temat PMS. Warto przy tym zaznaczyć, że przy 19% mężczyzn zmagających się z tymi dolegliwościami, aż 90% kobiet doświadcza objawów zespołu napięcia przedmiesiączkowego. Mimo powszechności tego zjawiska, wciąż choroby kobiece muszą walczyć o uwagę środowiska medycznego. Jaskółką zmian mogą być badania nad bioniczną waginą, przeprowadzone przez harvardzkich naukowców.
W ubiegłym miesiącu naukowcy z Harvardu opracowali pierwsze na świecie urządzenie – chip, zawierające żywe ludzkie komórki, odtwarzające środowisko pochwy. W ten sposób badacze mogą testować, jak poszczególne rodzaje bakterii oraz nowe metody leczenia wpływają na zdrowie waginy, bez konieczności poddawania się tym eksperymentom przez pacjentki.
Aakanksha Gulati, współautorka badania, powiedziała w rozmowie z redaktorami magazynu, że to dopiero początek wielkich zmian.
Wszystkie newsy znajdziecie w zakładce SZORTY.