Każdego dnia poznajemy inspirujące mamy i chcemy pokazać wam odrobinę ich kolorowego świata. Tym razem spotkaliśmy się z Różeną Opalińską i jej córeczką Apolonią, zajrzeliśmy do ich garderoby i zapytaliśmy: co lubią w niej najbardziej?
Tym samym zaczynamy nowy cykl modowy: w mojej szafie…
Różena od wielu lat jest związana z branżą mody. Na co dzień pracuje jako stylistka i dyrektor kreatywna różnych projektów.
Kocha wnętrza ze smakiem, co można od razu zaobserwować po jej pięknie urządzonym mieszkaniu na warszawskim Wilanowie. Co najważniejsze, pomimo ciągłego życia w biegu, perfekcyjnie godzi kreatywną pracę z rolą troskliwej mamy. Specjalnie dla Ładnebebe razem z córeczką Apolonią opowiadają nam o swoim stylu, ulubionych ubraniach z szafy i tym, jak lubią wspólnie spędzać czas.
Zobaczcie koniecznie, szafa stylistki i jej córeczki to chyba najciekawsza inspiracja!
Jaki jest twój styl, w czym czujesz się najlepiej?
Najlepiej czuję się w jeansach, koszuli i ramonesce. Lubię połączenie sportowego luzu ze stylem rockowym. Mam słabość do sportowych butów, ale w obcasach Casadei też czuję się swobodnie.
Zestaw na Apolonii: Poudre Pour Bebe, w pokoju: bomberka w usta Kukukid, sukienka aQademia, zielona parka Zara Kids, jeansowy płaszczyk Zara Kids + regał w stylu skandynawskim Tylko
Na pewno masz swoje sprawdzone must-have w szafie, elementy garderoby, w których zawsze wygląda się dobrze. Zdradzisz, co to jest?
Moim must-have jest świetnie dobrana marynarka, skórzana ramoneska i dobrej jakości biały T-shirt. Do tego oczywiście dodatki – bardzo lubię delikatną biżuterię. Latem na opalonym dekolcie kilka pięknych złotych łańcuszków jest moim totalnym must-have! Ostatnio moim ulubionym kamieniem został diament.
Moim charakterystycznym znakiem rozpoznawczym, oprócz burzy loków, są okulary. Noszę je non stop: zimą i latem. Mam swoje ulubione modele, do których wciąż dołączają nowe. Nie lubię tylko takich, które już wszyscy mają, uważam, że mamy taką różnorodność, że można poszaleć i mieć coś swojego, oryginalnego!
Top i spódniczka NOBONU
Współpracujesz z polskimi projektantami i nosisz często ich ubrania. Których zaliczasz do swoich ulubionych?
Cenię wielu naszych polskich projektantów, na przykład Bohoboco, Łukasza Jemioła, Dawida Wolińskiego, Paprockiego i Brzozowskiego, Krzysztofa Stróżynę, Bizuu, Magdę Butrym czy Dawida Tomaszewskiego. Ostatnio mocno kibicuje Ewie Szabatin (Shabatin) i czekam na wymarzoną sukienkę ślubną od Dawida Wolińskiego.
Sukienka Poudre Pour Bebe
To, że kochasz modę już wiemy, a jaki stosunek do niej ma Apolonia? Ma już własny styl?
Ważne jest to, żeby od samego początku budować w dziecku poczucie estetyki – żadne jej ubrania i stylizacje nie są przypadkowe.
Jak wyglądają wasze poranki i dobieranie stylizacji dla Apolonii? Czy robi to sama czy ty, jako mama wybierasz jej zestawy?
Apolonia ma 3 lata, staram się kupować jej ubrania tak, aby później łatwo było zrobić z nich stylizacje.
Jest coś czego Apolonia na siebie nie włoży?
Wszystkiego, co jest w kolorach żółtym i zielonym – zdecydowanie ich nie lubi. Nie przepada też za infantylnymi strojami, typu: przebranie wróżki czy księżniczki.
Kombinezon, kardigan i sukienka aQademia
Co myślisz o polskiej modzie dziecięcej i rozwijających się polskich markach dla dzieci?
Polska moda dziecięca coraz mocniej się rozwija. Większość szafy Apolonii to polscy projektanci, polskie marki hand made. Widzę, że marki bardzo mocno i kreatywnie się rozwijają i ich jakość jest na wysokim poziomie. Jestem też bardzo mile zaskoczona rozwojem naszych czołowych projektantów, np. dziewczyn z Bizuu, które rozszerzyły swoją ofertę o możliwość zamówienia dla dziewczynek sukni prosto z ich wybiegu – 1:1! Apolonia miała przyjemność wystąpić podczas swoich 3 urodzin w sukni projektu Bizuu. Myślę, że dla mamy, ale też dla córki to coś wyjątkowego, co pozostaje w pamięci na wiele lat.
Bomberka w usta Kukukid
Jak lubicie najbardziej spędzać czas ze sobą? Robicie sobie np. „babskie” dni?
Uwielbiam zabierać Apolonię ze sobą na spotkania. Ona świetnie czuje się w dorosłym towarzystwie, zupełnie jak ja, gdy byłam w jej wieku. Ulubionym punktem dnia jest Caffè Nero przy Placu Unii Lubelskiej i nasze wspólne babyccino! Uwielbiamy też wspólne spacery w Łazienkach Królewskich – to mój ulubiony park z dzieciństwa. A gdy zostajemy same w domu, często malujemy wspólnie farbami – to wspaniała zabawa!
Bluza Polly, spódniczka Kids On The Moon
A teraz kilka pytań do samej Apolonii:
Ulubiony kolor: white, black & pinky
Ulubiona bohaterka książkowa: raczej bohater! Tupcio Chrupcio
Najbardziej lubię nosić: adidasy na rzepy
Najbardziej nie lubię nosić: jeansów
Lubię, gdy moja mama ma na sobie: kolczyki
Najbardziej lubię z moją mamą… malować paznokcie
Sukienka w roli koszuli i szorty NOBONU
Dziewczyny, dziękujemy za supergościnę i wspólnie spędzony czas!
***
Rozmawiała: Maja Naskrętska
Zdjęcia: Celestyna Król
Ilość komentarzy: 5!
Forma „najbardziej lubię ubierać” nie jest poprawna- błąd taki, że aż zęby zgrzytają.Zwłaszcza, gdy się pojawia w tak opiniotwórczym serwisie jak Ładnebebe 😉
„ubierać się”! ubierać jest czasownikiem zwrotnym. Raczej nie można ubierać adidasów… 😉
„ubierać się”! ubierać jest czasownikiem zwrotnym. Raczej nie można ubierać adidasów… 😉 proszę poprawić…
Przebranie księżniczki lub wróżki – infantylne? Dla nastolatki lub osoby dorosłej moze i tak, ale dla kilkulatki? Owszem, są dziewczynki (albo ich mamy) którym takie przebranie moze sie nie podobać, ale nie trzeba od razu określać tego w sposób, który jednoznacznie ma wydźwięk pejoratywny.
Trochę to smutne…Wydawało mi się, że preferujecie inny „rodzaj” dzieciństwa…