Najnowsze badania pokazują, że 1 na 5 dzieci na całym świecie mierzy się z zaburzeniami odżywiania. Naukowcy przeanalizowali wyniki 32 badań z 16 krajów i stwierdzili, że ten problem dotyczy 20% dzieci i nastolatków. Objawy zaburzeń odżywiania najczęściej występują wśród dziewcząt, starszych nastolatków, osób LGBTQIA oraz tych z wyższym wskaźnikiem masy ciała.
Jak podaje CNN, analiza zaburzeń żywieniowych u dzieci wyraźnie wskazuje na postępujące ich zaostrzenie i systematyczny wzrost. Naukowcy skupieni wokół czasopisma medycznego JAMA Pediatrics określili, że aż 20% dzieci na całym świecie wykazuje objawy takich zaburzeń.
Największe niebezpieczeństwo związane z tym problemem wynika z późnego diagnozowania. Dzieci mogą bowiem ukrywać swoje objawy lub unikać szukania pomocy z powodu prawdopodobnej stygmatyzacji, jak wynika z badania. Dlatego tak istotna jest uważna obserwacja i szybkie zgłaszanie problemu.
Szczególną czujność wśród opiekunów, rodziców i nauczycieli powinny wzbudzić obsesja na punkcie wagi lub kształtu ciała, zaburzona samoocena, sztywne reguły żywieniowe, objadanie się i oczyszczanie organizmu. Sygnałem trwających zaburzeń może być też uprawianie sportu w sposób, który pogarsza jakość życia człowieka i wywołuje zdenerwowanie. Nie lekceważmy też sytuacji, w której dziecko zawęża grupę pokarmów, które chce spożywać.
Wszystkie newsy znajdziecie w kategorii SZORTY.
