MINI ME
W MINI ME, jak to zwykle bywa w małych rodzinnych firmach, każdy jest od zadań specjalnych. Mama zajmuje się projektowaniem nowych modeli, doborem materiałów, wymyślaniem wzorów do kolekcji, prowadzeniem sklepu internetowego, szyciem, pakowaniem i wysyłką zamówień. Tata zaś to spec ds. zadań technicznych, któremu żadne wyzwanie systemowe nie jest straszne! Marka cały czas się rozwija, coraz częściej też jej twórcy zlecają produkcję najlepszym polskim szwalniom.
Jesienna kolekcja sprzyja wszelkim trudnym, dziejącym się w czasie słoty, początkom – takim jak pierwszy dzień w przedszkolu, nowa szkoła i nauka samodzielności. W wygodnych dresach na placu zabaw, w białych koszulach i ogrodniczkach na szkolnych apelach albo sukienkach wprost stworzonych do przebieranek dzieci poczują zew zabawy bez grama dyskomfortu.
W najnowszej kolekcji królują ciepłe barwy oraz naturalne tkaniny. W mięsistych, organicznych, prążkowanych dzianinach dresowych, haftowanych muślinach czy sztruksach chłód nikogo nie przestraszy. Wszystkie tkaniny zostały wyprodukowane w Polsce, poza ciepłymi futerkami, sprowadzanymi z Francji.
Zwróćcie uwagę na nowość, jaką jest kolekcja dla chłopców. Jej dominanty to wygodne dresy i klasyczne koszule, must-have każdej chłopackiej garderoby.