15 rzeczy, których potrzebuje mama małych dzieci
Sposoby na okazanie wsparcia i miłości mamom. One na to zasługują!
Czego potrzebuje mama? Ciszy, snu, rozmowy, przerwy. Niby oczywiste, ale tak często nieosiągalne. Mówienie o dbaniu o siebie nie przyniesie skutku bez udziału osób trzecich, dzięki którym kobieta z małymi dziećmi znajdzie czas na tzw. me time. Oto pomysły na okazanie wsparcia świeżo upieczonej mamie. Choć właściwie to… nie tylko świeżo upieczonej. Każdej!
„Pomaganie innym jest jak czynsz, który płacimy za możliwość mieszkania na ziemi”, „Od dawania jeszcze nikt nie zbiedniał”, „Nie można pomóc wszystkim, ale wszyscy mogą pomóc komuś” – cytatów o wsparciu i pomaganiu jest w Internecie bez liku, wiele z nich znamy też z poradników, czy parafraz na T-shirtach. Niby wszystko wiadomo, niby dzieci są wspólne, ale nadal, tak po prostu wiele matek zostaje z ogromnym ciężarem, bez pomocy. Bo ci, którzy mogliby dać wsparcie, nie wiedzą jak. Bo robią to nieudolnie. Bo pomagają w taki sposób, że lepiej by sobie darowali. Bo robią za mało, bo skupiają się nie na tym, na czym trzeba. Bo wywołują poczucie winy, wstydu, bo to, bo tamto…
Może jesteś na macierzyńskim i czujesz, że chciałabyś dostać od życia trochę przerwy, namiastki luzu czy beztroski z czasów „przed dziećmi”? Rzuć okiem na naszą listę. Może podsuniesz ją temu komuś, kto nie ma pojęcia, jak ci ciężko? Może udostępnisz ją z myślą o bliskiej ci kobiecie? Może listę zobaczy twoja mama lub teściowa? A może jakiś zagubiony ojciec? Ktokolwiek to będzie, mamy nadzieję, że skorzysta z inspiracji. I że pomoc trafi ostatecznie do ciebie, choćby w formie pytania „jak się masz?” i wysłuchania. W teorii każda świeżo upieczona mama powinna mieć czas na dbanie o siebie (psychiczne, fizyczne), ale czasem wygospodarowanie go jest ogromnie trudne. Oto sposoby na ulżenie młodej mamie: kto powinien, ten niech czyta i się inspiruje.
Przez 15 punktów o potrzebach mam prowadzą nas dające siłę i dystans do świata ilustracje utalentowanej chorwackiej artystki Mai Tomljanovic. Nie mogłyśmy wyobrazić sobie lepszego komentarza do matczynej rzeczywistości. Czy odnajdujecie się w jej obrazkach?
1. Dzień bez gotowania
Umówmy się: nawet jeśli jesteś tą szczęściarą, która nie musi gotować, na pewno znasz kogoś, kto ma inaczej. Według statystyk GUS przeciętna polska kobieta jest jedyną osobą przygotowującą posiłki w domu. Gotowanie to nie tylko mieszanie zupy. To także planowanie zakupów, optymalizacja kosztów posiłków, dbanie o to, by dieta wszystkich członków rodziny była zbilansowana. To także szukanie sposobu, by zadowolić kulinarne gusta każdego domownika. Pilnowanie, by resztki nie trafiły do kosza (przepisy zero waste!), by produkty były zdrowe, by urozmaicone dania cieszyły oko i podniebienie… Uff! Jeśli chcesz pomóc mamie, która gotuje – nieważne, czy mało, czy dużo, czy perfekcyjnie, czy byle jak – po prostu zamów któregoś dnia wszystko w knajpie. I zrób śniadanie. Nie każ jej się zastanawiać, czy było zdrowe, czy zostało zjedzone przez dzieci. Przygotuj je tak, jak ona – bardzo dobrze.
