Matka Natura to nasz nowy, 8-odcinkowy cykl spotkań z matkami, które realizują się najpełniej, będąc w bliskim kontakcie z przyrodą. Rozpoczynamy go z fotografką i mamą dwójki, Dominiką Geneją.
Cykl Matka Natura powstał we współpracy z Weledą – marką naturalnych biokosmetyków dla dzieci i dorosłych, która w badaniach i rozwoju łączy nauki przyrodnicze i duchowe. Jej twórcy traktują pielęgnację całościowo, dbając przy tym o dobro nasze i naszej planety – są zaangażowani w działania społeczne, rolnictwo biodynamiczne i współpracę z pediatrami i położnymi. W tym roku Weleda obchodzi 100-lecie istnienia. To 100 lat naturalności, 100 lat zaangażowania w człowieka i naturę, 100 lat doświadczenia i bezpieczeństwa. Z tej okazji każdej naszej publikacji będzie towarzyszyć konkurs, w którym będziecie mogli wygrać zestawy kosmetyków testowanych przez naszą bohaterkę. Łącznie 100 nagród na setne urodziny marki. W cyklu znajdziecie też zbiór ciekawostek, który pozwoli wam lepiej poznać historię i filozofię Weledy.
W każdym z ośmiu odcinków poznacie kolejną bohaterkę – będą to świadome mamy, które od lat żyją blisko natury i tej bliskości uczą swoje dzieci. Opowiedzą nam o wplataniu w codzienność dbałości wobec siebie, rodziny i planety. Mamy zdradzą nam też swoje patenty na naturalną pielęgnację i podzielą się osobistym manifestem, dzięki któremu dowiecie się, co dla nich oznacza bycie Matką Naturą. Dziewiąty odcinek będzie zbiorem manifestów Matki Natury i kolejną okazją do wygrania kosmetyków Weledy.
W tym odcinku otwierającym nasz cykl gościmy u Dominiki Genei – fotografki, mamy Alka i Iki, która od lat żyje blisko przyrody i używa naturalnych kosmetyków Weledy. Dominika mówi nam: Od zawsze uwielbiałam kontakt z naturą, ale to dzieci pozwoliły mi ponownie spojrzeć na świat zafascynowanymi oczami odkrywcy. To ze swoją dwójką testuje serię kosmetyków dla dzieci Weleda Calendula opartą na wyciągu z organicznego nagietka. Poznajcie się!
MANIFEST MATKI NATURY
Jestem Matką Naturą, więc dbam o nią. Oddycham jej rytmem. Odczuwam emocjonalną więź. Wychodzę bosymi stopami do ogrodu, żeby poczuć energię płynąca z ziemi. Zwykły spacer, dotyk kory, dźwięki lasu uczą mnie uważności, kontaktu ze sobą, bycia tu i teraz. Konsekwencje moich decyzji wychodzą daleko poza krąg tego, co odczuwam, są w kręgu tego, co odczuwają inne organizmy, również będące Matką Naturą. Jak powiedział David Attenborough: „Musimy pielęgnować świat przyrody, ponieważ jesteśmy jego częścią i jesteśmy od niego zależni”.
Z PRZYRODĄ OD DZIECKA
Całe moje dzieciństwo opierało się na kontakcie z naturą. Miło wspominam czasy, kiedy na podwórku spędzałam całe dnie, okupując trzepak, bawiąc się z całą ekipą w chowanego, berka, grając w piłkę albo baseballa własnoręcznie zrobionym kijem. Moją miłość do natury i aktywnego spędzania czasu zawdzięczam rodzicom, którzy dbali o ten aspekt wychowania: organizowali nam biwaki nad jeziorami, rajdy rowerowe, często zabierali nas na długie wędrówki po górach. Mając zaledwie 8 lat, zdobyłam najwyższy szczyt Polski – Rysy.
NATURALNY MOMENT ZWROTNY
Od zawsze uwielbiałam kontakt z naturą, ale to dzieci pozwoliły mi ponownie spojrzeć na świat zafascynowanymi oczami odkrywcy. Uczą uważności, skupiania się na tu i teraz. Obserwując Alka, który wchodzi do lasu, zachwyca się każdym robaczkiem, liściem, wsłuchuje się w szum drzew, przytula je, chłonę naturę jeszcze bardziej. Ika, mimo że jest malutka, z ogromnym zaciekawieniem przygląda się falującym gałęziom drzew. W lesie odnajdujemy tak pożądane w dzisiejszych czasach wyciszenie.
TO, CO NAS OTACZA
Miłości do natury nie da się nauczyć ot tak. Mały człowiek ma wrodzoną ciekawość świata. Umożliwiam dzieciom rozwój w tym kierunku i staram się być wzorem do naśladowania. Stwarzam sprzyjające warunki do odkrywania otoczenia i pozwalam im na swobodną eksplorację. U nas spacer to czas na zabawę. Alek może biegać po kałużach, skakać po drzewach, turlać się i robić wszystko co podpowiada mu jego wyobraźnia. Spontanicznie dotyka mchu, przytula drzewa, a moje serce rozpływa się na milion kawałków, kiedy woła „mamo, patrz jaki dzisiaj piękny zachód słońca”. Ma 4 lata i wrażliwą duszę, która widzi więcej i potrafi zachwycać się prostymi chwilami. Kontakt z naturą wycisza, daje przestrzeń, rozbudza kreatywność. Uczymy szacunku do fauny i flory: nie jemy zwierząt, dbamy o przyrodę, zbieramy śmieci w lesie oraz uczymy proekologicznych zachowań.
