Zebrałyśmy się tutaj, aby ogłosić listę naszych sześciu redakcyjnych, przemyślanych i ukochanych rekomendacji filmowych 10. MFF Młode Horyzonty. I jest nam z tego powodu jeszcze bardziej uroczyście, niż gdybyśmy ogłaszały listę nominacji do Oscara. Może dlatego, że wszystkie tytuły są porywające, błyskotliwe, kompletne i zajmują równorzędną pierwszą pozycję.
„Sirocco i Królestwo Wichrów”
reż. Benoit Chieux / prod. Francja 2023 / wiek: od 6 lat
Wiemy nie od dziś, że ulubiona książeczka zadziałać może jak wehikuł czasu, samolot rozwijający prędkość światła albo dwustronne lustro. Kolejnym na to dowodem jest francuska animacja w reżyserii Benoit Chieux, która zaskarbiła już sobie uznanie i nagrodę publiczności podczas tegorocznego Międzynarodowego Festiwalu Filmów Animowanych w Annecy. Dwie siostrzyczki: 4-letnia Juliette i 8-letnia Carmen po lekturze książki „Królestwo powietrznych strumieni” przenoszą się do tajemniczego świata, gdzie zyskują kocie atrybuty. Powrót do domu zapewnić im może jedynie audiencja u władcy wiatrów, budzącego postrach Sirocco. Uroda i dynamika animacji pozostawiła mnie w stanie wielogodzinnego zachwytu i wciąż wszystkim o tym filmie opowiadam. Uważajcie – to zaraźliwe!
Więcej o filmie przeczytacie tu.
„Cicha dziewczyna”
reż. Colm Bairéad / prod. Irlandia 2022 / wiek: od 16 lat
Moim faworytem wśród tegorocznych filmów jest „Cicha dziewczyna”. Przyznaję się – spłakałam się jak bobrzyca, a i mój 10-letni syn się wzruszył. Po seansie tkwiliśmy w ciszy, po prostu ciesząc się, że mamy siebie. Dobrze sobie czasem przypomnieć w naszym przegadanym świecie, że gest czy spojrzenie może więcej przekazać niż potok słów. Potrzebowałam takiego wyciszonego, choć naładowanego po brzegi emocjami filmu. Irlandzki reżyser Colm Bairéad w poetycki sposób utkał czułą opowieść o dorastaniu, samotności, potrzebie miłości. To film oszczędny, intymny, hipnotyzujący dzięki głównej aktorce – zapisuję sobie jej nazwisko (Catherine Clinch), bo wyczuwam karierę na miarę Natalie Portman, która też swego czasu wbiła mnie w fotel w „Leonie Zawodowcu”. Cicha, wycofana, zastraszona, zagubiona Cait otwiera drzwi do innego świata i odkrywa pewien mroczny sekret podczas pobytu u krewnych. Nie napiszę więcej, zobaczcie!
„Chłopiec i czapla”
reż. Hayao Miyazaki / prod. Japonia 2023 / wiek: od 12 lat
To zupełnie zrozumiałe, że „Chłopiec i czapla” (a w oryginale dźwięczniej: „Kimitachi wa Dou Ikiru ka”) będzie filmem otwarcia. Choć na takim tytule ciąży ogromna odpowiedzialność, bo pokłada się w nim całe mnóstwo nadziei i dopatruje profilu tegorocznego festiwalu, to udźwignie on to jarzmo jedną ręką, zapewniam was. Pierwszy od dekady film Hayao Miyazakiego wyprodukował jego kolega po fachu i współzałożyciel Studia Ghibli, Toshio Suzuki. Skomponowanie ścieżki dźwiękowej powierzono Joe Hisaishi – czyli temu geniuszowi, który stworzył poruszający do głębi temat w „Księżniczce Mononoke”. Mamy więc zarysowane tło, na którym dzieje się historia, która czerpie zarówno z biografii Miyazakiego, jak i z jego przebogatej, nakarmionej pięknymi obrazami wyobraźni.
