Kim jest Mama Mu? I co robi krowa, która wcale nie ma ochoty całe dnie paść się na łące? Jeśli jeszcze nie poznaliście bohaterki serii książek oraz filmu „Mama Mu wraca do domu” to koniecznie zajrzyjcie do poniższego tekstu. Znaleźliśmy dla Was kilka naprawdę dobrych powodów, dla których warto razem z dziećmi zanurzyć się w jej świat.
Mama Mu to popularna szwedzka seria książek dla przedszkolaków (tekst: Jujja Wieslander, ilustracje: Sven Nordqvist), w której skład wchodzą opowiadania i komiksy. Dzieci pokochały tę nietypową krowę na tyle, że na podstawie książek powstała niedawno pełnometrażowa animacja dla dzieci: „Mama Mu wraca do domu”. Jej główna bohaterka krowa Mama Mu zamieszkuje farmę, jednak niewiele ma wspólnego ze swoimi krowimi współlokatorkami. Mama Mu nie lubi się nudzić. Lubi za to zdobywać nowe umiejętności, a rzeczy niemożliwe dla niej nie istnieją. Jazda na rowerze? Proszę bardzo! Stanie na głowie? Czemu by nie spróbować. Wizyta w bibliotece? Jasne! Towarzyszem codziennych przygód Mamy Mu jest sceptycznie nastawiony do jej szalonych pomysłów Pan Wrona, który jednak zawsze gotowy jest pomóc swojej przyjaciółce. W filmie „Mama Mu wraca do domu” na farmie pojawia się nowy gość, Bocianka przylatująca z dalekich krajów. Jej wizyta sprawi, że Mama Mu zapragnie opuścić dom i udać się w podróż. Film wchodzi do kin 7 października, a my już dziś podpowiadamy dlaczego warto zabrać dzieci do kina.
http://https://youtu.be/Cf_Z-B4rpbs
1. Mama Mu obala stereotypy
Mama Mu za nic ma dziwne spojrzenia innych krów czy komentarze swojego przyjaciela pana Wrony. Nie robi rzeczy typowych dla swojego gatunku. Nie stara się nikogo zadowolić. Nie wchodzi w narzuconą rolę. Zamiast tego udowadnia, że nie trzeba mieścić się w stereotypach, a ograniczenia, które nas trzymają często są tylko w naszych własnych głowach.
2. Mama mu ma ciekawą paczkę
Mama Mu to dobroduszna, zabawna krowa, którą uwielbiają wszystkie dzieci. Ale nie tylko ją. Sympatię wzbudzą na pewno też inni bohaterowie serii, tacy jak najlepszy przyjaciel głównej bohaterki, racjonalny, pozbawiony poczucia humoru i łasy na komplementy pan Wrona czy lekko przemądrzała Bocianka, która odwiedzi farmę, przylatując z dalekich krajów. Każdy z bohaterów opowiadań obdarzony jest wyrazistym charakterem, żaden nie jest pozbawiony wad, to postaci z „krwi i kości”. Bohaterowie zbudowani są z cech kontrastujących między sobą, dzięki czemu fabuła jest zabawna, a wszystkie postaci da się lubić.
3. Mama Mu umie cieszyć się życiem
Mama Mu kocha przygody i chce poznawać świat. Farma to dla niej za mało. Pod wpływem wizyty Bocianki, postanawia wyruszyć w podróż, w którą zabierze również swoich małych widzów. Tam każda napotkana po drodze istota, każda roślina, każdy mijany pejzaż wzbudzą w niej zachwyt. Mama Mu nie chce się w swojej podróży śpieszyć, nie uważa, że najważniejszym jej punktem jest cel, do którego zmierza. Uczy nas, że istotne jest to co po drodze, pielęgnuje ten dziecięcy zachwyt nad tym co nieduże, zwyczajne, codzienne.
4. Mama Mu pokazuje czym jest przyjaźń
Mama Mu i pan Wrona to prawdziwi przyjaciele. Jednak ich przyjaźń zostanie wystawiona na prawdziwą próbę, gdy na farmie pojawia się Bocianka. Przyjaciele pierwszy raz rozdzielą się i poczują, czym jest tęsknota. Obydwoje zrozumieją, że przyjaźń jest dla nich cenna. Pan Wrona wyjdzie poza swoją strefę komfortu, a mama Mu odkryje, co tak naprawdę jest dla niej ważne. Piękna opowieść o przyjaźni mimo różnic.
5. Mama Mu pokazuje czym jest dom
Podczas swojej wyprawy Mama Mu zobaczy jak ogromny i różnorodny jest świat. Mimo ekscytacji i wielu przygód, pierwszy raz w życiu poczuje tęsknotę za przyjaciółmi i za tym co tworzy dom. Zrozumie czym on jest i co, czyni, że wiemy gdzie się znajduje.
6. Mama Mu puszcza oko do rodziców
Na koniec zachęta dla dorosłych. Zabawny język opowiadań i filmu zachwyca ciętym humorem i nutą sarkazmu, puszczając oko również do rodziców.
Film „Mama Mu wraca do domu” wchodzi do kin już 7 października. Szczegóły znajdziecie na stronie Kino Dzieci.
*
Materiał powstał we współpracy z Kino Dzieci.
