Ciepło otuleni
10 sposobów na rozgrzanie rodziny
W rodzinnym domu kipi od różnych emocji, które nie pozwalają opaść temperaturze. Gorące są też oczywiście nasze serca. Ale co robimy z zimnymi nosami i stopami, kiedy listopad pokazuje swoje prawdziwe, zimne oblicze? Oto sposoby na ciepło.
W poszukiwaniu rozgrzewających inspiracji zajrzałyśmy do jednej z najcieplejszych rodzin, jakie znamy. O Matyldzie, Adamie i ich starszym synku, Ignasiu, już mogliście u nas czytać. Pół roku temu do rodziny dołączył Tadzio. Udało się nam zrobić im wszystkim przytulną sesję pełną miłości, a przy tym zgromadzić 9 pomysłów na rozgrzanie. Dziesiątym jest oczywiście miłość!
Matylda od razu mi powiedziała, ze wprost uwielbia koce i kocyki. Patrzy na składy, na sposoby tkania czy dziania. Uwielbia ciekawe faktury. I tak też wybiera kocyki dla swoich małych chłopaków. Pink No More wydaje się wychodzić na wprost oczekiwaniom wymagających rodziców: każdy z kocyków ma ciekawy splot i dopracowane detale. Są miękkie, bawełniane i wprost perfekcyjne na poranne tulenie się. Model z kapturkiem jest idealny, żeby okryć dziecko po kąpieli czy w chwili zabawy, kiedy szukamy mu ubrania. Dzięki bambusowi w składzie sprawdzi się także na wilgotnej skórze.
Mongolian to nasze jesienne odkrycie. Bawełniane skarpetki wrócą do łask na wiosnę, teraz nic się tak nie sprawdza, jak naturalna wełna. Mongolian sprowadza swoje wełniane cuda z Mongolii, od sprawdzonych dostawców, troszcząc się o dobrostan zwierząt i etyczność procesu produkcji. Wełna z jaka, z wielbłąda, owcza, kaszmir… Możecie wybierać wśród szali, ubrań, ciepłej bielizny. Skarpetki Matyldy, Ignasia i Tadzia zrobione są niezwykle miękkiej, jedwabistej w dotyku, niedrapiącej wełny owczej. Adam postawił z kolei na klasyczną wełnę wielbłądzią o wspaniałych właściwościach termoaktywnych.
Bawełniane, mięsiste kocyki Bim.Bla lubimy nie tylko za ich fantastyczny sposób dziania w „bąbelki”. Ich zaletą jest całoroczność, bo są jednocześnie ciepłe i lekkie. Ich uniwersalizm to także delikatny, uniseksowy kolor i wygodny rozmiar. Bracia mają kocyki w kolorze szarym i błękitnym, i się nimi chętnie wymieniają. Bim.Bla słynie ze swojej pięknie zharmonizowanej palety barw, która pozwala na skomponowanie żywej, soczystej, ale jednocześnie delikatnej wyprawki. A żeby wiedzieć, jak mięciutkie są ich koce, trzeba się nimi otulić. A przy okazji wiedzieć, że są mocne, grube i rozgrzeją niejedno pokolenie marznących dzieci.
*
MIĘKKO W POŚCIELI NOCNE DOBRA
W tym łóżku najczęściej śpi cala rodzina. To ich azyl, miejsce na pieszczoty, na schowanie się przed światem. Tu się śpi, tu się odnajduje sens istnienia. Nocne dobra, polska marka pościelowa, ubiera kołdry i poduszki w doskonałej jakości bawełnianą dzianinę. Wystarczy wskoczyć do łózka, by poczuć się komfortowo jak w najbardziej ulubionej koszulce. Matylda i Adam zestawiają szarą dzianinę pościeli Nocne dobra z lnianymi jaśkami, i efekt jest wspaniały.
