Hej, grudniu – skłaniasz nas do tego, by przed twoimi kaprysami chować się w przytulnych wnętrzach. Bo dom to najlepszy zimowy azyl, szczególnie kiedy odlicza się do pierwszej gwiazdki.
Kalendarz adwentowy przyjemnie się kurczy, a my podglądamy, jak przedświąteczne dni spędza Ania Pernak – fotografka, mama dwóch dziewczynek i estetka zakochana w naturze, minimalizmie i klimacie vintage. W ich domu pod Poznaniem grudniową atmosferę wprowadziły piękne rozety na oknach, zapachy z kuchni, ciepłe kapcie i wełniany koc, wspólne czytanie i zabawa, a nawet odrobina relaksu mamy. Dodajcie do tego melodię kolęd zaintonowanych dzięki domowym instrumentom, a mamy klimat taki, że nie chce się wysuwać nosa za drzwi! Oto nasza lista umilaczy, które w grudniu budują ciepły, rodzinny nastrój w domu – coś dla małych, dużych i co nieco dla wszystkich razem.
CIEPŁA I ŚWIĄTECZNA GARDEROBA Z GAP
Przytulnie, ale z klasą – oto krótki przepis na grudniowe stylówki, które podsuwa nam GAP. Pewnie dobrze znacie tę kultową markę, której ubrania służą przez lata. Do takich należą ich plecione swetry z bawełny – o ponadczasowych krojach i w kojących kolorach, jak ten karmelowy i ten w odcieniu śniegu, na który czekamy! W GAP znajdziecie też sezonowe perełki dla dzieci, z kraciastą sukienką na czele. To taki klasyk z nutą retro, w którym maluchy zadadzą szyku, a przy okazji będzie im przewygodnie. Podobnie jak w ocieplanych legginsach ze świątecznym motywem gwiazdek. A jaka barwa króluje w grudniu? Głęboka czerwień, którą pyszni się komfortowa bluza niczym gwiazda betlejemska.
PRZY STOLE I BLACIE ZE STOKKE
Razem w domu jest najlepiej! O bliskość sensu stricte dbają takie meble dla dzieci, które pozwalają im być tuż obok rodziców i pomagać w codziennych czynnościach. Krzesełka Trip Trapp to zmyślni kompani na długie lata. Solidne drewniane siedziska mają regulowaną wysokość i głębokość, są zatem idealne dla maluszków i starszaków – rosną razem z nimi. Ten model krzesła zaprojektował Peter Opsvik równe 50 lat temu – to rewelacyjne, jak niezmiennie sprawdzają się jego funkcja i ponadczasowe wzornictwo. Tripp Trappy idą zatem w ruch – córeczki Ani zamieniają się w kuchenne elfy, które pomagają mamie podczas kulinarnych grudniowych czarów!
zdobimy dom i budujemy z Lefleo
O zaletach wspólnego układania klocków można prawić długo, a my mamy jeszcze więcej plusów na oku! Zaglądamy do sklepu lefleo po niesamowity pastelowy zestaw konstrukcyjny australijskiej marki Connetix. Connetix Pastel Creative Pack to aż 120 kolorowych klocków magnetycznych, z których zbudujecie magiczne obiekty. Nie dość, że te barwne elementy rozbudzają kreatywność, to jeszcze pięknie zdobią wnętrze – niczym czarodziejskie witraże. Nic dziwnego, że otrzymały Nagrodę Dzieci w konkursie Zabawka Roku 2022. Na podobnej zasadzie działają klocki Magna Tiles, jak zestaw klocków magnetycznych Dino World XL o imponujących rozmiarach – to z nich powstanie bajkowy świat dinozaurów z jurajską roślinnością!
POD KOCYKIEM Z OUTHERES
Kto też tak ma, że pod ciepłym kocem mógłby spędzić caluśką zimę? Tak można oglądać świąteczne bajki i filmy, pałaszować domowe ciacha i ucinać sobie zimowe drzemki. Grudniowo rekomendujemy opatulić się jego przytulnością: kocem Peru z rodziny Outheres. Zrobiono go ze stuprocentowej wełny nowozelandzkiej (jednej z najcenniejszych na świecie) i ozdobiono etnicznym wzorem inspirowanym krajem Inków. To solidne wykonanie, 140 cm x 200 cm ciepła i piękne patterny, które będą królować we wnętrzu. Zimą, dzięki właściwościom termoregulacyjnym koc zatrzyma ciepło, które oddaje ciało, a latem – tylko sobie wyobraźcie, jak będzie się sprawdzał pikniku czy na tarasie!