2. Dziś ty stań się rodzicem-uberem
Chcesz pomóc mamie, której codziennym obowiązkiem jest odprowadzanie dzieci do placówek czy na zajęcia? Poinformuj ją, że się tym zajmiesz. Osobiście lub za pośrednictwem innych osób (dziadków, niani, znajomych). Nie zapomnij ogarnąć upoważnień do przedszkola. Niech mama przypomni sobie, jak to jest funkcjonować bez ciążącego deadline’u, którego nie można w żadnym wypadku przekroczyć: godziny odebrania i odwiezienia dzieci na czas.
3. Zapytaj, na co ona ma ochotę
Dopytuj. Nie zadowalaj się mamrotaniem „sama nie wiem”. Podsuń jakiś pomysł. Czas wolny? Wycieczka? Randka? Jakaś ekstrawagancka przyjemność, o której ostatnio myślała przed ciążą? Powiedz jej głośno: należy ci się to po tym wszystkim, co robisz dla rodziny! I jak już ustalicie, na co ma ochotę, daj jej to. Nawet jeśli to będzie po prostu opuszczenie domu wraz z dziećmi, by mogła pobyć chwilę sama, w ciszy.
4. Zatrudnij kogoś do sprzątania
Jeśli nie macie pomocy w sprzątaniu na co dzień, sprawa jest oczywista. Jeśli zaś wasz dom jest w miarę zadbany – zleć komuś umycie okien, szorowanie piekarnika, czy rozmrożenie lodówki – naprawdę mało która mama ma czas na te angażujące domowe „projekty”. Nawet piekarnik, lodówka i pranie zasłon są u was ogarnięte? Wobec tego poproś wynajętą gosposię o wyczyszczenie wszystkich kafelków mopem parowym (wypożyczysz go na OLX). Nie ma takiej potrzeby? To zamów czyszczenie kanapy, pranie dywanów, albo tapicerki w aucie! Najlepiej razem z dziecięcymi fotelikami. Perfekcyjnie utrzymane gospodarstwa domowe się (chyba) zdarzają, ale w rzeczywistości niewiele kobiet ma poogarniane tak, jak by sobie tego życzyły. I nawet jeśli jej zdaniem najlepiej sprząta sama, nie zaszkodzi trochę tego sprzątania outsourcingować.
5. Wyjdź z dziećmi z domu
Zacznij od spakowania torby. Naszykuj przekąski, picie, pieluchy, ubranko na zmianę. Kiedy już się przygotujesz – weź dzieci i wyjdź. Nie pytaj, kiedy masz wrócić. Uśmiechaj się! Gdy zadzwoni, powiedz, że jest super, że macie rodzinny quality time. Rób zdjęcia, później jej pokażesz (chyba, że prosi o nie od razu, to wyślij MMS). Możesz pójść na plac zabaw, do znajomych, na spacer… gdzie tylko chcesz. To powinno być dla ciebie oczywiste, ale przypominamy: każda matka potrzebuje przerwy od dzieci. I to nie na godzinę, tylko co najmniej na trzy.
6. Zamów mobilną kosmetyczkę
Albo bon do ulubionego salonu, na manikiur czy fryzurę. Zorganizuj opiekę nad maluchem w tym czasie. Gdy wyjdzie – nie dzwoń do niej.
7. Daj jej odespać
Jeśli minionej nocy to ona wstawała do dzieci, nie czekaj, aż poprosi o możliwość odpoczynku. Sam jej to zaproponuj. Co z tego, że idziesz do pracy – ona też! Widzisz jej podkrążone oczy, ziewanie? Powiedz: „sypialnia jest tam”. Przekonaj ją, że to dobry pomysł, że zastąpisz ją z czymkolwiek, co ją powstrzymuje od drzemki. Jej sen zaprocentuje dla całej rodziny.
8. Przygotuj domowy coffee shop
Kup jej kubek termiczny, albo jeszcze lepiej – termiczny dzbanek na kawę. Pilnuj, by w domu zapas ulubionego trunku się nie skończył. Jeśli ona woli herbaty czy napary – analogicznie, zadbaj, by zawsze miała je pod ręką, ciepłe. Mówi się, że w związku liczy się ostatecznie, by obok był ktoś, kto poda ci na starość kubek z herbatą… No, cóż – a jeśli to prawda?
