„Popatrz w oczy mojej córki” - Ładne Bebe

„Popatrz w oczy mojej córki”

Ja bym to badał – te słowa pochodzą z transfobicznej wypowiedzi lidera Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego, którą wygłosił 25 czerwca podczas spotkania z wyborcami we Włocławku. Zobaczcie, jak skomentowała je mama transpłciowej dziewczynki.

Poruszającą i niezwykle trafną odpowiedź na jego słowa opublikowała na swoim profilu na Facebooku Katarzyna Aleksandrowicz. Kasia jest mamą transpłciowej dziewczynki, 7-letniej Leny, która jako 4-letnie dziecko została pobita przez swoich rówieśników w przedszkolu. Powodem była spódnica od kostiumu Myszki Minnie, którą nosiła jeszcze kilka dni po przedszkolnym balu.

Po tym i wielu innych przypadkach nękania, agresji i braku akceptacji rodzina postanowiła wyprowadzić się z Polski.

Poniżej publikujemy treść posta Katarzyny. Przeczytajcie.

 

KACZYŃSKI, WYP********!
Dwa lata temu wywieźliśmy z Polski naszą transpłciową córkę. Córkę, która w wieku 4 lat została zwyzywana od pedałów i pobita w warszawskim przedszkolu przez dzieci.
Tobie to nie grozi – odgrodzisz się od wszystkiego, co nieprzyjemne murem policji i tanich pochlebców.
Mówisz, że chcesz, żeby powróciła prawda?
Prawda jest taka, że osoby trans boją się wychodzić z domu przez słowa takich degeneratów jak Ty.
Popełniają samobójstwa, bo nie mogą znieść ogromu nienawiści.
Powiedziałeś, że Ty byś to badał.
Przytoczę Ci badania – statystycznie CO DRUGA osoba trans ma na swoim koncie próbę samobójczą, której głównym powodem jest nienawiść. Popatrz w oczy mojej córki, bo jesteś moralnie odpowiedzialny za to, co już ją spotkało.
Jak skomentować to, że ponad 70-letni samotny facet, do niedawna wicepremier, wyszydza słabszych?
Tak bardzo boli Cię, że ludzie chcą być szczęśliwi…?
Nie wiem, czy wiesz, że Art 30 Konstytucji RP mówi o godności człowieka jako o nienaruszalnej a „jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych”.
Lena ma 7 lat. Kiedyś mówiła, że powinniśmy Cię zaprosić do naszego domu na Lazurowym Wybrzeżu, żebyś się czegoś nauczył. Zobaczył, że tu ludzie potrafią być bezinteresownie mili i zwyczajnie szczęśliwi. Nigdy nie jest za późno, żeby nauczyć się żyć w zgodzie ze światem. Wtedy zdasz sobie sprawę, że czerpanie satysfakcji z piętnowania słabszych to patologia.
Słysząc Twój zadowolony z siebie rechot, wiem, że się nie zmienisz, a zaproszenia od transdziecka i tak byś nie przyjął. Lena to wcielone dobro, od którego bije radość życia, bo może być sobą. Nie mógłbyś tego znieść, bałbyś się jej jeszcze bardziej niż kobiet na niedawnych marszach.
Naszym obowiązkiem jako rodziców jest chronienie dziecka przed złem, przed ludźmi takimi jak Ty. Dość mówienia w zawoalowany sposób, żebrania o prawa człowieka. LGBT to ludzie – dopóki będą godzić się na marginalizowanie i nie reagować na każdą (również werbalną) formę przemocy, nic się nie zmieni.
Dziś moja córka płakała przez Ciebie po raz ostatni. To nie dzieci powinny uciekać, tylko bandyci ponosić odpowiedzialność za swoje słowa i czyny.
#kochamcielena #lgbtpolska #protecttranskids

*

To nie pierwszy raz, gdy były premier zastosował mowę nienawiści wycelowaną m.in. w osoby transpłciowe. Jak zauważa magazyn Natemat.pl, w 2014 roku Kaczyński nazwał społeczność LGBTQ+ mianem osób „różnych, odmiennych i bardzo dziwnych”.

Dziękujemy Katarzynie Aleksandrowicz za zgodę na opublikowanie tekstu.

Przypominamy też, że wsparcie psychologiczne i prawne dla osób ze społeczności LGBTQ+ i ich bliskich świadczą Kampania Przeciw Homofobii, Fundacja Trans-Fuzja i telefon zaufania Lambda – 22 628 52 22.

*

Wszystkie newsy znajdziecie w kategorii SZORTY.

 

lena.jpglena_katarzyna_aleksandrowicz.jpg

Powiązane