Dzień Dziecka według Marty

Janod i nie ma nudy

Dzień Dziecka według Marty
Natalia Kapsa

Puszczanie latawca z dziadkiem i wycieczka do Zoo, oto wspomnienia Marty, gdy pytam ją o Dzień Dziecka.Kolejna mama, która otwarcie przyznaje, że sama nadal ma w sobie wiele z dzieciaka. No i dobrze, czeka ja dziś zabawa z małym strażakiem. Pali się, jedziemy!

Marta dziś wyjątkowo nie wśród kwiatów, liści monster i roślin wszelakich. Łapie ją w roli pomocnika w remizie! Nawiguje lądującym helikopterem i przyjmuje zgłoszenia na centrali. Ależ się dziś na mieści dzieje. Nowa remiza Janod ma w tym swój udział, odkąd pojawiła się w domu, co i rusz wybuchają pożary. Na szczęście w zestawie są dzielni drewniani strażacy, a nawet karetka z lekarzem. Gdy uda się ugasić pożar, remiza w mig staje się garażem i nikt już nie pamięta o chwilach grozy i sygnale strażackim. My tu tylko ćwiczymy parkowanie kopertą na parkingu… A gdy przestanie padać, czeka na kogoś prezentowy pewniak na sezon letni, czyli hulajnoga Scoot&Ride. Ruszamy  z kolejną odsłoną #Janodnadziendziecka.

Marta, co masz w sobie z dziecka?

Chciałabym mieć dużo więcej, więcej dziecięcej ciekawości i otwartości na nieznane. Myślę jednak, że zostało mi całkiem sporo dziecięcej kreatywności – maluję, działam artystycznie, a te działania bez pozostałości dziecięcej kreatywności połączonej już z dojrzałą, bardziej świadomą kreatywnością nie byłyby możliwe. Pozostała mi również dziecięca aktywność – nie potrafię usiedzieć w miejscu, wciąż gdzieś biegam, rozpiera mnie energia.

 

Pamiętasz prezent o którym marzyłaś jako dziecko, a może był jakiś wyjątkowo nietrafiony?

Marzyłam o zestawie artystycznym – takim ze wszystkim w środku – farbami, pędzlami, pastelami, markerami itp. Dostałam go właśnie na Dzień Dziecka, miałam wtedy może z 14 lat. Dwa dni po dniu dziecka nie wychodziłam z pokoju, tak pochłonął mnie cały ten zestaw, że w sumie markery wyczerpały się dość szybko, a jeszcze szybciej farby. Ale zestaw był w rozkładanej walizeczce i był przepiękny.

 

Twoje wspomnienie tego dnia: lody, wata cukrowa, wycieczka do kina czy…? 

Nie mam jednego wspomnienia. Nigdy nie mieliśmy jednej rutynowej czynności, którą robilibyśmy w każdy Dzień Dziecka. Pamiętam słodycze, kino, wycieczki do zoo, spacery do parku, do lasu, puszczanie latawca z dziadkiem, odwiedziny cioć i zabawy z kuzynostwem. Podobnie jak całe dzieciństwo zresztą.

A tegoroczny prezent? Strzał w dziesiątke?

Remiza od Janod to prezent idealny dla chłopca – są strażacy, pojazdy, winda, zjazdy dla aut. Franiowi podoba się w nim wszystko, ale największe wrażenie zrobiły na nim zjazdy dla pojazdów i winda, w którą auta można chować – wkłada wóz strażacki, chowa go przede mną, wchodzi strażakami na drabinę. Remiza jest duża i solidna – od razu zwróciła jego uwagę. Wielu chłopców chciałoby być strażakami i, mimo, że Franek jeszcze nie mówi zbyt wiele, to wiem po reakcjach na wozy strażackie i strażaków na żywo i w bajkach, że to jest to! A hulajnoga Scoot &Ride to kolejny hit i długie rodzinne spacery!

A jak zamierzacie spędzić Dzień Dziecka?

1 czerwca w tym roku to sobota, więc idealny czas na spędzenie całego dnia z rodzicami. Na pewno pójdziemy na basen jak w każdą sobotę – syn uwielbia pływać, więc dla niego to zawsze świetnie spędzony czas. Potem, jeśli pogoda dopisze, wybierzemy się na wycieczkę – może do pięknego Ostromecka na piknik? Jest tam piękny park, a często też, przy pałacach odbywają się koncerty. Weźmiemy bańki mydlane, kocyk, ulubione jedzenie i latawiec. Najpiękniejszy czas to ten spędzony wspólnie.

Wyobraź sobie, że możecie tego dnia robić to co wam się podoba, taki szalony dream day… 

Gdybyśmy mogli się teleportować to myślę, że szybko przenieślibyśmy się w jakieś ciepłe miejsce – najlepiej na pustą plażę. Jedlibyśmy arbuzy, bawili się w piasku, pływali, obserwowali ryby, kraby i ptaki. Zarówno dla nas jak i dla małego byłby to dzień wymarzony!

A wam przypominamy o konkursie, który trwa do 28 maja! Cofamy się w czasie do własnego dzieciństwa, podzielcie się w komentarzu historią, wspomnieniem z waszego Dnia Dziecka. Śmieszny moment, nietrafiony prezent, pamiątka na zawsze, wasze marzenie… Do wygrania do wyboru zabawka Janod: sorter figur geometrycznych, dowolnie wybrany zestaw kreatywny lub gra Skarby wiosny.