Test wózka Easywalker Jackey
Testuje aktorka i mama Maria Konarowska
Intuicyjne składanie, lekkość konstrukcji, wygodne prowadzenie, budka z dużym zakresem, dobra amortyzacja. Co jeszcze wyróżnia topowy model marki Easywalker?
Z wybieraniem wózka jest jak z samochodem. Wybierać warto w zależności od tego, gdzie będziemy się poruszać, oraz tego, które parametry są dla nas istotne. W wózkach, tak jak w autach, zależy nam na komforcie pasażera i kierowcy, a zarazem na ekologii. Czy da się to wszystko pogodzić?
W modelu spacerówki Jackey holenderskiej marki Easywalker – na pewno. To pojazd dla wymagających, nowoczesnych rodziców i dzieci. Pozwala na mobilność i wygodne poruszanie się w różnych warunkach – czy to słońce, czy deszcz, czy dzień, czy noc, z koszykiem pełnym zakupów, czy z kubkiem kawy… Da się go składać jedną ręką, co pozwala na ekspresowe zapakowanie do bagażnika samochodu czy w podróż samolotem (w zestawie znajduje się specjalna torba transportowa na złożony stelaż). W dodatku został wykonany z materiałów z recyclingu.
Zapraszamy was na test tego wózka z udziałem Marii Konarowskiej – aktorki i mamy dwulatki. Maria wspomniała nam, że testowała już kilka wózków dla swojej córki, i ten zdecydowanie wygrywa jakością oraz kompatybilnością z potrzebami jej rodziny. Spróbujmy dowiedzieć się, dlaczego!
Łatwe rozkładanie
To jedna z najistotniejszych funkcji modelu Jackey. Siłowanie się z wózkiem za każdym razem, gdy chcemy go rozłożyć, potrafi popsuć dzień. Proste składanie i rozkładanie jest ważne, gdy zostawiasz dziecko pod opieką dziadków czy innych opiekunów. Z tym wózkiem nie musisz dodawać instrukcji – wszystko odbywa się intuicyjnie i lekko.
Kompaktowy kształt niedużej walizeczki po złożeniu jest niezastąpiony, jeżeli mieszkasz w budynku bez windy, a wózek wnosisz do mieszkania (Easywalker Jackey jest tak lekki, że da się go nieść bez wysiłku). To opcja przydatna także w podróży czy wszędzie tam, gdzie zostawiamy wózek na dłużej, nie chcąc zastawiać przejścia (na przykład w korytarzu żłobka po odprowadzeniu dziecka).
Maria docenia szczególnie to, że łatwe rozkładanie nie męczy jej pleców i tak nadwyrężonych przez córeczkę, która kocha być noszona na rękach.
Perfekcyjna amortyzacja
Maria Konarowska mieszka blisko centrum Warszawy, w pobliżu Wisły. Zależy jej, by dla kół wózka jej dziecka nie stanowiły przeszkody krawężniki i położony kilka dekad temu chodnik, jak również drewniane i szutrowe alejki w pobliżu praskiej plaży czy na terenie parku. Easywalker Jackey może poszczycić się najlepszą amortyzacją w tej klasie spacerówek na rynku, co oznacza, że nawet biegnąc przez wyboiste parkowe alejki, uda nam się nie obudzić śpiącego w wózku dziecka. Łatwe prowadzenie jedną ręką ma też znaczenie, gdy chcemy np. popijać podczas spaceru kawę lub odebrać ważny telefon.
Bezcenna budka
Młodzi rodzice często nie doceniają, czym jest dobrze zaprojektowana budka. To nie tylko ochrona przed wiatrem i deszczem. To niekiedy jedyny sposób, by malucha uśpić, dzięki całkowitemu zacienieniu i odcięciu od bodźców. Budka w modelu Jackey nie wymaga już nawet montażu parasolki przeciwsłonecznej. Materiał się nie nagrzewa (ochrona przeciwsłoneczna UPF 50+), dzięki czemu w letnich miesiącach dziecku nie jest duszno. Jest jeszcze coś, do czego może nie wszyscy lubią się przyznać, a co bywa bezcenne. Dobra budka zasłoni dziecko przed tym, czego akurat nie chcesz mu pokazać.
Nadszedł czas drzemki, a mijacie ulubiony plac zabaw? Obok idzie kolega, który biega swobodnie, a wy nie macie czasu na spacer? A może w biegu padasz już z głodu i masz ochotę zjeść batonika, nie musząc informować o tym swojej pociechy? Każda mama ma czasem potrzebę zrobić coś „za plecami” dziecka tak, by zadbać również o swoje potrzeby – ta budka idealnie na to pozwala. Koniec z obieraniem okrężnej drogi ze sklepu do domu, podjadaniem słodyczy ukradkiem za połami kaptura, czy sprawdzaniem pogody w telefonie w tajemnicy, by maluch nie przypomniał sobie, że w komórce mamy jest Psi Patrol!
