Książki dla dzieci współpraca reklamowa

Przegląd książek, które pięknie objaśniają świat

Przegląd książek, które pięknie objaśniają świat
Lidka Dzwolak

Czy kiedy pada deszcz, to aniołom mokną stopy? Co robi św. Mikołaj latem? Dokąd znikam, gdy mnie nie ma? Kiedy umrzesz, mamo, i czy będziesz się potem nudzić? Nie ma głupich pytań, czasem bywają tylko trudne odpowiedzi.

Jeśli wasze dziecko wkracza właśnie w fazę zadziwienia światem, a pytajnik pojawia się średnio co kilka minut – to dobrze! Rośnie ciekawy złożoności świata człowiek, a wy jesteście dla niego skarbnicą wiedzy… lub kolejnych pytań, które postawicie też sobie. Spokojnie, mamy pod ręką kilka książek, które podsuwają odpowiedzi, skłaniają do refleksji i objaśniają, co, skąd, jak i dlaczego!

„Myśli Teo” / TEKST I ILUSTRACJE: AGATA KRÓLAK / WYDAWNICTWO: HOKUS-POKUS

Przedszkolaki i ich egzystencjalne pytania… Znacie to? Ale co zrobić, gdy w głowie kłębią się myśli, mimo że próbujemy je odganiać jak uporczywą muchę? Może spojrzeć na nie łagodniej, przyjrzeć się im bliżej, cierpliwie wysłuchać? Mały Teo, niczym rasowy filozof, snuje myśli o myślach. Gdy pada deszcz i w dodatku burczy w brzuchu, do głowy przychodzą różne pytania. Czy myśli rozrosną się z wiekiem? Czy zrobią miejsce dla innych, jak uprzejmy pasażer w autobusie? Czy myśli o naleśnikach mieszkają w głowie, czy raczej w brzuchu? Dobre pytanie, zwłaszcza że towarzyszymy Teo w rozmyślaniach i w oczekiwaniu na obiad… Świetna książka z ilustracjami Agaty Królak to klasyk na półce małych i dociekliwych.

„Dokąd idziemy, kiedy znikamy” / TESKT: Isabel Minhós Martins / ilustracje: Madalena Matoso / wydawnictwo: kinderkulka

Znikam! Zamykam oczy, nie ma mnie. Szuuukaj mnie, mamo! Albo nie – usiądź i odpowiedz na kilka nurtujących mnie pytań. Jeśli znikamy, a nikt tego nie zauważy, to czy znikamy naprawdę? Zostajemy z pustymi rękami czy z masą myśli i pytań tej osoby, która sobie poszła? O niewyjaśnionym losie skarpetek i znikających kałuż nawet nie wspomnę… To jedna z moich ulubionych książek snujących filozoficzne rozważania, idealna do wspólnej lektury. Stawia celne pytania, zachwyca bystrością i humorem. Każe się zatrzymać i odnaleźć w sobie utraconą naturalną ciekawość dziecka. Może to znikanie nie jest takie straszne, skoro tracimy z oczu również chmury, piasek pod stopami, śnieg…? Dotyczy każdej rzeczy i frapuje jak detektywistyczna zagadka. Poczytamy o tym? Książka portugalskiej autorki to dobry wstęp do rozmów o przemijaniu i kruchości, nie myślcie, że to za trudny temat dla kilkulatka!

„Co jest w środku. Niezwykłe wnętrza zwykłych rzeczy” / tekst: Peter Hinckley / ilustracje: Olga Zakharova / wydawnictwo: Kropka

Maluch rozkręcający budzik, nurkujący między śrubkami, demontujący litery w klawiaturze, testujący odporność drukarki na wstrząsy… Samo życie! A może to ciekawość przyszłego inżyniera lub wynalazcy, a my kulimy się pod gradem pytań typu „No, jak to działa, mamo, tato?”. „Nie wiem, ale chętnie się dowiem… Sięgnę tylko po książkę jak po koło ratunkowe, żebyś nie musiał, synku, przecinać zegarka na pół…” Ta popularnonaukowa książka zaspokoi ciekawość najbardziej wymagających i dociekliwych głów, rozbierze na części pierwsze przedmioty codziennego użytku bez bałaganu na podłodze, pogubionych śrubek i niepotrzebnych zniszczeń. Jak działa odkurzacz, toster, kalkulator, lodówka albo automat z gumami do żucia? Ile kryje w sobie tajemnic i historii? Przystępnie napisana i świetnie zilustrowana mała encyklopedia wyjaśni działanie otaczających nas urządzeń. Na przykład takiej maszyny do robienia świderków…

„Wszyscy pytają dlaczego” / tekst: Eva Susso / ilustracje: Anna Höglund / wydawnictwo: Zakamarki

Co łączy małego Jasia i Martina Heideggera? A Zosię i Simone de Beauvoir? Wszyscy zadają sobie podobne pytania! O sens życia, źródła szczęścia, przemijanie. Być może dzieci użyją innych słów, ale jeśli chodzi o trafność, ich pytania w niczym nie ustępują tym, jakie zadawali sobie najwięksi filozofowie, cytowani w tej książce. Oto zbiór historii opowiadanych przez dzieci – każde z nich dzieli się swoją refleksją, spostrzeżeniem i to właśnie mały człowiek, a nie znany filozof pokroju Sartre’a jest tu głównym bohaterem. Lektura niełatwa, zmusza do zastanowienia się, analizy, rozmowy – polecam szkolniakom w wieku 9+. Dlaczego czujemy to, co czujemy? Być może nikt nadal nie zna odpowiedzi, ale fajnie jest o tym podyskutować!

„O misiu, który chciał być szczęśliwy” / seria: „sowie opowieści” / tekst: Éric-Emmanuel Schmitt / ilustracje: Barbara Brun / wydawnictwo: Media Rodzina

W przewodniku po książkach, które dotykają filozofii, nie może zabraknąć serii „Sowie opowieści” – w końcu to właśnie sowa od czasów starożytnych jest symbolem filozofów. Czy można przybliżyć podstawowe pojęcia filozoficzne w sposób bajkowy, prosty, nienachalny? Bez tonu ex cathedra, bez nudy i wśród leśnej ferajny? Miś Bazyli zabiera nas w podróż w poszukiwaniu definicji szczęścia. Czy jest chwilową przyjemnością, zaspokojeniem pragnień, czy można nim wypełnić szafę, czy można je kupić? Gdzie szukać szczęścia? Jeśli za przewodniczkę ma się bystrą sowę Minerwę, jest szansa, że pytania nie pozostaną bez odpowiedzi, a każda z napotkanych postaci, czy to wiewiórka Rockefeller, czy zając Casanova, podzieli się ważną życiową lekcją. Może najwięcej nauczy nas dziadek misia? Czuła i mądra opowieść zakończona rozważaniami francuskiego eseisty i dramaturga na temat szczęścia, lektura nie tylko dla dzieci!

Ciekawość świata musi iść w parze z litanią pytań. Tych wypowiedzianych po cichu, wykrzyczanych w pośpiechu, pytajników zawieszonych w powietrzu lub pochowanych w dziurawych kieszeniach. Nie boimy się pytać i, co więcej, nie musimy udawać, że jako rodzice umiemy z łatwością objaśnić świat. Poczytamy?

Materiał powstał we współpracy z prezentowanymi wydawnictwami: Hokus-Pokus, Kinderkulka, Kropka, Zakamarki, Media Rodzina.

Dodaj komentarz