Basia jest w sam raz!

Ma pięć lat, uwielbia żelki, marzy o psie. Do tego jest charakterna, szczera i każdego dnia przeżywa zwykłe-niezwykłe przygody. Basia z książek Zofii Staneckiej i Marianny Oklejak powraca w nowej filmowej adaptacji. Animacja „Basia. Jestem w sam raz” wchodzi na ekrany polskich kin 7 czerwca.

Basia jest jedną z najpopularniejszych bohaterek współczesnej literatury polskiej dla dzieci. Chodzi do przedszkola, ma dwóch braci, mamę, tatę i miśka Zdziśka. Doświadcza różnorodnych emocji i wraz ze swoją rodziną uczy się, jak sobie z nimi radzić.

„Basia jest przede wszystkim prawdziwa. Świat wokół się zmienia, a ona pozostaje sobą. Emocje, które szczerze i całą sobą przeżywa, są niezmienne i zawsze ważne”, mówi autorka serii Zofia Stanecka. „Kiedy byłam mała, obiecałam sobie, że nigdy nie zapomnę, jak to jest mieć pięć lat. Teraz, gdy piszę o Basi, czerpię i z tej pamięci, i z uważnej obserwacji”, dodaje.

Przygody Basi są realistyczne, przez co przedszkolakom łatwo jest się z nią utożsamić. „Humor może być dobry albo zły. Ja najczęściej mam różny”, mówi pięciolatka w pasiastym swetrze.

Kilka lat temu historie znane z książek zostały przeniesione na duży ekran w opracowaniu graficznym Doroty Nowackiej. Na ekran Basia trafiła dzięki producentom z polskiego studia animacji Grupa Smacznego. Bajki w reżyserii Marcina Wasilewskiego spotkały się z ciepłym przyjęciem małych i dużych widzów. Najnowsza, czwarta część przygód Basi składa się z czterech odcinków, trwa 45 minut i jest przeznaczona dla widzów od czwartego roku życia.

W części pierwszej, „Basia i plac zabaw”, mała bohaterka staje się uczestniczką kłótni i uczy się rozwiązywać konflikty. „Basia i urodziny w muzeum” to pełne emocji święto Amelki, przedszkolnej koleżanki. Trzeci odcinek, „Basia i alergia”, pokazuje pięciolatkę jako miłośniczkę zwierząt – podczas pobytu w górach Basia dużo czasu spędza w stajni, głaszcząc konie. Tam okazuje się, że jest uczulona na ich sierść, dowiaduje się więc, czym jest alergia. Ostatnia część, „Basia i moda”, skłania do zastanowienia się, czy warto kupować wszystko, co nam się podoba.

Książki i filmy o Basi niosą ze sobą prosty, ale bardzo ważny przekaz. „Przygody Basi pokazują widzom, że należy siebie samego akceptować i warto być odważnym w byciu sobą. Nie warto się zmieniać pod wpływem innych osób”, mówią twórcy.

Film „Basia. Jestem w sam raz” będzie można oglądać w polskich kinach od piątku 7 czerwca. Premierę filmową poprzedzi książkowa – 5 czerwca ukaże się nowa część serii autorstwa Zofii Staneckiej i Marianny Oklejak, „Basia. Wielka księga zwierząt domowych i przydomowych”, kontynuacja bestsellerowej „Wielkiej księgi psów i kotów”.

 

Basia-Jestem-w-sam-raz-ekran-1920x1080-1.jpgBasia-Jestem-w-sam-raz-PLAKAT-online-scaled.jpgBasia.-Jestem-w-sam-raz-6.jpgBasia.-Jestem-w-sam-raz-5.jpgBasia.-Jestem-w-sam-raz-3-1.jpgBasia.-Jestem-w-sam-raz-1-1.jpgBasia.jpg

Powiązane