Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy znów pobiła własny rekord! Na zakończenie niedzielnego, 30. Finału, ogłoszono imponujący i radujący serca wynik. Tymczasem komercyjne media – zamiast rozgłaszać nowinę – nabrały wody w usta.
Dokładnie 136 282 325 zł – tyle wynosi deklarowana przez rzecznika WOŚP rekordowa kwota zbiórki, której znamienne hasło brzmiało: „Przejrzyj na oczy”. Jego znaczenie jest zarówno metaforyczne, jak i dosłowne: za pieniądze zebrane w czasie 30. Finału kupione zostaną: angiografy dwupłaszczyznowe, oftalmoskopy, tonometry, synoptofory i wiele innych urządzeń niezbędnych w diagnozowaniu i leczeniu wad wzroku u dzieci.
Obiektywnie rzecz ujmując, jest się z czego cieszyć. Tymczasem komercyjne media milczą o tym pięknym triumfie społecznego zaangażowania i fantazji (pomysłowość autorów aukcji Rzeczy od Serca rzucała nas niejednokrotnie na kolana – przejażdżka rowerowa z Magdą Cielecką, zwiedzanie Opery Narodowej z Grzegorzem Piątkiem, kapelusz Roberta Makłowicza czy obiad z „Wronkami” to tylko garstka przykładów, więcej znajdziecie m.in. w naszym selektywnym spisie).
Zaledwie 20-sekundowa wzmianka na antenie wiodącej stacji telewizyjnej to trochę mało, zważywszy nie tylko na uzbieraną sumę, ale i skalę wydarzenia, które zaangażowało całą Polskę. Na szczęście w social mediach i internetowych serwisach informacyjnych zdrowo zawrzało, my również przyłączamy się do frakcji rozentuzjazmowanych i informujących.
PS Czego możemy się spodziewać podczas 31. Finału w 2023 roku? Jurek Owsiak zapowiedział, że nie będzie fajerwerków. Decyzja podyktowana jest troską o spokój i bezpieczeństwo zwierząt. Tegoroczne, trwające 3 minuty i 59 sekund „Światełko do nieba” wywołało falę krytyki i zarzutów o brak konsekwencji w stronę prezydenta miasta Warszawa Rafała Trzaskowskiego, który tuż przed końcem biegłego roku zainicjował akcję „Nie strzelamy w sylwestra”.
*
Wszystkie newsy znajdziecie w naszej kategorii Szorty.