Cacane znaczy śliczne, udane. I taka też jest kolekcja polskiej, rodzinnej marki z Katowic. Rządzą tu proste kroje inspirowane retro. Vintage’owemu klimatowi towarzyszą pasujące, klasyczne tkaniny, tak jak wracający właśnie do łask, aksamitny w dotyku bawełniany sztruks. Chłopcy ubrani są w luźne, komfortowe kombinezony. I mają styl! Kombinezony Cacane są bardzo ciepłe, a przy tym wygodne i niekrępujące ruchów. Można je nosić na co dzień, ale dobrze będą też pasowały na trochę elegantsze wyjścia czy okazje. Uszyte są w taki sposób, by starczyć na długo, a dzięki bawełnianej podszewce na pewno szybko się nie zniszczą.
Oto taki koc, pod który wejść mogą wszyscy. Można się weń wtulić i spędzić w nim wieczór z książką. Można się pod nim zapaść na wspólną popołudniową drzemkę i przespać deszcz, czekając, aż wyjdzie słońce. Moyha słynie z minimalistycznego designu i wspaniałej jakości. Wszystkie ich koce mają w składzie wełnę. Twórczynie polskiej marki Moyha zachęcają do życia w duchu slow life, i tak też chcą prowadzić swój biznes – świadomie, uważnie i w zgodzie z naturą. U Matyldy w domu są dwa koce Moyha – ten jasny jest cieńszy i … cieplejszy, bo w składzie jest aż 80% wełny. Ten grafitowy z warkoczem świetnie znosi pranie i cieszy pięknym splotem.
*
CIEPŁO DZIERGANE – ALEKSANDRA SUSKA
Wełnianych inspiracji ciąg dalszy! Manufakturę Aleksandry Suski po prostu uwielbiamy. To jedna z pierwszych twórczyń, która w Polsce dzierganiu przywróciła należne mu w modzie miejsce. Zrobiony na drutach sweter „robi” nam jesienną szafę. Pasuje i do spódnicy, i do dżinsów. Jest miękki i bardzo ciepły. Wystarczy jeden, naprawdę! U Oli w sklepie znajdziecie modele bardziej awangardowe i klasyki. Każdy z nich będzie nam służył wiele lat, a nawet da się kiedyś odziedziczyć. Tradycyjne rzemiosło jest ponadczasowe. A teraz posłuchajcie o składach, bo warto. Ola ma sweter zrobiony z alpaki, a kolorowe czapy całej rodziny wydziergane zostały z mieszanki merynosa, alpaki i jedwabiu. Pieszczota dla małych i dużych głów.
Oto najpiękniejsze rękawiczki chyba nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Lawina to polska marka rękawiczkowa, która tworzy zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. A tworzy klasyczne modele z jednym placem, nadając im niepowtarzalny rys – długie mankiety, wygodnie wszyty kciuk, piękny splot. No i te włóczki – absolutnie piękne i wyjątkowe. Rękawiczki Lawina to akcesorium na lat, które będzie służyć nam w nieskończoność, a te dziecięce obsłużą wiele kolejnych par małych rączek. Są naprawdę bardzo ciepłe i w odróżnieniu od innych grzeją dłonie nawet wtedy, gdy są mokre od śniegu.
Pakowanie malutkiego dziecka w drogę jesienią i zimą to nie lada wyzwanie. Ubrać na dojście do samochodu, potem rozebrać, potem – znowu ubrać… Samochodowy otulacz Muzpony to wspaniałe rozwiązanie na pierwszy rok życia dziecka. Muzpony to jedna z najbardziej doświadczonych polskich marek wyprawkowych. Za każdym produktem stoją konkretne potrzeby rodziców. Otulacz do fotelika samochodowego ma rozpinany kaptur i dużą kieszeń na nóżki dziecka. Dzięki niej możemy zrezygnować z kombinezonu i pasażerowi w foteliku będzie wygodniej. Całość zapinana jest szybko i wygodnie na rzepy. Polecamy zwłaszcza urodzonym pod koniec lata i jesienią!
*
Publikacja powstała dzięki wsparciu marek: Lawina, Muzpony, Bim.bla, Nocne dobra, Pink no more, Aleksandra Suska, Moyha, Cacane i sklepowi Mongolian.