Jak wynika z analizy genomów ponad 270 000 osób, kobiety rodzące dzieci w młodym wieku mają mniejsze szanse na dożycie 76 lat. Prestiżowy magazyn naukowy New Scientist opublikował wyniki najnowszych badań wskazujących na korelację pomiędzy długością życia i wiekiem, w którym kobieta rodzi dziecko.
Starzenie to jedna z największych zagadek ewolucji. Jak podaje New Scientist, proces doboru naturalnego może sugerować, że ludzie powinni przekazywać geny sprzyjające dłuższemu życiu. Jak pokazują badania, mutacje genetyczne, które sprzyjają wcześniejszemu rozmnażaniu się w życiu, mogą również skutkować niższą długością życia. Koncepcja ta nazywana jest plejotropią antagonistyczną i tłumaczy, dlaczego na pewnym etapie życia spada wydolność organizmu. Dowody na jej potwierdzenie odkryli badacze Jianzhi Zhang z Uniwersytetu w Michigan oraz Erping Long z Chińskiej Akademii Nauk Medycznych w Pekinie.
https://www.instagram.com/p/C1UgvZHMtnE/?igsh=MXhhanlkY3l1dW5zeQ%3D%3D
Aby zdobyć materiał do analizy, przebadano 276 406 osób urodzonych w Europie w latach 1940–1969. Dla każdej z nich wyliczono tzw. wynik poligenigeczny (im wyższy, tym większa szansa to, że osoba będzie dłużej płodna) i zebrano informacje o jakości życia oraz ich rodziców. Na bazie porównania tych danych naukowcy dowiedli, że osoby o wyższych wynikach poligenicznych miały mniejsze szanse na dożycie 76 lat.
Ponadto Zhang i Long odkryli, że niektóre warianty genów, które wpływają dodatnio na reprodukcję, mogą w późniejszej fazie życia powodować choroby. Warto też zwrócić uwagę na fakt, że czynniki zewnętrzne, np. postęp w dziedzinie medycyny, prowadzą do tego, że obecnie ludzie dłużej żyją i mają mniej dzieci.
W przyszłości naukowcy mają zamiar przeprowadzić badania w bardziej zróżnicowanych populacjach. Nie możemy doczekać się ich wyników.
Wszystkie wydarzenia znajdziecie w kategorii SZORTY.