KUCHENNA MAGIA ZE SMEG
W grudniu strefa między lodówką, blatem a piekarnikiem zamienia się w centrum dowodzenia. W ruch idzie pomocnik niczym trzecia ręka – mikser ręczny Smeg. Zgrabny i ergonomiczny model z serii HMF01 kultowej włoskiej marki wyróżnia się estetyką vintage. To taki szykowny sprzęt, że aż żal chować go w kuchennej szafce! Ta puszczająca oko do lat 50. forma zgrabnie łączy się z nowoczesną technologią: oto panel sterowania z wyświetlaczem LED i przyciskami pozwalającymi sterować 9 poziomami prędkości obrotów i funkcją turbo. Mikser kusi, by eksplorować kulinarnie – w grudniu testujcie przepisy na ciasta i ciasteczka.
CHWILA NA RELAKS Z Phenomé
Mamo, co ty na to, by w grudniowym gwarze znaleźć chwilę tylko dla siebie? Kiedy dzieciaki testują nowe planszówki albo przygotowują kolację z tatą, ty zrób sobie minispa w łazience – koniecznie w towarzystwie odżywczych i pięknie pachnących kosmetyków Phenomé! Rozpieść zmęczone ciało obfitą porcją peelingu z brązowym cukrem i naturalnymi olejkami. Po kąpieli wmasuj czule rozgrzewające masło z olejkiem mandarynkowym i imbirem – to orientalne pobudzenie i nawilżenie, a przy tym uczta dla zmysłów. Taki wieczór albo weekendowe popołudnie jest na wagę złota. Za to na dzień dobry sięgnij po moc wspaniałego zimowego owocu – krem jabłkowy Luminous to zastrzyk energii i rozświetlenia dla cery!
NATURALNA SPIŻARNIA Z OLINI
Grudzień (i zimę w ogóle) należy sobie osładzać, naturalnie! Po słodkie i zdrowe rarytasy zaglądamy do spiżarni Olini, gdzie pysznią się butelki i słoiczki pełne dobrodziejstwa prosto z pasiek czy krzewów. Miód to sezonowe złoto – polecamy go w wersji rzepakowej, ale kremowanej, czyli cudnie puszystej, albo z dodatkiem jagody kamczackiej – skarbnicy witamin. Maluchy polubią się na pewno z Miodkiem Olini, z dodatkiem jagód kamczackich, truskawek i malin. Do zimowych herbatek i słodkich śniadań mistrzowskie będą syropy: klasyczek z maliny, duet malin i jagody kamczackiej oraz syrop z kwiatów czarnego bzu.
ŚWIĄTECZNA LEKTURA ZE ŚWIETLIKIEM
Niechaj ostatni miesiąc tego trudnego roku będzie szczególnie serdeczny i ciepły – a może by tak zaprosić do domu nowych sąsiadów? Tak zrobili bohaterowie książki „Podwójne Święta” Joanny Jagiełło wydanej przez Świetlik. Rodzeństwo bohaterów gości ukraińską rodzinę, która mieszka obok nich – najmłodsi opowiadają o swoich ulubionych świątecznych tradycjach, a babcie wspominają Boże Narodzenie z czasów ich młodości. Sprawdźmy, co nas łączy z sąsiadami ze Wschodu i jak ciekawe jest to, co nas różni!
TAK CIEPŁO W KAPCIACH VANUBA
Zimą domowe kapcie są jak druga skóra – najchętniej wcale byśmy ich nie zdejmowali! Szczególnie, kiedy są cieplutkie, a ich fason jest naprawdę szykowny, jak w przypadku polskiej marki Vanuba. Tu zaglądamy po miękkie i wygodne kapcie o ciekawej formie – i to dla całej rodziny. Mama nosi klapki w wersji zabudowanej i kraciastej – idealne na, nomen omen, grudniową pogodę w kratkę, albo te obłędnie futrzaste, w których stopy mile zatapiają się w owczej wełnie. Młodszym domownikom polecają się beżowe wełniane kapcie do zadań specjalnych: supermiękkie oxfordy sięgający za kostkę i gustowne Lambi ze sprytną gumką.
ROSNĄCE KRZESEŁKO growee club
Małe jest wielkie! Dowodem na to jest sprytne krzesełko Growee wykonane lokalnie z wyselekcjonowanego drewna olchy. Minimalistyczny (ale tylko w formie!) mebel to solidne rozwiązanie dla dzieci, które przecież tak szybko rosną. Krzesełko stworzono z myślą o maluchach w wieku od 2 do 6 lat, mając na uwadze to, że będzie… rosło razem z nimi. Wyposażono je w stabilne, zabudowane oparcie oraz w specjalne kopytka, które po przykręceniu podwyższają krzesło o 5 cm. Dajemy piątkę z plusem za ten zmyślny autorski system! Wzornictwo drewnianych mebelków Growee wpasuje się w każde wnętrze, a właściwie – każdemu wnętrzu nada piękny, przytulny klimat.










































































