Céline Sciamma specjalizuje się w portretowaniu żeńskich bohaterek w różnym wieku. Zaczynała od kina młodzieżowego – jako reżyserka m.in. filmu „Tomboy”, zasłynęła filmem o nieheteronormatywnej miłości w XVIII-wiecznych realiach pt. „Portret kobiety w ogniu”, a 20 maja do kin wchodzi jej najnowsze dzieło „Mała mama” o relacji na linii córka-matka.
„Mała Mama” to film skromny i nienachalny, czarujący grą światła, nietuzinkowymi dialogami i dyskretną narracją, która sprawia, że ciężar tematu międzypokoleniowego porozumienia między kobietami staje się lekki jak piórko. Główną bohaterką jest 8-letnia Nelly, która wraz rodzicami przybywa do leśnego domu, w którym mieszkała w przeszłości jej niedawno zmarła babcia i gdzie wychowała się jej mama. Podczas jednego ze spacerów Nelly las zamienia się bezszelestnie w wehikuł czasu i pozwala dziewczynce spotkać i poznać swoją małą mamę.
Ważnym elementem historii jest radzenie sobie ze stratą i potrzeba zatracenia się w przeszłości, czyli niezbędny etap podróży, w który łatwiej się udać, mając obok siebie swoją mamę, będącą niemal lustrzanym odbiciem samej siebie. Co ciekawe, Nelly i jej małą mamę Marion zagrały siostry bliźniaczki, Gabrielle i Josephine Sanz.
Mnóstwo w tym filmie poezji, czułego humoru, gładzenia po włosach i wnikliwej obserwacji. To bardzo potrzebny film. Pamiętajcie, że na ekranach zobaczycie go już od 20 maja.
Film otrzymał Nagrodę Publiczności na MFF w San Sebastián 2021.
Zobaczcie nasze zestawienie filmów o wszystkich odcieniach przyjaźni Friends forever, w którym również występuje „Mała mama”, oraz film „Nazywam się Cukinia”, do którego Sciamma napisała scenariusz.
*
Wszystkie newsy znajdziecie w kategorii SZORTY.



