przegląd książek

10 wakacyjnych książek dla dzieci

Lektury na słońce i na deszcz

10 wakacyjnych książek dla dzieci

Ach, ten lipiec. Co roku przypomina nam, że jest nie tylko ciepły, pełen pięknych, jasnych wieczorów. Jest też statystycznie rzecz biorąc jednym z najbardziej deszczowych miesięcy w roku. Lipcu, i tak cię lubimy!

Jedziemy w góry, na Mazury i nad morze. Bierzemy kapelusze przeciwsłoneczne oraz kalosze. I książki, bo one się sprawdzą zarówno w słoneczne, jak i w deszczowe dni. A to nowości, które pakujemy.

*

Wakacyjna baza

Brzuchem do góry” / Urszula Palusińska/ Dwie Siostry

To zdecydowanie picture book tego lata. Wyobraź sobie skwarny dzień poza miastem. Jest cisza i spokój. W takich chwilach najlepiej położyć się na trawie i spojrzeć w górę. Co zobaczymy? Urszula Palusińska (czy wiecie, że ta młoda ilustratorka już zgarnęła główną nagrodę Bologna Ragazzi Award?) stworzyła książkę zmieniającą perspektywę patrzenia. Cudownie się patrzy razem z nią. Must have dla dużych i małych.

Książka czeka na przykład tu.

 

Las zabaw” / Mateusz Wysocki / ilustracje: Agata Królak / Czerwony Konik

Zeszyt ćwiczeń w przyrodzie i poetycki przewodnik po lesie w jednym. „Ulep kulkę z żywicy” czy „głaszcz mech” to jedne z kilku pięknych wskazówek uczących uważności na to, jak żyje i oddycha las. Piękne, pełne szacunku dla przyrody wydanie z plakatem/mapą na końcu. Dla tych, którzy lasu się trochę boją i dla tych, którzy stąpają już pewnie po leśnych chaszczach.

Książka czeka na przykład tu.

Elementarz przyrodniczy” / Beata Ostrowicka / ilustracje: Katarzyna Kołodziej / Nasza Księgarnia 

Nasza Księgarnia udowadnia, że formuła elementarza może się nigdy nie znudzić. Duże litery, proste zadania i sporo ciekawostek – o bocianach, kretach czy o budowaniu karmników dla ptaków. Fajne połączenie formy retro i proekologicznej edukacji dzieci. Od 5 lat w górę.

Książka czeka na przykład tu.

Paryż” i „Sztokholm” / Judith Drews / Zakamarki

Tak poznawać europejskie stolice lubi każdy, nawet ten, kto nie znosi tłumów i kolejek do muzeów. Pełne detali do odszukania, zagadek i smaczków ilustracje Judith Drews to crème de la crème dwóch pięknych miast. Byliście tam z dziećmi? W książkach odnajdziecie ulubione miejsca, popielęgnujecie wspomnienia. Dopiero się tam wybieracie? Judith Drews stworzyła najlepsze możliwe przewodniki dla najmłodszych. Na sztywnych stronach umieściła architekturę i postaci typowe dla każdego z miast. Udało jej się oddać klimat, a nawet skomentować go z poczuciem humoru. Doskonały sposób na przygotowanie do wyprawy – choćby palcem po mapie.

Książki czekają na przykład tu.

*

W krainie opowieści

Moja młodsza siostra” / Astrid Desbordes / ilustracje: Pauline Martin/ Entliczek

Pamiętacie piękną „Miłość”? Jej bohater, Archibald, zostaje starszym bratem. Jak to jest mieć w domu małą siostrzyczkę? Co jest nowe, co jest trudne, a co wynagradza wszystkie uciążliwości? Im prostsze są książki francuskiego duetu autorek, tym więcej w nich czułości. Idealna lektura na powitanie młodszego rodzeństwa i dla dzieci, które już je mają.

Książka czeka na przykład tu.

Bajka o mysiej rodzinie” / Michael Bond / ilustracje: Emily Sutton / Znak Emotikon

Po tę książkę sięgnęłyśmy z łezką w oku, bo jej autor, Michael Bond, zmarł w czerwcu tego roku. Znamy go głównie jako twórcę Misia Paddingtona, jednak Brytyjczyk docenił w książkach także mniejsze stworzenia. Liczna (trzynaścioro mysiąt!) rodzina myszek mieszka w zabytkowym domku dla lalek, w pałacu bogatego hrabiego. Egzotyczny początek, prawda? Wspaniała lektura dla przedszkolaków.

Książka czeka na przykład tu.

Tuli-pucho-kłaczek” / Beatrice Alemagna / Wytwórnia

To coś w tytule, to wymarzony prezent dla mamy. Pięcioletnia Edzia nie cofnie się przed niczym, żeby go zdobyć. Beatrice Alemagna konsekwentnie pisze książki o dostrzeganiu piękna w przykurzonych drobiazgach i o docenianiu tego, jak dzieci patrzą na świat. Kreatywnie, po swojemu i z ogromną spostrzegawczością. Tuli-pucho-kłaczek to książka przygodowa, pełna zabawnych typów ludzkich i hołd dla uporu małej dziewczynki.

Książka dostępna na przykład tu.

*

Lato detektywów

Cuda Niewidy” / Marianna Oklejak / Egmont ART

Zagadki w krainie ludowych wycinanek? Genialny pomysł. Ta artystyczna publikacja jest jednocześnie tradycyjną baśnią o dwóch braciach i zeszytem zabaw z spostrzegawczości. Na każdej stronie interaktywnie towarzyszymy przygodzie, a to wciąga. Labirynty, zagadki, zwroty akcji… To kolejna świetna książka wydawnictwa Egmont, eksplorująca polski folklor. Mamy nadzieję, że seria Art będzie się powiększać o kolejne publikacje.

Książka czeka na przykład tu.

seria Czytam i główkuję / różni autorzy / Egmont

Trudno sobie wyobrazić lepsze połączenie nauki i zabawy. Egmont powierzył stworzenie tej serii najciekawszym polskim pisarzom dla dzieci. W fabule – detektywistyczna intryga. W języku – dowcip. Ale to nie wszystko! Teksty opowiadań podzielono na krótkie fragmenty i przepleciono zagadkami. Dodajmy do tego naprawdę fajne ilustracje ciekawych polskich artystów i mamy idealne wakacyjne wsparcie dla dzieci uczących się czytać. Tą serią nie straumatyzujemy dzieciaków, które miały „poćwiczyć przez lato”.

Książka czeka na przykład tu.

Wakacje z Lassem i Mają” / Martin Widmark / ilustracje: Helena Willis / Zakamarki

Tej dwójki nie mogło zabraknąć podczas lata. Starszaki docenią naprawdę fajne zagadki („Na co nigdy nie świeci słońce?”) i nowe opowiadanie. Poza tym w książce: sudoku, quiz, przepis… Bierzemy i na plażę, i na deszcz.

Książka czeka na przykład tu.

A jakie nowości wakacyjne wy nam polecicie? Koniecznie podzielcie się tytułami w komentarzach pod postem.

tekst: Marysia Bator