9. Daj jej zająć łazienkę na tak długo, jak chce
Memy o mamach niemogących zrobić siku w spokoju to już internetowy klasyk. Ale dla wielu kobiet to także śmiech przez łzy. Etapy „mamozy”, gdy dziecko nie pozwala oddalić się na krok, bywają naprawdę frustrujące. To tylko chwila na sedesie w towarzystwie niemowlaka, ale potrafi przelać matczyną czarę goryczy. Gdy zatem widzisz, że ona idzie do łazienki – zaproponuj dziecku Lego, wspólną zabawę w „samolocik”, łaskotki, lepienie z plasteliny – cokolwiek, co zatrzyma malucha z dala od drzwi łazienki. Niech mama nie czuje presji, że musi wyjść ASAP.
10. Powiedz, że jeśli chce zakończyć karmienie piersią, jesteś do dyspozycji jako wsparcie
To dość skomplikowane, ale jest wiele kobiet, które odwlekają odstawianie dziecka od piersi, bo nie są w stanie psychicznie znieść jego konsekwencji. Czują się winne („co tak wcześnie?!”), rani je płacz i tęsknota dziecka („ono mnie potrzebuje!”), martwią się o zdrowie („bez mleka straci odporność”). Świadomość, że obok jest ktoś, kto zdejmie choć trochę ciężaru i wesprze (mamę lub dziecko) w zazwyczaj trudnym procesie odstawiania, może zdziałać cuda. I zmobilizować do zakończenia karmienia w optymalnym momencie, z korzyścią dla wszystkich. Często partner czy babcia to wręcz osoby, bez których odstawianie nie mogłoby odbyć się bezboleśnie. Jeśli więc jesteś tym partnerem, daj jej znać o swojej gotowości, by nieść ten ciężar wspólnie. Nie przespać z nią nocy, tulić szukającego piersi malucha, lub tulić mamę, dla której pożegnanie z karmieniem może być i ulgą, i wielkim ukłuciem w sercu jednocześnie.
11. Mów miłe rzeczy. Słuchaj.
Podobno nie każdy potrzebuje komplementów, niektórzy wręcz uważają, że pochwały są dla mięczaków. Ale prawda jest taka, że gdy słyszysz słowa uznania, gdy ktoś ci mówi, że dajesz radę i jesteś dobra w tym, co robisz – czujesz zadowolenie i redukuje się twój stres. Kto zatem pragnie pomóc mamie, niech ją chwali. Powiedz jej, że super sobie radzi. Że dostrzegasz i doceniasz wszystko, co robi. Że po dzieciach widać, jak jej trud i wysiłek procentuje. Że w waszej rodzinie jest wspaniale – tak, jak sobie wyobrażałeś. Zapytaj ją, czy też się tak czuje. Powiedz coś dobrego, cokolwiek, żeby zrobiło się jej miło i by czuła, że jest fajną mamą. Znajdź też czas dla niej na spokojną rozmowę o tym, o czym ona chce. Posłuchaj, niech wyrzuci z siebie wszystkie ciężary. Czasem oddanie komuś tłumionych trudów i frustracji robi największą robotę. Warto więc usiąść razem przy stole, pomilczeć i cierpliwie wyczekać na to, co co ona potrzebuje powiedzieć.
12. Zainwestuj w luksusowe AGD
To droga impreza, ale jeśli masz możliwość – nie zwlekaj. Chyba każda kobieta będąca mamą na macierzyńskim marzy o jakimś sprzętowym udogodnieniu w domu. Thermomix, pralko-suszarka z funkcją Eco Bubble, multifunkcyjny mikser, a może robot Roomba? Nie kupuj na oślep, zorientuj się, o czym marzy kandydatka do obdarowania. Jedne kobiety chcą mieć genialną suszarkę do włosów, inne luksusowego inteligentnego mopa, jeszcze inne żelazko parowe albo wolnoobrotową wyciskarkę do cytrusów. Jedno jest pewne – dobre AGD ułatwia życie w domu, a tam aktualnie koncentruje się aktywność młodej mamy.