Więcej na temat filmu dowiecie się stąd.
„Sea Sparkle”
reż. Damien Huyghe/ prod. Belgia, Niderlandy 2022 / wiek: od 10 lat
Tym, co jako pierwsze przykuwa uwagę widza filmu „Sea Sparkle”, jest rytmiczna, falista, pełna morskich świstów i onirycznych odgłosów muzyka Barta van Lierde. Doceniło ją także dziecięce jury tegorocznego festiwalu Berlinale. Spróbujcie schytać tę muzyczną nitkę i powoli zanurzać się w tej historii połyskującej wzburzoną wodą, głębokim smutkiem, gniewem i samozaparciem głównej bohaterki Leny, która ponad wszystko pragnie rozwikłać zagadkę śmierci ojca. Potwory nie istnieją? Założymy się?
Dużo, dużo ciekawostek o filmie znajdziecie tu.
„Pies i Robot”
reż. Pablo Berger / prod. Hiszpania, Fracja 2023 / wiek: od 8 lat
Kolejna w naszym redakcyjnym rankingu animacja, uhonorowana w Annecy – zdobyła Grand Prix w sekcji Contrechamp. Portal filmowy Indiewire określił ją mianem „neonowej, słodko-gorzkiej kumpelskiej komedii” i zachwycił się tą nietuzinkową, pozbawioną dialogów adaptacją powieści graficznej Sary Varon. Ja dodałabym jeszcze od siebie, że jest to bardzo wysmakowany i po stokroć zabawny hołd złożony latom 80. A o czym opowiada fabuła? Już mówię. W nowojorskiej dzielnicy East Village mieszka bardzo samotny Pies, który marzy o towarzystwie przyjaciela. Aby zaspokoić tę potrzebę, zamawia reklamowanego w telezakupach androida z dostawą do domu. Wystarczy tylko przykręcić kilka śrubek – co okazuje się łatwiejsze niż skręcenie stolika kawowego Lovbacken z Ikei – i przyjaciel jest gotowy. Przyjaźń wybucha natychmiast, od pierwszego wejrzenia. Chłopaki jeżdżą razem na wrotkach w Central Parku, grają w gry i podziwiają widoki. Pewnego dnia Robot rdzewieje, ale Pies znajdzie sposób, by wybawić go z kłopotu, choć zanim to się stanie, przydarzy mu się wiele perypetii, m.in. wejdzie w zatarg z prawem. Jak to się skończy? Nieprzewidywalnie.
Wszystkie tajemnice filmu poznasz, klikając o tu.
https://www.youtube.com/watch?v=apvCBN3LOP0
„Tótem”
reż. Lila Avilés / prod. Meksyk, Dania 2022 / wiek: od 16 lat
Jeden dzień z życia wielobarwnej, hałaśliwej, nieco nerwowej, ale kochającej meksykańskiej rodziny widziany z perspektywy 7-letniej Sol. Dziewczynka wpada do tego rozgrzanego od emocji domu w sam środek karuzeli przygotowań do wieczornej uroczystości, organizowanej z okazji urodzin jej chorego taty Tonatiuha. Wszyscy wokoło szukają sposobu, by go uleczyć, i sięgają po wszystkie dostępne metody: od opieki pielęgniarki przez odganianie złych duchów aż po wielkie przyjęcie z udziałem jego przyjaciół i rodziny. Chaos, krzątanina, przypalone ciasta, nieudolne czary, mówiący przez elektryczną krtań poczciwy dziadek Roberto i maleńka Ester czyszcząca lodówkę z kotkiem na kolanach – wszystkie te elementy składają się w najczulszą opowieść o odchodzeniu, z wzruszającym finałem.
Aby poczytać o filmie (bez spoilerów), odsyłamy tu.
Szczegółowy program MFF Młode Horyzonty znajdziecie tu.