filmy dla dzieci

7 powodów, dla których warto oglądać filmy skandynawskie

o ile ich potrzebujesz...

7 powodów, dla których warto oglądać filmy skandynawskie

Dylematy moralne Alberta Albertsona, pachnąca ciastem i choinką codzienność Lisy i Ollego, a może zagadki kryminalne rozmotane przez Maję, Paddy i Agathe-Christine? Co lubicie najbardziej?

Przez skandynawskie kino przebija motyw niezależnej, bystrej i pewnej siebie dziewczynki oraz wymiany międzypokoleniowej i szacunku do tradycji, także poprzez nawiązywanie do klasycznych technik filmowania i tworzenia animacji. W produkcjach norweskich, duńskich i szwedzkich reżyserów nie znajdziecie banalnych rozwiązań, egzaltacji czy efekciarstwa. Jest za to czułość, szerokie jak morze spojrzenie na dziecięce zmagania i niespieszne zmierzanie ku szczęśliwemu zakończeniu. Jest przyroda, dzika i spragniona ludzkiego towarzystwa, jest wolność i jest patrzenie na dziecko jak na pełnoprawnego partnera. „Gordon i Paddy”, „Dzieci z Bullerbyn” „Hokus-pokus, Albercie Albertsonie”, „Sekrety morza”, „Sonia”, „Biuro detektywistyczne Lassego i Mai”, „Villads”, „Solan i Ludwik”, „Superagentka” czy cztery części przygód Kacpra i Emmy mówią nam dobitnie, że warto się w skandynawskie produkcje zanurzać po czubek nosa. Gros z nich znamy dzięki znakomitemu repertuarowi Międzynarodowego Festiwalu Kino Dzieci, za co kłaniamy się organizatorom w pas. A poniżej wymieniamy 7 powodów, które pielęgnują w nas w miłość do skandynawskiego kina.

*

1. Podkreślają wartość przyjaźni i pracy zespołowej

Komisarz ropuch i jego mysia asystentka to niezawodny duet detektywów. Słuchają siebie uważnie, respektują podejrzenia i mimo odmiennego podejścia do fachu, uzupełniają się znakomicie. Podobnie rzecz ma się z Solanem, Ludwikiem i dowodzonymi przez nich drużynami walczącymi o ser – koniec końców zwycięża przyjacielska więź, choćby i rywalizacja smakowała jak najprzedniejszy camembert. I jeszcze Kacper i Emma, 5-letnie przedszkolaki, które w obliczu zaginięcia ulubionej przytulanki Pani Królik jednoczą siły jak najlepsza ekipa ratownicza. Wespół w zespół. Wszystko się zgadza i rymuje.

Przykładowe filmy: „Gordon i Paddy”, „Kacper i Emma – najlepsi przyjaciele”, „Hokus-pokus, Albercie Albertsonie”, „Solan i Ludwik – wielki wyścig z serem”, „Solan i Ludwik – Misja Księżyc”.

*

2. Pokazują wartość tradycji i wymiany międzypokoleniowej

Najbardziej rozczulającym przykładem jest niedowidzący Dziadziuś z „Dzieci z Bullerbyn” i to, jak go Britta, Anna, Lasse, Bosse, Olle i malutka Kerstin zapamiętale słuchają, jak ścinają dla niego choinkę i urządzają przyjęcie, które dziadek ogląda uszami i nadstawionym sercem. W „Sekretach morza” pojawia się postać stęsknionej za swoim synem wiedźmy Maki, której mądrości Ben i Sirsza muszą w pierwej wysłuchać, żeby zmienił się bieg niepokojących wypadków. Między komisarzem Gordonem i wspierającą go agentką Paddy też jest spora różnica wieku, ale oboje potrafią czerpać od siebie to, co najlepsze, w pełnym szacunku i przyjaźni.

Przykładowe filmy: „Dzieci z Bullerbyn”, „Gordon i Paddy”, „Kacper i Emma – najlepsi przyjaciele”, „Hokus-pokus, Albercie Albertsonie”, „Sekrety morza”.

*

3. Demaskują stereotypy

Że niby chłopiec, który poszedł właśnie do pierwszej klasy, musi przytakiwać na każde zdanie, które wypowie rodzic lub nauczyciel? Czy kilkulatek faktycznie jest na wszystko za mały, także na to, by zaopiekować się psem? I czy krowa naprawdę nie może zostać gwiazdą popu? Wychodząc z założenia, że wszyscy jesteśmy równi w prawach i dążeniach, przyjmujemy szerszą perspektywę, a to zawsze zmienia ludzi na lepsze. Nikt nikomu nie może zabronić być Spidermanem, uwielbianą przez tłumy piosenkarką czy psim kumplem. Dobrze, że Skandynawowie nam o tym tak malowniczo przypominają, bo łatwo zapomnieć.

