Torba do szpitala
Mamissima doradza mamom
Spisz wszystkie rzeczy, które chcesz zabrać, i porównaj je z naszą listą. Nie warto mieć za dużo, w szpitalu miejsca jest niewiele, ale nie rezygnuj z rzeczy, których potrzebujesz na co dzień.
Ósmy miesiąc to dobra pora na spakowanie torby, tej podstawowej z rzeczami dla ciebie i dziecka. Podręczne drobiazgi miej w jednym miejscu, tak by w odpowiedniej chwili móc szybko dołożyć je do reszty. Razem z Mamissima zatroszczymy się, byś o niczym nie zapomniała. Sprawdź, co warto mieć i wydrukuj listę szpitalnego niezbędnika.
Szpitalna szafka to raczej miejsce na: wodę, kosmetyczkę i kilka drobiazgów: sztućce i kubek. Warto, a czasem wręcz trzeba mieć też własne notes i długopis – lekarze i położne mówią wiele rzeczy, które trudno zapamiętać – telefon z ładowarką, dowód, wyniki badań z okresu ciąży i laktator. Tych kilka rzeczy plus pieluchy, wypełniają szafkę. Resztę będziesz pewnie trzymała w torbie, a ta najlepiej, żeby była poręczna i na tyle wymiarowa, byś mogła ją wsunąć pod łóżko.
Kosmetyki i ręczniki będziesz mogła zostawić w łazience, jeśli będzie w twoim pokoju. Warto więc rozważyć spakowanie torby dziennymi zestawami dla ciebie i dziecka. Wówczas możesz wyjmować taki zestaw na łóżko, bez potrzeby ciągłego schylania się, co po porodzie wcale nie musi być proste.
*
Rzeczy dla ciebie
1. Niezbędne drobiazgi
- Dokumenty, karta ciąży i wyniki badań – szczegółowo wymieniamy je w liście do wydrukowania.
- Pieniądze – możesz mieć pilną potrzebę ze szpitalnego sklepu.
- Notes i długopis –będziesz notować nie tylko zalecenia lekarza, ale też godziny karmienia, wagę dziecka, nazwisko lekarza, itd. Naprawdę notowania nie zabraknie.
- Telefon i ładowarka, ewentualnie słuchawki – twoje centrum kontaktu ze światem.
- Aparat i ładowarka – jeśli zdjęcia telefonem ci nie wystarczą.
- Kubek i sztućce – na ogół trzeba mieć własne.
- Woda i przekąski – pić będziesz dużo, wygodne są małe butelki z ustnikiem. Niektórym też bardzo dopisuje apetyt, a jedzenie szpitalne nadal pozostawia wiele do życzenia. Weź ze sobą to, co lubisz.
- Coś do czytania – po książkę czy magazyn możesz nawet nie sięgnąć, ale zajmuje mało miejsca i może zadziałać zbawiennie. Jeśli korzystasz z okularów, spakuj je koniecznie.
2. Szafa
- Trzy koszule – koniecznie ułatwiające karmienie. Po porodzie kobiety często narzekają na nadmierną potliwość, dlatego dobrze mieć kilka na zmianę. Nie warto zabierać jednak zbyt dużego zapasu, z pewnością ktoś będzie ci mógł dostarczyć świeży komplet następnego dnia. Wyznawczyniom piżam trzeba wiedzieć, że spodnie będą podrażniać ranę po cesarskim cięciu.
- Szlafrok lub bluza – coś, w czym będziesz mogła komfortowo się przemieszczać po szpitalnych korytarzach. Spacery będą ci zalecane.
- Staniki do karmienia – nie ma znaczenia, czy to twoje pierwsze, czy kojne dziecko, wasz wspólny komfort przy karmieniu będzie jedną z najistotniejszych kwestii w tych dniach. Koniecznie zakup wygodny, dopasowany dla ciebie stanik w co najmniej dwóch egzemplarzach.
- Siateczkowe, umożliwiające skórze oddychanie majtki – przy ranie po cięciu są niezastąpione, po porodzie naturalnym też znacznie mniej kłopotliwe.
- Skarpetki – koniecznie nieuciskające, nogi po porodzie nadal pozostają opuchnięte.
- Kapcie lub klapki – również te pod prysznic, jeśli masz szybkoschnące, możesz ograniczyć się do jednej pary.
- Ubranie na wyjście ze szpitala – nie musisz mieć tego zestawu przy sobie, ale dobrze, byś przygotowała go w domu.
3. Kosmetyczka
- Podkłady poporodowe lub duże podpaski – nie we wszystkich szpitalach są podkłady do przewijania, które przydadzą ci się w łóżku, warto to sprawdzić i ewentualnie je zakupić. Jeśli ci to umknie, nie musisz się martwić, szpitalne sklepy mają dobrze przemyślany asortyment.
