asd
Czy czujesz się zestrojona ze swoim księżycowym cyklem? Nawet jeśli postrzegasz to tylko jako ciekawostkę, poznaj 5 mam, dla których Księżyc świeci najjaśniejszym blaskiem.
Czarodziejki, szamanki, zielarki, ogrodniczki, terapeutki, trenerki – tym, co je łączy jest przede wszystkim doświadczenie macierzyństwa i kobiecości, silnie skorelowane z 28-dniowym cyklem księżycowym. I choć cykl złożony jest aż z 8 faz, rządzi nimi porządek i logika. Czy doświadczacie na co dzień księżycowego wpływu? Chciałybyście dowiedzieć się o nim więcej i najlepiej z wiarygodnych źródeł? Mam dla was 5 zaufanych miejsc w sieci, do których dobrze jest zajrzeć, szukając linku pomiędzy poziomem naszej kreatywności i sił witalnych a fazą jaśniejącego na niebie miesiąca. O ile łatwiej jest odpuścić sobie chwilowy spadek formy, przywdziać bez skrupułów minę rasowego mizantropa i schować się przed ludźmi, wiedząc, że to tylko na moment, że to nam za chwilkę przejdzie, a ten czas możemy spożytkować na uczciwą autorefleksję. Obserwując tę zasobną w siły srebrną kulkę i widząc, co z nami wyczynia w ciągu 28 dni cyklu, łatwiej zaakceptujemy wszystko, co się przydarza. Przeczytajcie, z jakiej perspektywy wgapiają się w Księżyc Myrah, Samia, Cat, April i Manuela.
*
Myrah Peñaloza Mohar jest mamą Soleil Emerald Ray, prowadzi grupę kobiet skoncentrowaną wokół wzajemnego wzmacniania się i życia zgodnego z księżycowym rytmem La Luna Social, a do tego, wspólnie z narzeczonym, organizuje festiwal jogi i medytacji Bloom. Wielbicielka ceremonii parzenia herbaty, trenerka jogi Kundalini, projektantka, mentorka – jak ona musi być bajecznie zorganizowana! Jest niebywale magnetyczna i dobrze radzi sobie z przeciwnościami. Gdy w ich mieszkaniu ulatnia się gaz i konieczny jest długotrwały remont instalacji, przesiadają się do auta i ruszają w podróż przez Oregon, Portland, Seattle, Vancouver, Vancouver Island aż do Whistler w zachodniej Kanadzie. W ten sposób realizują swoje zawodowe plany, ale też odpoczywają, urządzając sobie kempingi na pustkowiu i obserwując dziką przyrodę. Grunt to umieć przekuć niefart w przygodę. Go girl!
PS Myrah prowadzi ten sklep. Trzeba tu zajrzeć.
*
Jeśli chcesz wiedzieć, czy twój cykl płynie w rytmie Białego czy Czerwonego Księżyca i jaką wagę ma to odkrycie, zajrzyj do Mamaloony, czyli Samii, mamy Mai, która już przy pierwszych odwiedzinach ofiarowuje darmowy przewodnik po kobiecej cykliczności, tak silnie powiązanej z naturą. Przy każdym nowiu i pełni prześle ci księżycowy telegram, wyjaśniający wszystkie procesy, które właśnie odbywają się w ciele, a które z taką łatwością ignorujemy. Samia poszła jeszcze dalej i wspólnie z przyjaciółką Dobrawą Borkałą stworzyła projekt Lunarium, który nawiązuje do idei vision quest – wgłąb siebie, a więc podróży, podczas której na nowo nawiązujemy relację z łonem, z cyklem i poszczególnymi jego fazami. Więcej o projekcie przeczytacie tu.
*
Być może Cat jest najmniej księżycowa ze zgromadzonych tu mam, ale na wskroś przesycona dobrą energią i eksportuje ją w sposób piękny i wysoce zaraźliwy. W dodatku polecona przez Samię, tak więc miejsce w tym zestawieniu w pełni jej się należy. Ogrodniczka, edukatorka, krawcowa, kucharka, mama, serdeczny człowiek wielu umiejętności, który wymyślił sobie, że sprowadzi swoją rodzinę do wioski położonej w sercu Portugalii, zamieszkiwanej niegdyś przez jej dziadków. Z pomocą ochotników (sprawdźcie tę możliwość!) rodzinnie stawiają dom i sieją warzywa w ogrodzie. Żyją w zgodzie z rytmem przyrody, bardzo lokalnie, skromnie i po cichutku – hałasuje tylko banda kur i wszędobylska córeczka, bohaterka najczulszych kadrów zamieszczonych na Instagramie Cat. Poznajcie się.
PS Zajrzyjcie koniecznie na piękną stronę Cat i do jej sklepiku z ręcznie szytymi bluzkami dla kobiet spodziewających się dziecka.
*
April Miller McMurtry mieni się edukatorką, mamą, lunarnym coachem i artystką, w tej kolejności. Mieszka w San Francisco z mężem i dwiema córkami. April przygotowuje spersonalizowane kalendarze lunarne, pobudzające uśpioną lub nieodkrytą dotąd kreatywność. Znajdziecie je tu.
*
Manuela Marini mieszka w Genewie i zajmuje się całym mnóstwem spraw: jest mamą Oriona, stylistką, trenerką jogi i dziennikarką. Ale jej równie silną zajawką jest astrologia i wpływ Księżyca. Początkowo przyciągnęły mnie do jej profilu bezbłędne stylówki, do których zawsze dokoptuje taki detal, że w głowie się kręci. Przyglądając się jej bliżej, dostrzegłam, że jej uwielbienie mody i specyficzny gust mają dużo wspólnego z wiarą w księżycową moc sprawczą nad kobietami, na nierozerwalny związek naszego cyklu menstruacyjnego z cyklicznością faz Księżyca oraz naszą zmysłowość. To się ładnie kumuluje w życiowe motto, które zdaje się przyświecać Manueli – idź swoją drogą, ucz się, sprawdzaj, ale nie chowaj zdobytej wiedzy dla siebie. Dziel się nią z innymi.
PS Zajrzyjcie też na stronę Manueli do zakładki Magic – tam czeka na was dużo wiedzy o gwiazdach i zapisanym w nich losie.
*
Tekst: Dominika Janik