DOM BLISKO NATURY
Mój dom jest blisko natury, bo zapraszamy ją do środka. Stworzyliśmy przestrzeń pełną naturalnych barw, form i materiałów. Lubimy ciepło drewna, lnianych tkanin przełamane chłodną stalą i betonem. W trosce o środowisko sami produkujemy domowe środki czystości, płyny i proszki do prania. Skrupulatnie segregujemy śmieci, ograniczamy plastik, wybieramy biodegradowalne produkty i gasimy za sobą światło.
NATURALNA PIELĘGNACJA
Nasza pielęgnacja rozpoczyna się od wewnątrz. Dbamy o zdrowe odżywianie i nawadnianie organizmu. Z chwilą pojawienia się na świecie Alka zaczęłam bardzo zwracać uwagę na składy produktów, wybierając bezpieczne i naturalne. Jesteśmy minimalistami w kwestii preparatów kosmetycznych. Pod prysznicem stoi jeden żel dla dzieci, z którego korzystamy całą rodziną, oraz szampon w kostce. Uwielbiam i sama używam dziecięce kremy do twarzy i ciała, dlatego nasza kosmetyczka jest dość uboga w ilość, ale nie w jakość. Wzbogaciłam ją w masła, oleje, glinki i olejki eteryczne, z których często sama coś tworzę. Nawilżanie dziecięcej skóry łączę z delikatnym masażem, ale nie jestem zwolenniczką codziennego natłuszczania. Krem pod pieluszkę stosuję tylko wtedy, gdy pojawi się odparzenie. Wyznaję zasadę „less is more”. Regularność znajduję tylko w swoich rytuałach – szczotkowaniu ciała na sucho i smarowaniu twarzy kremem.
WELEDA POLECA
W ofercie Weledy od wielu lat jest seria kosmetyków Calendula dla niemowląt i małych dzieci, tworzona we współpracy z położnymi i oparta na kojących wyciągach z organicznego nagietka lekarskiego. Ten szlachetny składnik sprawia, że najwrażliwsza skóra zostanie solidnie nawilżona i odżywiona, bez zmartwień o podrażnienia. W skład serii wchodzi między innymi ochronny krem do twarzy na niepogodę, szampon i płyn do mycia ciała i włosów, oraz krem przeciw odparzeniom. Pierwszy, pomyślany specjalnie dla osób spędzających dużo czasu z dziećmi na świeżym powietrzu, jest wzbogacony olejem migdałowym, lanoliną i wspomnianym organicznym nagietkiem, co daje skórze pełną ochronę przed chłodem i mrozem. Płyn do mycia jest delikatny dla włosów i nie plącze ich, dba też o higienę całego ciała. W kremie przeciw odparzeniom znajduje się ekstrakt z miesięcznicy i rumianku, oraz oleje: sezamowy i ze słodkich migdałów. Ochronne kombo składników niweluje zaczerwienienia, goi i zabezpiecza przed utratą wilgoci.
Dominika stosuje kosmetyki Weleda od lat, jak mówi: Cenię je za proste, naturalne składy, przyjemny zapach i niezawodność w działaniu. Weleda to marka, której bardzo ufam i którą szczerze polecam. W całej serii Calendula zakochałam się już dawno. Zimowym faworytem jest krem na wiatr i niepogodę, który w swoim składzie nie zawiera wody.
WELEDA – CIEKAWOSTKI
- Czy wiecie, że firma Weleda wyrosła z korzeni farmaceutycznych? Po dziś dzień, poza kosmetykami, produkuje i sprzedaje w dużej mierze farmaceutyki.
- Zbiory nagietka lekarskiego, głównego składnika kosmetyków z serii dla niemowląt Calendula, odbywają się zawsze o świcie? Aby były odpowiednio obfite, na łodydze należy pozostawić tylko jeden kwiat.
- Kosmetyki Weleda słyną ze swojej wielofunkcyjności. Przykładowo: krem na odparzenia Calendula zawiera tlenek cynku, co sprawia, że można go punktowo stosować na wypryski.
KONKURS – WYNIKI
Nagrody powędrują do trzech mam o imieniu Aleksandra, do Magdaleny Cz., Magdaleny Szk., Natalii, Wero, Bultrybulki, Łuli i Małgosi. Gratulujemy! Przypominamy też, że kolejna odsłona cyklu będzie następną okazją do wygrania kosmetyków Weleda.
Z okazji 100. urodzin Weledy mamy dla was aż 100 nagród. W tej odsłonie do wygrania jest 10 zestawów kosmetyków Weleda do pielęgnacji niemowlęcia i całej rodziny z linii Calendula. Każdy zestaw składa się z: kremu do ciała, kremu do twarzy i szamponu&płynu do mycia ciała z serii Calendula. Aby wziąć udział w konkursie, wystarczy odpowiedzieć na pytanie: co dla was, mamy, oznacza bycie Matką Naturą?
Odpowiedzi umieszczajcie w komentarzach poniżej – czekamy na nie do 14 marca. Spośród nich wybierzemy dziesięć najciekawszych, a wyniki podamy w tej publikacji 16 marca.
TUTAJ znajdziecie regulamin konkursów na Ładne Bebe.
