Message Kids SS 2021
Nowa kolekcja nowej marki
Halo, masz wiadomość! Jaką? Dobrą – a szczegółów jej treści szukaj na tyłach koszulek i nogawkach spodenek. Dzieciaki mają dla nas przesłanie. Co, jak nie moda – rozumiana jako codzienny ubiór – może być tak doskonałym posłańcem. Oto hasła, które prawią o kwintesencji dzieciństwa.
Ależ nam się ten zamysł podoba! Twórczynie świeżutkiej polskiej marki Message Kids – dwie mamy – wpadły na pomysł, by pięknie skrojone ubrania dla dzieci okraszać werbalnymi przesłaniami. Wypisano je, a może nawet wyrysowano – bowiem mamy tu elegancki efekt graficzny – wprost na T-shirtach, spodenkach i sukience. Całość doprawiono solidną porcją koloru i szczyptą wzorów, by w rezultacie powstały małe dziecięce manifesty. I o nich właśnie jest wiosenno-letnia kolekcja Message Kids, a w rolach głównych – młodzi obywatele świata.
WZÓR NA UNISEX
Dziecięca marka o kosmopolitycznej nazwie Message Kids zadebiutowała niedawno. Zaczęło się od naturalnych kolorów, w tym odcieni beżu, w jesiennej kolekcji. Z tą neutralnością barw korespondowały odważne kroje, które wybrzmiewają jeszcze donośniej w odsłonie wiosna-lato 2021. Lekki oversize – ot, by było wygodnie, a do tego fason unisex, co by dać możliwość dziedziczenia ubrań po bracie czy siostrze. Po tych prostych, acz sprytnych rozwiązaniach poznacie Message Kids. I jeszcze po wzorach, jak tych pyszniących się na obłędnej wiskozowej bomberce Colorful albo jej koleżance po fachu – usianej trójkątami kurteczce do zadań specjalnych, czytaj: na lekki deszcz. Na plecach tej drugiej widnieje genialne logo marki – odręcznie sporządzone hasło „message”.
MASZ WIADOMOŚĆ!
Message Kids, jak sama nazwa wskazuje, jest o wiadomościach – przemycanych w modzie dla dzieci i tych przez dzieci nadawanych. Jak piszą założycielki marki: „Wierzymy, że od dzieci możemy się dużo nauczyć. Same jesteśmy mamami cudownych empatycznych, wrażliwych i otwartych na świat, świadomych dzieciaków. Ta otwartość, z którą się rodzą, jest dla nas czymś, co chcemy w nich pielęgnować, aby została z nimi na zawsze”. Piękne, co? No to spójrzcie jeszcze na owe hasła-manifesty, które umościły się na ubraniach wiosenno-letniej kolekcji: „Love is my religion”, „citizen of the world” albo – najpiękniejsze: „when I growup, I want to be myself”. Hej, młodzi kosmopolici – noście je z dumą!