- Wkładki laktacyjne – dla większości kobiet rzecz niezbędna przez pierwsze tygodnie karmienia.
- Kosmetyki: płyn do higieny intymnej, mydło, szampon, dezodorant, szczoteczka i pasta do zębów, krem do twarzy, balsam do ciała, balsam do ust. Warto kupić małe opakowania lub przelać swoje ulubione w małe buteleczki.
- Maść na brodawki – naprawdę przynosi ulgę.
- Lekarstwa – jeśli jakieś zażywasz na stałe.
- Grzebień, ewentualnie gumki do włosów.
- Mały i duży ręcznik – nie musisz brać kilku, w razie potrzeby ktoś dostarczy ci do szpitala świeżą zmianę.
4. Pomocnicy w karmieniu
- Poduszka do karmienia – warto przemyśleć ten temat, na ogół bardzo się przydaje, na oddziałach jest ich mało.
- Laktator – często myślimy, że przyda się dopiero później, tymczasem doświadczenie pokazuje, że jest pomocny już w pierwszych godzinach. Na oddziale jest ich niewiele, a czekanie bywa niezwykle frustrujące.
*
Rzeczy dla dziecka
1. Drobiazgi niezbędne i mogące się przydać
- Smoczek – nawet jeśli założysz, że nie chcesz, by twoje dziecko z niego korzystało, może się okazać, że jest to rzecz, która je uspakaja.
- Kocyk – pierwszy, ważny dla dziecka i ciebie.
- Otulacz
- Rożek
- Pieluchy bambusowe, tetrowe lub muślinowe – kilka sztuk zawsze znajdzie zastosowanie.
- Zabawka – oczywiście dziecko nie zauważy jej braku, ale mały przytulak na dobry początek to czuły gest.
2. Szafa
- Zestaw poporodowy – zapakuj oddzielnie, by paczkę móc podać położnej: pajacyk, bawełniana czapeczka i rożek lub kocyk. Czasem przydają się rękawiczki, tzw. niedrapki, ale mogą to być skarpetki lub pajacyk z odwijanymi mankietami.
- Trzy, cztery pajacyki – warto zadbać o dobrą jakościowo bawełnę, by nie podrażniać skóry noworodka. W szpitalach jest ciepło, nie myśl o tym, co za oknem, to zupełnie inna historia.
- Body + śpiochy – to taki zestaw alternatywny. Kopertowe body ułatwi zakładanie i zdejmowanie.
- Dwie pary skarpetek.
- Zestaw na wyjście – do pajacyka dołóż body, ciepłą czapkę i śpiworek. Ten zestaw zapakuj w jedną torbę z rzeczami dla ciebie i zostaw w domu.
3. Kosmetyczka
- Paczka pieluch newborn – to tak oczywiste, że aż łatwo zapomnieć.
- Krem na odparzenia – może być potrzebny od pierwszego dnia.
- Mokre chusteczki – niezastąpione od pierwszej doby.
- Naturalne kosmetyki do mycia – jeśli w ogóle o tym myślisz.
- Ręcznik z kapturkiem – jeśli zdecydujesz o myciu dziecka, to optymalne rozwiązania. Jeśli nie chcesz kąpać malucha w szpitalu, zapakuj ręcznik mimo to, czasem umycie pupy pod bieżącą wodą jest znacznie łatwiejsze niż mokrymi chusteczkami.
Poniżej znajdziecie listę do wydrukowania. Wystarczy ją zapisać i wydrukować. Pakując torbę odznacz kolejne punkty, w ten sposób niczego nie przegapisz. Razem z Mamissima trzymamy za was kciuki!
*
Dziękujemy Monice za pomoc w produkcji sesji.
Opracowanie: Paulina Filipowicz
Zdjęcia: Kasia Rękawek
Ilość komentarzy: 4!
Uwielbiam wasze artykuły, jednak musicie wiecej czasu poświęcić korekcie, w tekście jest pare błędów, nie bardzo rażących, ale jednak:)
Co do ubrań dla dziecka, trzeba je dostosować do pory roku, w sierpniu będę rodzić mojego trzeciego dzidziutka i nie wyobrażam go sobie w pajacu, skarpetach, czapce i jeszcze śpiworku. 🙂
Pozdrawiam
Z laktatorem jednak warto poczekać. Ja swojego nigdy nie użyłam, oddałam w prezencie, a nie był to mały wydatek. Lepiej sprawdzić dostępne modele, przemyśleć sprawę wcześniej, a gdy zajdzie taka potrzeba Tata Malucha kupi go szybko…:)
Gdzie można znaleźć listę do wydrukowania?
Dzięki! 🙂
U mnie w szpitalu nie było potrzeby mieć ze sobą ubranka, rożek, czy kocyk dla niemowlaka. Wszystko było na „wyposażeniu” szpitala. Te rzeczy przydały się dopiero przy wyjściu maleństwa ze szpitala.