Przykładowe filmy: „Villads”, „Hokus-pokus, Albercie Albertsonie”, „Klara Muu!”.

*

4. Wzmacniają dziewczynki

Co się dzieje z dziewczynką, kiedy decyduje się towarzyszyć bratu w wyprawie na Biegun Północny i z dnia na dzień staje się trochę mamą, trochę tatą, a trochę MacGyverem? Czy wtedy znika albo zamienia się w polarną niedźwiedzicę? A co z rudowłosą dziewczynką, której rodzice nie budzą do szkoły i nie dbają o regularne wizyty u dentysty? A kiedy podczas nocowanki u nowej koleżanki po domu grasują borsuki i renifery, i trzeba to sobie wszystko zgrabnie poukładać, żeby się zanadto nie przestraszyć? Co myśli sobie dziewczynka? A co kiedy miasteczko drży ze strachu przed tajemniczym Człowiekiem w Czerni i tylko Tiril może rozwikłać zagadkę jego istnienia? W takich chwilach dziewczynka czuje się silna, czuje się ważna i czuje się super.

Przykładowe filmy: „Gordon i Paddy”, „Klara Muu!”, „Operacja Arktyka”, „Pippi Langstrumpf”, „Ronja – córka zbójnika”, „Sonia”, „Superagentka”.

*

5. Podkreślają siłę relacji dzieci ze zwierzętami

Nie macie pojęcia, jak Emma i Albert pragną mieć psa. Jakaż to jest dojmująca potrzeba, aż krzyczy z trzewi. Młodzi bohaterowie czują, że aby zasłużyć na psiego kompana, wciąż muszą udowadniać przed dorosłymi swoją wartość. Że nikt nie traktuje poważnie ich marzeń, ich potrzeb, ich w ogóle. Wszystko się dobrze kończy, bo te rezolutne osóbki zbudują z ukochanymi czworonogami tak silną relację, że nikt nie miałby serca jej zrywać. Spełniona relacja z wielkim puchatym psem przydarzyła się Benowi z „Sekretów morza”, musicie zobaczyć, jak ten pies pięknie jemu i jego siostrze towarzyszy!

Przykładowe filmy: „Kacper i Emma – najlepsi przyjaciele”, „Hokus-pokus, Albercie Albertsonie”, „Sekrety morza”.

*

6. Nawiązują do skandynawskich kryminałów

A tym samym uczą logicznego myślenia, tworzenia ciągów przyczynowo-skutkowych i wytrwałego podążania za bohaterem. Pozwalają się w pełni zaangażować w opowiadaną historię i poczuć jak detektyw z krwi i kości. Dzięki temu wachlarz emocji, jakich sobie takim seansem dostarczamy, jest bardziej zróżnicowany niż smaki cukierków z rozbitej piniaty. Lęk, dezorientacja, silne przeczucie i nagła utrata gruntu pod nogami, pewność i zwątpienie, zaskoczenie, aż w końcu satysfakcja i poczucie spełnionego obowiązku – to się nazywa kalejdoskop wrażeń!

Przykłady filmów: „Gordon i Paddy”, „Biuro detektywistyczne Lassego i Mai”, „Operacja człowiek w czerni”, „Superagentka”.

*

7. Są częścią świetnie zrealizowanego kina, profesjonalnego w każdym calu

Historie opowiadane przez skandynawskich scenarzystów są przyjemnie zawiłe i zbudowane wielopłaszczyznowo. Dialogi są tak przewrotne, że aż skrzą się od dobrodusznej ironii. Piękno ujęć w skandynawskich filmach fabularnych dostarcza istnej uczty estetycznej, podobnie jak ilustracje twórców animacji – kunsztownie dopracowane, a przy tym klasyczne w duchu i formie. To stanowi o ich wyjątkowości i uniwersalności – zawsze piękne i aktualne, pozostaną atrakcyjne dla widzów w każdym wieku. O to właśnie chodzi w kinie.

Przykłady filmów: wszystkie skandynawskie filmy dla dzieci, bez wyjątku!

*

Film „Gordon i Paddy” będzie miał swoją kinową premierę 11 października. To film, który w sposób klarowny i niespieszny mówi o wartościach. Nie moralizuje i nie ocenia, a jedynie wskazuje, jak budować relacje, jak słuchać, czerpać wiedzę od starszych i doświadczonych kolegów i twórczo przekuwać ją w czyn. Przeznaczony jest dla dzieci od 4 roku życia.