Już można rezerwować czas w kalendarzu i zakreślać kolorowymi mazakami swoje filmowe typy. No i po dziecięcemu cieszyć się z faktu, że niebawem zacznie sie 10 MFF Młode Horyzonty. Nowa jest tylko nazwa (dotąd festiwal funkcjonował jako Kino Dzieci), niezmienna pozostała wrażliwość twórców na tematykę dziecięcą i młodzieżową, unikalna perspektywa oraz wybitny research. Program tegorocznej edycji jest magnetyzujący – poznajcie go.
W okrągłej, 10. edycji festiwalu Młode Horyzonty pojawi się aż 13 bloków tematycznych, wypełnionych po brzegi kinem frapującym, prowokującym dyskusje, komfortujacym, ale i zadającym niewygodne pytania. To właśnie jest w Młodych Horyzontach najlepsze: że nigdy nie wiadomo, co z nami zrobi taki seans. Nie sposób się nań przygotować – och, jak nam tego trzeba po roku wyczekiwania na kolejną edycję!
W konkursie głównym zaprezentowanych zostanie aż 10 filmów, z czego aż 9 to festiwalowe premiery. Dwa z nich to rodzime produkcje („Kajtek Czarodziej” Magdaleny Łazarkiewicz oraz „O psie, który jeździł koleją” Magdaleny Nieć). Nie zabraknie wyglądanych z utęsknieniem kontynuacji („Nelly Rapp i zagadka Mrocznego Lasu”, „Szkoła magicznych zwierząt 2” czy „Zagadka Klary Mu”). Ja jednak najbardziej czekam na belgijsko-holenderski, porywająco nakręcony film „Sea Sparkle”, migoczący od emocjonalnej relacji córki i ojca, wątku straty, poszukiwania prawdy i tęsknoty. Jako że animacji o przyjaźni rezolutnych myszy z potencjalnymi wrogami (koty, lisy itp.) nie mam nigdy dość, chętnie też udam się na seans „Pati i klątwa Posejdona”, również osadzonej w wodnej tematyce.
Potem jest jeszcze lepiej. Menu mojej ulubionej kategorii, czyli Konkursu filmowych odkryć, składa się z 6 pełnometrażowych i mocno kalorycznych filmowych dań. Koniecznie zwróćcie uwagę na brytyjską opowieść „Georgie ma się dobrze”, która swoją premierę miała w Sundance, a opowiada o samowystarczalnej 12-latce, na której drodze ni z tego, ni z owego staje… ojciec. W dodatku bardziej niedojrzały, niż by to wynikało z metryki. Skojarzenia z „Aftersun” nasuwają się same. To pierwsze miejsce na mojej liście. Drugie zajmuje francusko-brytyjska przepiękna animacja „Sirocco i Królestwo Wichrów”. Dwie siostry przechodzą do świata ze swojej ulubionej książeczki, aby odnaleźć tajemniczego, siejącego grozę Sirocco. Czy wspominałam już, że przy okazji zamieniają się w koty? No to teraz mówię.
Nie zabraknie też zaangażowanych dokumentów, książkowych adaptacji, francuskich animacji, filmów norweskich i tych nawiązujących tyleż wszechstronnie, co smakowicie do jedzenia („Abel gotuje” z Noah Schnappem, znanym z roli Willa Byersa w „Stranger Things”).
Filmy 10. MFF Młode Horyzonty oglądać można w kinach w całej Polsce oraz online.
Newsów dotyczących festiwalu Młode Horyzonty wypatrujcie tu.
Wszystkie newsy znajdziecie w kategorii SZORTY.