Od 25 do 27 stycznia 2020 roku w tradycyjnej lokalizacji, czyli paryskim Parc Floral, odbędzie się 27. edycja targów Playtime Paris. Sprawdźcie mocną piątkę chłopięcej mody w tym noworocznym rozdaniu.
Wśród wymienionych poniżej marek są takie, które dotykają mody chłopięcej i dziewczęcej pospołu, ale w tej pierwszej przejawiają znacznie większy luz, rozmach i entuzjazm. Przeczytacie też o takich, które nie tolerują innej wizji mody niż uniseksowa i tych, co kręcą się wyłącznie wokół chłopackiej stylówki. Tyle że rozumianej wielorako i niesztampowo, widzianej z ukosa i serwowanej bez lukru. Poznajcie pięć spośród ponad czterystu dotąd ogłoszonych marek, które zaprezentują się na styczniowych targach Playtime w Paryżu ze swoją unikalną wizją mody dla chłopców. Ładne Bebe po raz kolejny jest partnerem mediowym targów i z niezmienną radością przygląda się modowym zjawiskom objawiającym się na Playtime. Przyszły rok będzie pod tym względem żyzny i obfity.
*
BO(Y)SMANS
Ten wybitnie chłopacki projekt modowy autorstwa belgijskiej projektantki Caroline Bosmans zakwitł w sierpniu i zdążył już narobić wokół siebie sporo zamieszania. Absolwentka projektowania na prestiżowej uczelni SASK Sint-Niklaas wzniosła się ponad uniseksową stylistykę firmowaną własnym nazwiskiem, proponując pozbawione ocen i znaczeń ujęcie chłopięcej mody, bawiąc się w nią wszechstronnie i nieostrożnie, kombinując z proporcjami i printem, żeniąc look podstarzałego dandysa z ekspresyjną manierą rapera. Sztuczne futra i świnkoworóżowy sztruks, moro i motywy roślinne zwiastują bardzo obiecujący wizjonerski początek.
*
COS I SAID SO
Ten kolejny w zestawieniu belgijski brand został założony 3 lata temu przez Sofie Ysewijn, zwolenniczkę minimalizmu i ekologicznego podejścia do tworzenia mody. W ubraniach dla dzieci Sofie upatruje szansy na zrównoważony rozwój branży dzięki zastosowaniu certyfikowanych tkanin, inwestowaniu w jakość i uniseksowym profilu z dużym zwrotem ku komfortowemu, chłopięcemu stylowi. Wypatrujcie na Playtime Paris mistrzowskiej bomberki w panterkę!
*
CRESCENDO APPAREL
A oto debiutanci z Hongkongu, charakterni, niebanalni i nie na sztorc. Profilują siebie jako stylowy brand z uniseksowym zacięciem, oferujący wysokie krawiectwo w rozsądnej cenie. Bazowanie na wyrafinowanych tkaninach, jak wełna alpaki, len i organiczna bawełna, uwiarygadnia pudełkowe fasony, stemplowanie płaszczy wzorem w jodełkę, doklejanie misiowych aplikacji i lampasów oraz ucinanie ogrodniczek wysoko nad kostką. Trzymamy kciuki i czekamy na więcej.
*
KIPP COLLECTION
Ta modowa marka z Brooklynu ma za sobą doświadczenie trzech kolekcji i w tym sezonie wystartowała z kolejną intrygującą propozycją. Kipp projektuje dla dziewcząt i chłopców, ale to chłopięca kolekcja, cała w tweedach, wełnach i łatach na łokciach – mimo miłości do plisów i aksamitnych opasek – robi piorunujące wrażenie. I ten genialny chłopiec w lookbooku, z podkrążonymi oczami, co się w tych ubraniach prezentuje jak stylowy bratanek Jamesa Bonda. Ach! Szukajcie Kipp wśród Playtime’owych wystawców, choćby po to, by na żywo docenić jakość tkanin, wykończenia i niepodrabialny nowojorski sznyt.
*
YPORQUE
Yporqué, czyli hiszpańska marka z 12-letnim stażem, swoją nazwą odnosi się do kwestionowania zasad i szukania sensu, a tym samym nawołuje kolorowo do modowych eksperymentów. Kolekcja zatytułowana Wear Your Rules odnosi się do pięciu wytycznych dzieciństwa, określanych przez poszczególne kolory – żółty mówi: bądź odważny, niebieski: bądź zawsze fair, czerwony: wybierz miłość, zielony namawia do zapuszczania korzeni, a czarny do celebrowania tajemnic i ciemności. Spodobają się i chłopcom, i dziewczętom, bo świadomie eksplorują modę, czyniąc z niej dziedzinę interdyscyplinarną, żyzną i wciąż otwartą na poszukiwania.
PS Zwróćcie koniecznie oczy ku marce Little Man Happy, która również znajduje się wśród wystawców Playtime Paris i która sytuuje modę uniseks na zupełnie nowym poziomie.
*
Na jakie brandy wyróżniające się ujęciem chłopięcej mody zwróciliście ostatnio uwagę?
