kocham swoją pracę

Kocham moją pracę # 2

Matki pracujące

Kocham moją pracę # 2

Ten temat jest nam bliski. Bo każda z nas pracuje i wszystkie lubimy to, co robimy. Lubimy też słuchać, przepytywać i portretować inspirujące, mocne i wyjątkowe kobiety, mamy pracujące. Identyfikujemy się i inspirujemy.

Zapraszamy Was na drugą odsłonę cyklu Kocham moją pracę. Zasady są jasne: pięć kobiet i mam opowiada nam w kilku słowach o sobie, swojej pracy, uważności i balansowaniu na linie splecionej z macierzyństwa, obowiązków domowych i zawodowych. Fotografuje Eliza Krakówka. Patrzcie i czytajcie.

Candi ma trzy miliardy pomysłów na minutę. Gra na gitarze i klawiszach, pisze opowiadania, śpiewa, reżyseruje awangardowe filmy, uprawia ogródek jak mistrz i nieustannie knuje, co by tu zdziałać nowego. Do Polski z Argentyny, gdzie poznała swojego przyszłego męża Marcina Maseckiego, przyjechała 11 lat temu. Wspólnie działają na scenie muzycznej i wychowują trzyletnią Różę. Zwróćcie uwagę na trzecią płytę projektu Pictorial Candi „Forever Till You Die” a najlepiej zapuśćcie sobie te piękne dźwięki przy lekturze jej odpowiedzi.

candi8

candi6

 

Moja praca to… bardzo delikatna materia.

Kocham moją pracę, bo… sprawia, że dużo się dzieje.

Moje równanie na sprawiedliwe dzielenie doby przez pracę i życie domowo-towarzyskie brzmi…

Dla równowagi lubię poczytać sobie tabloidy i sprawdzić, jak sobie radzą z tym wszystkim supergwiazdy.

***

Aga Bilska cała jest fotografowaniem. Tym żyje i oddycha. Ale kiedy jej syn, 3-5-letni Edek wraca z przedszkola, przełącza się na tryb mama i nic innego poza nim nie istnieje. Ta niezwykła dziewczyna z karminem na ustach i w bajecznych sukienkach opowie zaraz, kim jest i jak ułożyła sobie świat.

Jestem…

Chorobliwie ambitna, przesadnie wrażliwa i empatyczna. I na koniec – niewyspana.

Moja praca to…

Zdjęcia! Robię zdjęcia, wybieram zdjęcia, układam zdjęcia. Ciągle oglądam zdjęcia!

Kocham moją pracę, bo…

Daje mi wolność i poczucie spełnienia. Stawia wyzwania – im trudniejsze, tym bardziej się jaram! Jest rozwijająca i wymagająca. Dzięki niej poznaję wspaniałych ludzi i niesamowite miejsca. Często jest stresująca i naprawdę ciężka. Ale uczucie, że znów się coś udało, jest bezcenne.

Moje równanie na sprawiedliwe dzielenie doby przez pracę i życie domowo-towarzyskie brzmi…

Pracuję, kiedy Edek jest w przedszkolu albo jak już zaśnie. Kiedy jesteśmy razem, jestem w stu procentach tylko dla niego.

***

Magdę znamy od dawna, współpracujemy ze sobą od lat i wciąż nie mamy dość. Tej promiennej, energetycznej dziewczyny nie sposób nie lubić. Ma w sobie siłę, wdzięk oraz cechy rozważnej i otwartej na nowości przywódczyni. Szefuje w sklepie Mamissima, współtworzy markę Maki Mon Ami a do tego jest mamą dwójki dzieci i potrafi wszystkie punkty w codziennym grafiku ogarnąć. Choć ona na pewno będzie temu zaprzeczać. Zobaczcie same.

13839667_10209787695390832_120924035_o

Jestem… przede wszystkim mamą wspaniałych dzieci, które dają mi najwięcej radości na świecie. Są moimi największymi nauczycielami. Nie wyobrażam sobie, że mogłabym patrzeć na świat w taki sposób jaki patrzę, gdyby nie Pola i Leon. To oni otworzyli drzwi do niesamowitych emocji. Jestem też żoną, córką, przyjaciółką. Ludzie są bardzo ważni w moim życiu. Bez wspaniałych relacji z najbliższymi nie mogłabym się rozwijać.

