Wkładka domaciczna kosztuje 700 złotych, ale założenie jej należy się wszystkim kobietom bezpłatnie z NFZ. Ostatnia kontrola gabinetów ginekologicznych przeprowadzona przez fundację Federa pokazuje jednak, że jest to darmowe tylko w połowie z nich.
Założenie wkładki antykoncepcyjnej – jak podaje Gazeta Wyborcza – jest dostępne bez żadnych opłat jedynie w połowie gabinetów na Mazowszu. Tymczasem kobiety płaca za to nawet do 700 zł, mimo że należy się im bezpłatnie z Narodowego Funduszu Zdrowia. Do takich wniosków doszła Fundacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny Federa.
https://www.instagram.com/p/CnUF7L1IvOT/
Kontrola Federy miała miejsce z uwagi na wysoką liczbę skarg od kobiet na mazowieckie gabinety ginekologiczne. Okazuje się, że procedura założenia oraz zdjęcia wkładki domacicznej nie jest tam dostępna, mimo wiążącej umowy z NFZ. Wyniki monitoringu są zatrważające i pokazują skalę łamania prawa pacjenta. Zgodnie z nimi na 339 przebadanych przez fundację placówek w województwie mazowieckim tylko w 179 kobiety mogą liczyć na założenie wkładki bez dodatkowych opłat. Jak twierdzą przedstawicielki Federy: W części placówek lekarze pobierają opłaty rzędu nawet 700 zł za samo założenie wkładki bez wliczania ceny samej wkładki. Aż w 56 gabinetach ginekolożki i ginekolodzy w ogóle nie zakładają wkładek – dodały.
Przedstawicielki Federy zachęcają, by w sytuacji odmowy bezpłatnego założenia lub zdjęcia wkładki złożyć skargę u dyrekcji placówki.
Wszystkie newsy znajdziecie w kategorii SZORTY.
