Allyson Felix kontra dyskryminacja matek w sporcie. I kontra hipokryzja marek, które walkę o wolność, godność i niezależność traktują jedynie jako PR-owy slogan. Gdzie tu etyka?
Allyson Felix z chwilą, gdy oznajmiła, że zaszła w ciążę, straciła kontrakt z Nike. Zdobywczyni 11 medali od sportowego giganta usłyszała sarkastyczne: „Znaj swoje miejsce i biegaj”. Mimo to, po szumnym rozstaniu nie zrezygnowała z kariery, ba, zaczęła osiągać jeszcze lepsze wyniki, a dodatkowo założyła konkurencyjną markę obuwia sportowego, której hasło brzmi: „Znam swoje miejsce”.
Allyson Felix kontra dyskryminacja matek w sporcie
Felix pozwała swojego sponsora Nike w maju 2019 roku w odpowiedzi za obcięcie jej gaży o 70%, tylko dlatego, że zdecydowała się na dziecko. Utytułowana sprinterka dzięki temu, że otwarcie opowiedziała o dyskryminacji ciężarnych sportsmenek, doprowadziła do tego, że warunki kontraktów sponsorskich dla kobiet uległy olbrzymiej zmianie. Sama tylko marka Nike zdecydowała się zagwarantować w umowach, że pensja ciężarnej atletki objętej umową sponsorską nie może być pomniejszona przez najbliższe 18 miesięcy. Marka Athlete, która została nowym sponsorem Allyson, umieściła w umowie dopisek, że jej córka Camryn może towarzyszyć sprinterce podczas treningów i zawodów. Duża rzecz!
„Żebyś nigdy nie musiała ukrywać ciąży przed swoim sponsorem…”
W swoim poruszającym poście opublikowanym w lipcu na Instagramie Allyson napisała, że ośmieliła się mówić głównie po to, by inne sportsmenki nigdy już nie musiały wstawać o 4:30 i ukrywać ciąży przed sponsorem, szukającym powodu, by ciąć kobiece gaże. Dlatego też stworzyła markę Saysh, choć – jak sama twierdzi – świat nie potrzebuje większej ilości butów, to ważne, by nie zasilać kont światowych gigantów wywierających presję na otaczane „sponsorską opieką” zawodniczki. Dobrze mieć alternatywę.
https://www.instagram.com/p/CQpAdkqM4s5/?utm_source=ig_embed
Allyson mówi prawdę
Allyson ma już status oficjalnej wojowniczki o prawa matek-sportsmenek. Często powtarza w wywiadach, że kwestię macierzyństwa w świecie sportu zawsze spowijała kurtyna milczenia i strachu. Pamiętam, że wielokrotnie czułam się, jakbym musiała dokonać wyboru między sportem, który kocham, a rodziną – powiedziała Felix w lipcowym wywiadzie dla CNBC. Mówi też o ważnym, a nawet decydującym aspekcie finansowym w dziedzinie uprawiania sportu, który wielu wypowiadających się w mediach zawodników zdaje się traktować wymijająco: Zbalansowanie macierzyństwa i kariery profesjonalnej atletki i jeszcze codziennego życia byłoby niemożliwe bez finansowego wsparcia i bezpieczeństwa, które dają kontrakty i dodatkowe aktywności.
Po jedenaste…
Allyson Felix z niedawnej olimpiady w Tokio wróciła z 11. medalem, co czyni ją najbardziej utytułowaną lekkoatletką na świecie. Wyprzedziła rodaka Carla Lewisa i dotąd przodującego w rankingach, nieżyjącego już fińskiego lekkoatletę Paavo Nurmi.
*
Więcej o niestrudzonych zawodniczkach rozmaitych dyscyplin, które nie trzymają języka za zębami i otwarcie mówią o przemocy i dyskryminacji kobiet, przeczytacie w Ładne Bebe – choćby w tekście „Nie słuchaj nauczycieli i bądź wielka jak Penny Oleksiak”.