Moja praca to… 

To coś co bardzo lubię, to ciągłe wyzwanie. Posiadanie firmy, która działa w środowisku internetowym, wymusza codzienny rozwój. Tu nie ma miejsca na nudę. W zasadzie moja praca polega na codziennym wymyślaniu tysiąca rzeczy, słuchaniu ludzi, podpatrywaniu życia w social mediach. Moja praca to również podróże, z których wracam z głową pełną inspiracji.

Kocham moją pracę, bo… 

Dzięki niej codziennie uczę się nowych rzeczy, poznaję inspirujących ludzi. Nie pozwala mi zostawać w tyle. Muszę być na bieżąco. Ostatnio spędziłam sporo czasu ucząc się Snapchata. Obłęd! Udało się… już wiem o co chodzi (śmiech). Poza tym jest w 100% moja. Zbudowana od podstaw, bez większej pomocy z zewnątrz. To cieszy. Lubię ludzi, z którymi pracuję, to nie jest częste, więc bardzo to doceniam.

Moje równanie na sprawiedliwe dzielenie doby przez pracę i życie domowo-towarzyskie brzmi…

Nie ma sprawiedliwości (śmiech). Złapać i utrzymać balans jest niezwykle trudno. Uczę się tego. Ostatnio mam w telefonie aplikację Calm i zaczynam medytować i wyciszać się. Oprócz tego kupiłam kilka książek o slow life… może tam będzie jakaś recepta (przeczytam na urlopie). Staram się raz w tygodniu spotkać na kolacji z przyjaciółkami, to taka tradycja, którą mamy od lat. Poza tym w tygodniu jest mi ciężko wygospodarować czas dla siebie. Myślałam o tym dużo ostatnio i wydaje mi się, że można znaleźć czas na wszytstko, trzeba chcieć i dobrze się zorganizować. Przy odrobinie determinacji wszystko jest możliwe. Jak się tego nauczę to dam Wam znać!

***

Mickey przecierała szlaki w polskiej modzie. Jej marka Mozcau ze swoim luzem, swobodą i pomysłowością była jedną z pierwszych, która pozwalała dziewczynom ubierać się niezobowiązująco i ze smakiem. Mama 7-letniej Lulu i 1,5-rocznego Michelangelo opowie o tym, jak łączy wszystkie obowiązki i czym jest dla niej wymarzona praca.

mw

Jestem.. Mickey!

Moja praca to… projektowanie ubrań, projektowanie brandu, projektowanie snu.

Kocham moją pracę, bo…

Mogę poznać fantastycznych ludzi, każdy klient jest inny, mogę się artystycznie wyżyć, jednocześnie to wielka radość, gdy ludzie wracają i opowiadają o swoich fajnych momentach w Mozcau, chwalą za design i jakość.

Moje równanie na sprawiedliwe dzielenie doby przez pracę i życie domowo-towarzyskie brzmi…

Nie wierzę w sprawiedliwe dzielenie czasu, energii. Ja stawiam na rodzinę, praca to moja pasja, ale gdzieś na końcu to tylko praca.

***

Ania od kilkunastu lat działa w branży reklamowej i nie boi się ryzykować. Jest królową PR-u, szyje customowe kurtki a jej znak rozpoznawczy to uśmiech od ucha do ucha. Ma 21 – letnią córkę Zuzę, o której mówi, że jest jej najlepszą przyjaciółką i najcudowniejszą osobą w całym życiu. Część czułości, których posiada ogromne pokłady, przelewa także na wiernych przyjaciół i Krystynę, uroczego minibulla ze zdjęcia poniżej. Zobaczcie, kim jest ta świetna dziewczyna.

opona3

Jestem totalnym buntownikiem, który lubi iść pod prąd i zodiakalnym Skorpionem, co czasami daje się innym we znaki.

Moja praca to… wymyślanie, kreowanie, promowanie i ciągły kontakt z ludźmi. Jestem PR-owcem – „wciskam” innym, co sama wymyślę (śmiech).

Kocham moją pracę, bo… nie jest nudna i pozwala mi spotykać w życiu super ludzi! Obsługuję wymarzone marki, a moi klienci mają po latach na tyle zaufania, że wierzą razem ze mną w niemożliwe!

Moje równanie na sprawiedliwe dzielenie doby przez pracę i życie domowo-towarzyskie brzmi…

Bez mojej córki, psa Krystyny i przyjaciół nie byłabym tam gdzie jestem i tym, kim jestem. Oni dbają o to, żeby czas sprawiedliwie się dzielił.

***

Zajrzyjcie także na stronę z pierwszym artykułem z cyklu Kocham moją pracę. I miejscie oko na następne!