janod

Apart blisko mam #2

Spotkanie z Olą i Julią

Apart blisko mam #2

Ruszamy na wycieczkę po Warszawie. Nie myślcie, że to spacer turystycznym szlakiem. To kolejne spotkanie mamy i córki. Dlaczego akurat w Warszawie? Zobaczcie.

Ola i jej szesnastoletnia córka Julia mieszkają w Krakowie, w Warszawie bywały przejazdem, głównie na trasie prowadzącej na lotnisko, bo podróże to ich wspólna pasja. Kilka dni temu wróciły z rodzinnej eskapady do Japonii. Pełne wrażeń i emocji, które dzieliły z młodszą od Julii o 8 lat Hanią i o 15 lat młodszym Leo oraz tatą ekipy, postanowiły spędzić odrobinę czas razem. Najkrótsza nawet ucieczka nie jest prosta, więc nasze zaproszenie do cyklu prowadzonego wspólnie z biżuteryjną marką Apart #Apartbliskomam okazało się wspaniałym pretekstem do poznania miasta i pobycia tylko we dwie.

 

Nie wiedziałam, czego mogę się spodziewać po spotkaniu, szesnaście lat Julii brzmi dumnie i sugeruje pierwsze próby wymykania się z gniazda. I może nawet szukałabym oznak buntu niczym detektyw, ale na dzień dobry dziewczyny zupełnie mnie rozbroiły – Nadal jestem dobrym dzieckiem – nieśmiało przyznała Julka. – Jesteś najlepszym człowiekiem, jakiego znam – dopowiedziała Ola. To mi wystarczyło.

 

Przed Julką wybór liceum i związane z tym niepokoje i dylematy. Ola wie doskonale, co dzieje się z córką, jakie ma wątpliwości i na czym jej zależy. Najważniejsze sprawy omawiają otwarcie. Julka o mamie mówi z radością – Cieszę się z tego, jak wygląda nasza relacja. Wiem, że każdego popołudnia, gdy wracam ze szkoły, mogę się jej wygadać za wszystkich bzdur i tych ważniejszych spraw. Ja opowiadam, ona wysłuchuje. Ufam mamie bezgranicznie i wiem, że jest pierwszą osobą, do której mogę się zwrócić o pomoc. Mama zawsze potrafi wykryć nieodpowiednich ludzi w moim życiu.

Krążąc po stołecznych ulicach, obserwuję jak są blisko, a jednocześnie szanują swoją odrębność. Ola daleka jest od komentowania, narzucania, doradzania czy przestrzegania. Traktuje Julkę po partnersku. Mając w domu jeszcze dwoje młodszych dzieci, w tym zupełnie małego synka, stara się być uważna na potrzeby każdego z nich. Obie z czułością opowiadają o reszcie rodzinnego składu. Mimo nieuniknionych konfliktów między rodzeństwem i całą masą obowiązków związaną z dziećmi, Ola nie traci dystansu i dziewczęcego uśmiechu. – W mamie niesamowite jest to, jak okazuje miłość wobec mnie i mojego rodzeństwa na co dzień, rozmawiając z nami, śmiejąc się. Czasem puszczamy muzykę i tańczymy w całym domu. Widać, że kocha nas bezgranicznie. Gdy my się cieszymy, ona też. Jest dla nas zawsze w stu procentach. Gdy kłócę się z moją siostrą, a mama próbuje nam pomóc rozwiązać problem, nigdy nie trzyma żadnej ze stron konfliktu.

 

 

Co w relacji z mamą jest najważniejsze dla Julii? Zaufanie. – Ufam jej całkowicie, a ona mi, i to dzięki temu nasza relacja jest wyjątkowa.

Obserwowałam Julkę, jako mama córki, która kiedyś też będzie nastolatką. Otwarta, śmiała w rozmowie, mająca swoje zdanie, ciekawa świata, ujmująco grzeczna – wcale nie na pokaz, piękna i do tego świetnie ubrana, a styl ma już zdecydowanie własny. Fajna dziewczyna, odczarowująca mroczną rodzicielską legendę o wieku dojrzewania. Olu, gratuluję! Masz duży powód do dumy, wierzę, że masz w tym spory udział.

 

Po powrocie do Krakowa. Ola zamieściła na swoim Instagramie kilka zdjęć z Warszawy z takim oto opisem: To była najlepsza majówka ever! Po egzaminach gimnazjalnych i po powrocie z Japonii miałyśmy okazję, by spędzić w Warszawie 2 dni tylko we dwie. Było super, a Warszawa da się lubić. 

Dziewczyny, zapraszamy częściej!

Szukając prezentów na Dzień Matki, przyjrzyjcie się kolekcjom biżuterii Apart.

Ola wybrała: złoty naszyjnik z diamentami z kolekcji Magic Moments i bransoletkę z diamentem i elementami złota z kolekcji Fun Fun

Julia wybrała: złoty naszyjnik z diamentami z kolekcji Magic Moments i srebrną bransoletkę z cyrkoniami z kolekcji Love Love

Wszystkie modele są dostępne w internetowym sklepie Apart i salonach stacjonarnych. Więcej szczegółów znajdziecie na stronie internetowej Apart. 

Na kolejną odsłonę cyklu #Apartbliskomam zapraszam w kolejny poniedziałek. Kogo spotkałam? Niech to będzie niespodzianką.

 

Tekst: Paulina Filipowicz

Zdjęcia: Ewa Przedpełska