13. Zamów skrzynkę owoców i warzyw od lokalnego rolnika
Niby drobiazg, ale może bardzo poprawić humor. Młoda mama wielokrotnie potrzebuje witaminowej, naturalnej diety, by dojść do siebie po porodzie. Słodycze i fast foody raczej nie są dla niej. Dlatego zamiast dzwonić po pizzę, złóż zamówienie na owocowo-warzywną ekoskrzynkę. Owoce mają jeszcze taką zaletę, że można je jeść bez specjalnego przygotowywania, obróbki – ot, zdrowa przekąska. Zamawiając, nie zapomnij, że niektóre uczulają (to istotne, jeśli młoda mama karmi piersią). Skrzynka pełna jabłek, gruszek i innych smakołyków na pewno sprawi jej radość.
14. Zorganizuj wsparcie merytoryczne
Dostęp do wartościowego webinaru o rozwoju osobistym czy psychologii, kurs organizacji czasu, konsultacja u terapeuty online (jeśli jest taka chęć i potrzeba), albo po prostu mądra książka o relacjach (czy czymkolwiek, co jest teraz na tapecie u przedmiotowej młodej mamy), może być konkretną pomocą, której ona potrzebuje. Ogólnie chodzi o to, by być blisko jej uczuć, potrzeb i pragnień. Obserwuj, rozmawiaj, pytaj, co mogłoby jej się przydać. Psycholog dziecięcy, coach, a może doradca laktacyjny? Wiedz, że ogromna większość młodych mam czuje się zagubiona i szuka pomocy na forach. To nic złego, ale możesz spróbować zachęcić ją do bardziej merytorycznego wsparcia, za którym stoją autorytety ekspertów. Być może sama by tego chciała, ale z jakiegoś powodu się nie zdecydowała. Spróbuj. Prędzej pomoże jej porada fachowca, niż nieznajomej mamy z Internetu.
15. Przypominaj o tym, że może swobodnie korzystać ze swojego czasu
W każdej rodzinie układ jest inny, inna umowa między partnerami odnośnie wykonywania obowiązków. Chcąc jednak uniknąć sytuacji, gdy mama bierze na siebie zbyt wiele, warto przypomnieć jej, że ma możliwość zrobić coś dla siebie. Może ma ochotę wyjechać sama na weekend? Pójść do przyjaciółki na plotki? Spędzić całą sobotę z winem i Netflixem? Proszę bardzo, przecież dzieci mają jeszcze tatę i inne bliskie osoby chętne do niesienia wsparcia. Jeśli ona prosi o czas kids-free, daj jej poczucie, że to żaden problem. Jeśli nie prosi, zapytaj, czego potrzebuje, by czuć się szczęśliwa. Tylko tyle.
*
To już wszystko w naszej wyliczance. Co dopisałybyście do tej listy? Stwórzmy w komentarzach bazę pomysłów na wsparcie dla mam.
Ilość komentarzy: 3!
My mamy właśnie takie jesteśmy, chcemy być jak najbardziej perfekcyjnie. Często zapominamy o sobie. A prawda jest smutna, jeśli nie zadbamy o siebie we właściwy sposób, nie będziemy mieli siły nic dać od siebie, bo z pustego dzbana się nie naleje.
Polecam od siebie:
*https://odrudej.pl/rzeczy-ktorych-dla-siebie-nie-robisz-a-powinnas/
*https://odrudej.pl/jak-byc-wydajnym-zapracowana-mama/
Pozdrawiam serdecznie!
Mam dwójkę dzieci rok po roku, pracy jest co niemiara. Na szczęście mogę liczyć na pomoc mamy i teściowej, kupiłam też suszarkę do prania, roombę i multicooker. Znacznie prościej się ogarnia domowe życie, gdy młoda mama ma takie wsparcie.
Super