Zawsze w kontakcie
Piszemy o tym, że czasem po dniu i nocy z bobasem mama potrzebuje mieć choć namiastkę samotności na spacerze, i że budka w takiej sytuacji nas ratuje. Jednak znacznie częściej po prostu chcemy kontaktu z dzieckiem i możliwości stałego monitorowania jego potrzeb. Okienka boczne w modelu Jackey pozwalają na podglądanie dziecka w czasie spaceru i wykonywanie drobnych gestów – jak machanie czy pokazywanie mu zabawki – idąc. Dzięki temu nawet zniechęcony byciem w wózku maluch wytrzyma, bo będzie miał poczucie, że mama się z nim bawi i odpowiada na jego potrzeby. W dodatku wentylacja zapewnia napływ świeżego powietrza – i znów – gwarantuje dziecku maksymalny komfort podczas spaceru.
Drzemka na spacerze
Są rodzice, którzy mają wytyczone jak w tabelce excela pory drzemki swoich dzieci. Inni – stawiają na spontaniczność. Nawet jeśli ty też dbasz o regularność i stałe pory snu, najlepiej w domowej sypialni – wiedz, że choć raz przytrafi ci się w życiu sytuacja, gdy będzie konieczne przenoszenie śpiącego dziecka do wózka. Może to się zdarzyć podczas jady autem – wtedy wyjmujesz dziecko z fotelika i wkładasz do spacerówki na płasko. Może przytrafić się w kolejce na rękach mamy, w autobusie…
Naprawdę sytuacji, gdy dziecko pada nam poza domem, jest sporo i warto mieć wtedy wózek, który rozkłada się jak łóżeczko. Płaskie oparcie jest nie tylko zdrowsze, ale też daje większą gwarancję, że dziecko się nie obudzi zbyt szybko. W Jackeyu podnoszenie oparcia też trwa sekundę i odbywa się płynnie, bez stukania regulującymi zatrzaskami. Sprytne!
Indywidualne dodatki
Istnieje powiedzenie, że jeśli coś jest dobre do wszystkiego, to jest do niczego. Musimy się zgodzić z tym, że trudno znaleźć produkt – zwłaszcza wózek – który odpowiadałby każdej rodzinie. Mamy przecież rożne style i tryby życia, różne nawyki i upodobania. Easywalker wyszedł naprzeciw indywidualnym potrzebom rodzin, dzięki kolekcji akcesoriów, które można dobrać pod preferencje danego dziecka. Kto lubi kawę, ten z pewnością skorzysta z uchwytu na kubek. Niby drobiazg, ale niezwykle ważny – wie to każdy, kto się zalał na spacerze lub musiał przystawać, by zaczerpnąć łyk.
Dla osób odbierających dzieci z placówek późną porą bezcenna będzie lampka LED, która jest dodatkowym wyposażeniem wózka. Z kolei tacka na przekąski przyda się tym, którzy chcą uskuteczniać metodę rozszerzania diety BLW wszędzie, także na spacerze. Jednym z ulubionych akcesoriów rodziców jest kierownica z klaksonem. Ratuje nas zawsze, gdy chcemy utrzymać dziecko zajęte. Dzięki doczepianej w sekundę kierownicy zwykła przejażdżka wózkiem zmieni się w wyścigi gokartów! Córeczka Marii pokochała ją od razu.
W gamie dodatków do wózka Jackey są jeszcze uchwyty na telefon (idealny do wideorozmów), moskitiera i organizery. Osłonka przeciwdeszczowa jest dodawana w standardzie, tak samo jak praktyczna torba do zapakowania wózka w podróż.
Warto wiedzieć
Co jeszcze warto wiedzieć, wybierając wózek, jeśli rozważacie Easywalker Jackey? To typowo miejski, kompaktowy model, ale z uniwersalnymi cechami, pomyślany dla osób lubiących aktywny tryb życia i szanujących potrzeby dziecka tak samo jak potrzeby rodzica. Jego podnóżek jest wygodny – dziecka nóżki nie „wiszą” w powietrzu w czasie jazdy. Mogą z niego korzystać dzieci do 22 kg wagi. Koszyk na zakupy wytrzymuje obciążenie do 5 kg – co oznacza, że jest idealny na małe zakupy spożywcze czy uzupełnienie zapasu pampersów. Stylistyka wózka to kwintesencja nowoczesności i minimalizmu – podobnie jak w przypadku luksusowego samochodu sprawi, że wózek będzie uniwersalny i dobry jeszcze dla kolejnych użytkowników, gdy waszemu dziecku już przyjdzie przestać w nim jeździć.
Materiał powstał we współpracy z marką Easywalker.