Kilka dni temu odbyły się targi b2b Playtime Paris 2021, na których nowe kolekcje prezentują najlepsze marki ubrań i akcesoriów dla dzieci z całego świata. To dobra okazja, by po raz kolejny i z niesłabnącą ciekawością sprawdzić, które z zagranicznych marek powinny znaleźć się w polskich butikach, bo w przeciwnym razie pękną nam serduszka.
Trendy, które dyktować będą modę wiosenno-letnią w tym roku, uwydatniają jednostkowość i charakterność dziecka, jego waleczność i otwartość na przyrodę. Marki zaproszone do udziału w niedawnych targach Playtime Paris wywiązują się z ich realizowania, roztropnie badając wpływy i źródła. Stąd każdy z nurtów przyświecających modzie dla dzieci na sezon SS 2021 wpisuje się w przekaz synchroniczny z ubraniem, układając je w swoisty pattern i symbol wiosennych przemian. Chcemy tych najambitniejszych rewolucjonistów mieć w polskich butikach, podobnie jak wymarzyłyśmy sobie pół roku temu. A oto ich pełna lista pogrupowana wątkami.
Ładne Bebe od lat współpracuje z targami Playtime i ma czułe oko na działania, które dzieją się w ich obrębie. Kolejna edycja Playtime Paris odbędzie się w dniach 3-5 lipca 2021 roku.

AHOJ, PRZYRODO!
Przyroda jest jak przygoda, w nią się zagłębiać należy regularnie, chłonąc, dając i dbając. Z taką maksymą przystąpiła do projektowania wiosenno-letniej kolekcji marka Bebe Organic (nomen omen, jej tytuł brzmi „Feeling nature”), bazująca wyłącznie na naturalnych i bezpiecznych dla dziecięcego ciała tkaninach. Liilu również bierze na warsztat wiosenne rozkwitanie i w kolekcji „Bloom” serwuje folkowe fasony, przydając koszulom bufiastych rękawów, a tunikom – haftowanych pasków. Za to koreańskie Tambere pasjami eksploruje patchwork, drapowania i subtelne kwiatowe printy, prosto ze snu spragnionej pielenia ogrodniczki.
Podglądaj: Bebe Organic, Bébénca Organics, Liilu, Tambere, Infantium Victoria, Paulin Signature végétale, Popelin.








SPRINTEM DO PRINTU!
Kwiaty duże, okazałe i pęczniejące oraz łączki, skromne i porastające skalnik czy oczko wodne. Kratki vichy i rekiny, oraz gdzieniegdzie owoce. Ciepłe miesiące obyć się nie mogą bez wariackich i subtelnych printów, bez kontrastów oraz kolorystycznych żonglerek i utarczek. W kolekcjach Carlijnq i Fiera królują obłości i oczywiste w formie, acz zabawne krągłości. W pozostałych przypadkach zjawiają się tłumnie abstrakcje i warstwowe eksperymenty, ekscytujące w obserwacji. Chcemy się tak nosić.
Obserwuj poczynania: Carlijnq, Fiera, Muddy Puddles, Sunny Active, Tia Cibani.







DO WODY!
Stęsknione za szumem fal i ptaków śpiewem? Na ten moment pozostają nam tylko (i aż) baseny, ale już w tej scenerii można się co nieco wyszaleć, zanurzyć i wynurzyć w dowolnym rytmie i kolejności. Projektanci marek odzieżowych prześcigają się w tworzeniu printów, dodawaniu falbanek, brokatu i połysku. Wiadomo na pewno, że ma być efektownie i widowiskowo. Mnie to przekonuje!
Patrz, co wyrabiają: Yellow Jungle, Olga Valentine Swimwear, Piccoli Principi Swimwear, Lison Paris.







BONSOIR, SLEEPYHEAD
Ależ chce się spać. W takich dwu- i jednoczęściowych piżamach z organicznej bawełny wyśnią się marzenia o rajskich łąkach, spacerach w rześkim powietrzu i z perspektywą leniwie mijającego czasu. Monochromatyczne piżamy wykonane z certyfikowanych tkanin chwytają uwagę teksturą i miękkością, i czynią poranny look – jeśli będzie chęć – wiktoriańskim przebraniem. Wielobarwności projektanci w piżamowych kolekcjach SS 2021 wyraźnie unikali, oddając miejsce wytworności albo komfortowi, co się znakomicie sprawdza i dodaje ubraniom waloru praktyczności.
Sprawdź, co słychać u: Suuky, Jammie Doodles, Nanami, Heart of gold, Le Petit Chiffon.






PLAYTIME
Strona internetowa / Instagram
A wy – które z marek, obecnych na paryskich targach, chcielibyście zobaczyć w polskich butikach?